Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|
aktualizacja

Pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej. Artur Andrus pożegnał aktorkę: "Odczuliśmy, że odszedł dla nas ktoś najważniejszy"

142
Podziel się:

W poniedziałek 28 lipca zorganizowano ostatnie pożegnanie Joanny Kołaczkowskiej. Wśród żałobników pojawili się bliscy aktorki i wielu z jej znanych znajomych. W poruszającej przemowie pożegnał ją Artur Andrus.

Artur Andrus żegna Joannę Kołaczkowską
Artur Andrus żegna Joannę Kołaczkowską (AKPA)

W połowie lipca mediami wstrząsnęły wieści o śmierci Joanny Kołaczkowskiej. Artystka kabaretowa zmagała się z nowotworem, a kciuki za jej powrót do zdrowia trzymali zarówno znani znajomi, jak i oddani fani. W poniedziałek zorganizowano ostatnie pożegnanie aktorki, w tym uroczystość świecką na wojskowych Powązkach w Warszawie.

Artur Andrus żegna Joannę Kołaczkowską. Padły poruszające słowa

Podczas pogrzebu głos zabrały osoby, którym Joanna była bardzo bliska. Wśród nich nie zabrakło Artura Andrusa, który pożegnał aktorkę w pięknych słowach. Podczas jego przemowy część żałobników aż nie była w stanie powstrzymać łez.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Artur Andrus przemówił na pogrzebie Joanny Kołaczkowskiej. Wzruszające słowa

Spotkaliśmy się po to, żeby pożegnać niezwykłą, jedyną, nieprawdopodobną, najważniejszą naszą Aśkę. Rodzina i przyjaciele to są wszystko ludzie, którzy ją zawsze otaczali, wymiennie, czasami rodzina stawała się przyjaciółmi, czasami przyjaciele rodziną, ale te dwie grupy zawsze się wokół niej zbierały - mówił. Na pewno zauważyliście, jakie poruszenie wywołała wiadomość najpierw o chorobie Aśki, potem o jej śmierci. Jak wiele ludzi, setki tysięcy ludzi, chciało coś na ten temat powiedzieć i zaczęli pisać wiersze, zaczęli pisać piosenki o Aśce. Niezwykłe jest to, że właściwie każda taka wypowiedź była powodowana tymi samym emocjami. Wszyscy odczuliśmy, że odszedł dla nas ktoś najważniejszy i tak trudno jest się z tym pogodzić, że musimy coś na ten temat powiedzieć.

Wspomniał też, że Kołaczkowska miała rzadki dar zjednywania sobie ludzi - i nie chodzi tylko o znane osobistości, lecz przede wszystkim miłośników jej talentu.

O Aśce mówiło się, że ona zbierała wokół siebie ludzi kolorowych, ale też trzeba powiedzieć, że zbierała ludzi szarych. Ona miała dla każdego czas. I spotykała się z takimi, którzy zdobywali świat, i z takimi, którzy z tym światem mieli problemy. Z każdym chciała się spotkać, ona nie stawiała takich warunków wstępnych przyjaźni czy znajomości, nie szukała czegoś w człowieku, co ją do tego człowieka zniechęca, tylko odwrotnie.

Podczas wzruszającej przemowy napomknął jeszcze o tym, jak Kołaczkowska widziała własny pogrzeb. Wspominała ponoć, że "nie musi być za bardzo śmiesznie", ale radość i smutek to przecież emocje, które towarzyszą każdemu z nas w codziennym życiu.

Ona nam trochę ułatwiła to pożegnanie, bo wielokrotnie mówiła, jak je sobie wyobraża. Mówiła, że będą jej przyjaciele, będą ją wspominali, będzie jej ukochana muzyka, ktoś z jej przyjaciół coś zaśpiewa - właściwie ona sama już powiedziała, jak to ma wyglądać. W jednej z takich wypowiedzi usłyszałem, jak powiedziała, że "nie musi być za bardzo śmiesznie". I to mnie jakoś uspokoiło, jeżeli nie musi być za bardzo śmiesznie, to nie musi też być za bardzo smutno, ale dlaczego nie może być tak i tak? Dlaczego nie mamy sobie teraz razem i popłakać, i się pośmiać? Te emocje towarzyszą nam całe życie wymiennie, to i niech teraz nam towarzyszą.

Andrus podzielił się też anegdotą na temat tego, jak on i Kołaczkowska pracowali razem nad piosenkami. Zacytował wtedy fragment maili, jakie Joanna wysyłała do niego na przełomie 2018 i 2019 roku. Były to wspomnienia humorystyczne, więc momentami wśród żałobników pojawiała się i odrobina śmiechu.

Wysyła 11 stycznia 2019 roku taki list krótki. "Chciałam ci przypomnieć o piosence o facecie ukrytym w polu maku i pszenicy". Już się pszenica pojawiła. "Kryje się przed nią, ale ona go dobrze widzi i kiedyś wyciągnie na wierzch i utrąci". To były zamówienia Joanny Kołaczkowskiej na piosenki, pozostałe wymyślę albo rozpuszczę w świat, bo będziemy też wymyślać takie historie związane z twórczością.

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(142)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
za;l
2 miesiące temu
zegnaj Asiu, bylas za życia wspanial!
Krisstof Z.
2 miesiące temu
Naprawdę dała ludziom dużo radości. Ja jestem jej bardzo wdzięczny i nie mogę uwierzyć że jej nie ma.
Jolanta D.
2 miesiące temu
Smutno...i teraz oglądanie archiwalnych występów pani Asi to będzie śmiech przez łzy...
Ewa N.
2 miesiące temu
Żegnaj Pani Asiu, smutno i o szyby deszcz dzwoni...
julia p.
2 miesiące temu
Żegnaj moja koleżanko ze szkoły podstawowej z Lubina , żegnaj Asiu.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Anna
2 miesiące temu
Hrabi bez Kołaczkowskiej to tak jak Queen bez Mercurego
gggg
2 miesiące temu
Trudne zadanie wygłosić wspomnienie o kimś kto był tak bliski i odszedł niedawno. Pan Andrus ma klasę, z pewnością ogromnie cierpi.
The
2 miesiące temu
Bez niej kabaret w Polsce umarł, ona była niezwykła
Bbm
2 miesiące temu
Rewelacyjna to była artystka!
Yola
2 miesiące temu
Toć to NIEMOŻLIW!!!😭...a jednak możliw😔😭😔😭😔😭😭😭
NAJNOWSZE KOMENTARZE (142)
I tyle
2 miesiące temu
Nie kojarzę kobiety
zbigniew d.
2 miesiące temu
Tam zjechała sie ekipa.
ViP
2 miesiące temu
Jechałem wtedy samochodem, w radiu podali wiadomość o Jej śmierci. To była artystka nie najczęściej oglądana, nie najczęściej słuchana przeze mnie ale to było ..., bardzo, bardzo mnie to poruszyło. Mam 52 lata a musiałem zjechać na parking, przetrawić to. Chory jest ten świat.
Marko
2 miesiące temu
Pani Asiu wiesz że odpoczywanie bardzo lubię oglądać pani kabarety! Śpij spokojnie i odpoczywaj!
Agata
2 miesiące temu
Jakoś mało o rodzinie, dzieciach. A to przecież najważniejsze w życiu każdego człowieka.Przyjaciele to tylko dla swojego lansu.Chyba z nią było coś nie tak.
emma
2 miesiące temu
nie znam
Adela
2 miesiące temu
Nie znałam pani Kołaczkowskiej i cała moja rodzina,pytałam, tez
lara
2 miesiące temu
100 artykułów o pogrzebie Kołaczkowskierj
szok
2 miesiące temu
Widziałam fragment tej mowy, wyłączyłam. Gadał takim tonem jakby sobie mówił o pogodzie
to ja
2 miesiące temu
Gdyby nie ten pogrzeb nigdy bym się nie dowiedział , że Kołaczkowska była tak znana no i ten Andrus takoż i zadam pytanie czy ten Andrus żyje ?
Bgy
2 miesiące temu
Kabaret czysty beż politykowanie...dzięki Pani Joanno
Daria
2 miesiące temu
Cesarzowa polskiego kabaretu odeszła. Nie zastąpi jej nikt...
FuckUA
2 miesiące temu
Ale bzdety
Jacek N.
2 miesiące temu
Lans na pogrzebie, to największa obora, jaką można zrobić
...
Następna strona