Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kamil Kozłowski
Kamil Kozłowski
|

Prawnik Diddy'ego WYCOFAŁ SIĘ z reprezentowania go w sądzie

96
Podziel się:

Zespół obrońców Diddy'ego uszczuplił się o jedną osobę. Anthony Ricco, który dotychczas zajmował się głośną sprawą rapera, zrezygnował ze współpracy z nim bez podawania przyczyny. Jego decyzja nie wpływa jednak na zmianę terminu majowej rozprawy.

Diddy
Diddy był dotychczas reprezentowany przez 6 prawników (Getty Images, Jason Koerner)

Sytuacja prawna Diddy'ego zdecydowanie nie jest godna pozazdroszczenia. Sąd w Nowym Jorku już kilkukrotnie odrzucił wniosek o wypuszczenie go z aresztu za poręczeniem majątkowym w wysokości 50 mln dolarów. Raper oczekuje za kratami pierwszej rozprawy sądowej, której termin wyznaczono na 5 maja.

55-latek, przeciwko któremu kierowane są kolejne pozwy, fatalnie znosi pobyt w areszcie. Tymczasem spłynęły do niego kolejne złe wieści. Prawnik Anthony Ricco, który od kilku miesięcy pracował nad jego sprawą, złożył wniosek o wycofanie się z obrony artysty.

Diddy stracił jednego ze swoich adwokatów

Amerykański prawnik, który na przestrzeni ponad 40-letniej praktyki zawodowej prowadził już wiele podobnych spraw, nie ujawnił powodów swej zaskakującej decyzji. W oświadczeniu złożonym w miniony czwartek w sądzie federalnym na Manhattanie, podkreślił, że jego decyzja została podjęta po konsultacji z głównym obrońcą Diddy'ego, Markiem Agnifilo.

W żadnym wypadku nie mogę nadal skutecznie pełnić funkcji doradcy prawnego Seana Combsa. Z szacunkiem, ale z przykrością proszę sąd o przyznanie żądanej ulgi - poinformował, zapewniając enigmatycznie, że "istnieją ku temu wystarczające powody".

Anthony Ricco dodał, że prokuratorzy rządowi zostali powiadomieni o jego decyzji. Pomimo tego Diddy nadal będzie reprezentowany przez pięciu innych prawników. Przypomnijmy, że raperowi grozi kara pozbawienia wolności od 15 lat do dożywocia.

KOMENTARZE
(96)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
gosc
7 miesięcy temu
po prostu wie ,że sprawa jest przegrana wiec nie bedzie ryzykował swoją reputacją tak to działa nikt tam sumieniem się nie kieruje !
Ewa B.
7 miesięcy temu
I dobrze zrobił
gosc
7 miesięcy temu
dobrzy adwokaci nie biorą przegranych spraw !
jol 24
7 miesięcy temu
dlaczego ludzie dalej sa naiwni duzepieniadze nie biora sie z nikad
Widzka
7 miesięcy temu
To jeszcze szata..nn..się wycofa i zostanie sam
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Gość
7 miesięcy temu
Wychodzi na to, że w tej sprawie jest coś co przerasta nawet wyobrażenia prawnika z 40-letnim stażem.
Interesante
7 miesięcy temu
Czyli nie chce być prawnikiem, który będzie kojarzony z przegraną sprawą. Juz wszystko wiadomo.
Tgr
7 miesięcy temu
Ucieczka z tonącego statku...
Ola
7 miesięcy temu
Dla mnie dziwne jest, że on jeszcze żyje. Podobno jest w stanie zaszkodzić wielu ludziom a w więzieniu łatwo o wypadek, depresję próbę samobójczą itp.
Kaja
7 miesięcy temu
Nie mogę na niego patrzeć.Mam nadzieję ,że inni jemu podobni też podziela jego los i będą dogorywać w więzieniu całe lata
NAJNOWSZE KOMENTARZE (96)
stanley
6 miesięcy temu
ja mysle ze zrezygnowal bo sie bal o swoje zycie odslaniajac kulisy tego calego procesu ktory sie rozpocznie nazwiska dowody braniac didiego za grube miliony musial by czesciowo zwalac winne na innych wplywowych np politykow zeby zmniejszyc wyrok didiemu mysle ze to o to chodzilo bal sie zemsty
damapik
6 miesięcy temu
pewnie się naczytał akt i uznał że nie warto się babrać w guanie
Ola
6 miesięcy temu
Haha i swoją decyzją bardziej pogrążył tego łajdaka. Bardzo dobrze
Tak może być
6 miesięcy temu
Didy być może i tak nie doczeka rozprawy. Podejrzewam że skończy jak Epstin pewnie gdzieś końcówką kwietnia i będzie po sprawie.
TMZ
6 miesięcy temu
Anthony Ricco chce odsunąć się od sprawy, ponieważ nie mógł dojść do porozumienia z resztą prawników. Między Anthonym a głównym prawnikiem prowadzącym sprawę, Marcem Agnifilo, trwała walka o władzę przez kilka miesięcy i w końcu osiągnęła punkt kulminacyjny w tym tygodni. Problem wynikał z oskarżeń rapera o handel ludźmi. Prawnicy nie byli zgodni co do tego, jak poradzić sobie z zarzutami. Marc w imieniu swojego klienta, zaprzeczył zarzutom handlu ludźmi i poprosił sędziego o oddalenie zarzutu handlu ludźmi.
Gość
7 miesięcy temu
To jest płotka. W polityce działy się u nich grubsze rzeczy.
dno
7 miesięcy temu
Drżyjcie celebryty, bo jak P. Diddy poczuje, że nie ma żadnych szans i że idzie na dno, nie pójdzie na dno sam, tylko pociągnie za sobą sporo osób.
Ilo
7 miesięcy temu
Oj, źle to wróży dla Puffa 😛
Trisha
7 miesięcy temu
Diddy powinien oskarżyć go o rasizm
brak b.
7 miesięcy temu
Gościu na drugim i piątym zdjęciu to nie Diddy!To jakiś inny nieco podobny typ, ale to nie ta sama osoba.
undefined
7 miesięcy temu
Czyzby za DUŻO i za POWAŻNYCH pozwów?
VAR
7 miesięcy temu
niech Diddy wróci inaczej będzie po Bieberze
lady
7 miesięcy temu
powinien dostać adwokata z urzędu i dostałby wyrok na jaki zasłużył.
Loo
7 miesięcy temu
Oby dożył procesu i zaczął sypać!
...
Następna strona