Ratowniczka medyczna przejęła konto na Instagramie Maffashion: "Najwięcej osób wcale nie umiera z powodu koronawirusa!"

Od dwóch miesięcy świat walczy z pandemią koronawirusa. Codziennie przybywa chorych i ofiar śmiertelnych. Eksperci prognozują, że Polska jest jeszcze przed szczytem zachorowań.

Nasza służba zdrowia robi, co może, aby opanować szerzącą się epidemię, jednak warunki pracy są bardzo trudne. Medycy nieludzkim wysiłkiem walczą o życie i zdrowie pacjentów, narażając samych siebie na zakażenie. Od początku alarmują oni, że brakuje testów i środków ochrony osobistej.

W pomoc zaangażowały się gwiazdy i celebryci. Deyn i Majewski zebrali pieniądze, Ewa Minge uszyła za darmo maseczki, a Ewa Chodakowska i Anna Lewandowska ufundowały lekarzom posiłki.

Zobacz: Deynn i Majewski ZEBRALI 200 TYSIĘCY ZŁOTYCH na walkę z koronawirusem! "Jesteście najlepsi!"

Swoją cegiełkę postanowiła dołożyć też Maffashion, która wykorzystała własne zasięgi w mediach społecznościowych i we współpracy z serwisem Noizz udostępniła swoje InstaStories ratowniczce medycznej. Na nagraniach Ania pokazała kulisy swojej pracy.

Chcę wam pokazać trochę mojej perspektywy, trochę w ogóle porozmawiać o ratownictwie. Nie wiem, co my byśmy zrobili bez tych prywatnych osób, które robią maski, przyłbice w garażach. W czasach pandemii najwięcej osób wcale nie umiera z powodu koronawirusa, ale zawałów serca i udaru mózgu. Teraz problem jest większy, bo ludzie nie mogą się doczekać na pierwszą pomoc. Nawet jeżeli się boisz, uciskaj jego klatkę, non stop, mocno - instruuje Anna.

Ratowniczka poruszyła jeszcze jedną ważną kwestię.

Media nie mówią o samobójstwach. W Polsce codziennie 30 osób próbuje sobie odebrać życie, 15 robi to skutecznie. Teraz ludziom się sypie życie, tracą pracę i te próby samobójcze się dzieją. Pamiętajcie o swoich bliskich i znajomych - apeluje.

Ania prosi też, abyśmy nie zatajali faktu, że podejrzewamy u siebie koronawirusa.

Ludzie, dzwoniąc na 112, boją się powiedzieć prawdę, więc chcę wyraźnie powiedzieć - pogotowie ratunkowe wyjeżdża do wszystkich osób! Dyspozytor pyta o niepokojące objawy, żeby zespół zdążył się przygotować - tłumaczy.

Zobaczcie całe nagranie: