Robert Lewandowski prosto z USA podjeżdża na zgrupowanie wartym około miliona cackiem (ZDJĘCIA)
Robert Lewandowski przyleciał z USA na zgrupowanie reprezentacji Polski. Piłkarz przybył na miejsce nie byle jakim, bo wartym około miliona złotych samochodem. Sportowiec znalazł też czas dla kibiców.
W poniedziałek rozpoczęło się zgrupowanie reprezentacji Polski. Piłkarze przygotowują się teraz do decydujących spotkań eliminacji mistrzostw świata. W najbliższy piątek Biało-Czerwoni podejmą Holandię, a w poniedziałek zagrają z Maltą.
Robert Lewandowski nie pojawił się jednak w poniedziałek na zgrupowaniu. Kapitan narodowej kadry przebywał wówczas w Nowym Jorku, gdzie wraz z Anną włączał podświetlenie Empire State Building. Media podawały, że "Lewy" zamelduje się na zgrupowaniu dopiero we wtorek i tak właśnie się stało.
Napastnik FC Barcelony przyleciał do Polski i przyjechał na miejsce swoim wartym około miliona złotych mercedesem. Lewandowski następnie wysiadł z auta i pomknął w stronę zgromadzonych kibiców. Elegancko ubrany Robert rozdał kilka autografów i udał się na spotkanie z kolegami z drużyny.
Zobacz także: Anna Lewandowska macha do fanów (?) ze szczytu Empire State Buliding i migdali się z Robertem (WIDEO)
Spójrzcie, jak kapitan reprezentacji Polski wyglądał na zgrupowaniu. Ma klasę?
Samochód kierowany przez Roberta Lewandowskiego to Mercedes-Benz klasy G. Ceny takiego cacka sięgają nawet miliona złotych, w zależności od konfiguracji i dodatkowego wyposażenia.