Serialowa Wioletka z "Rancza" obwieszcza, że SCHUDŁA. Tak dziś wygląda Magdalena Waligórska (FOTO)
Magdalena Waligórska-Lisiecka kilka lat temu spełniała się jako odtwórczyni roli Wioletki z "Rancza". W jednym z ostatnich wywiadów aktorka wyznała, że udało jej się sporo schudnąć. Ujawniła również, jak tego dokonała.
Serial "Ranczo" zajmuje szczególne miejsce w sercach widzów. Kultowa produkcja przez lata bawiła, wzruszała, a także skłaniała do refleksji nad życiem na polskiej wsi. To także dzięki niej wielu aktorów zdobyło ogromną popularność i na trwałe zapisało się w historii polskiej telewizji. Jedną z gwiazd "Rancza" jest Magdalena Waligórska-Lisiecka.
Aktorka może pochwalić się sporym dorobkiem zawodowym. Mimo to postać serialowej barmanki Wioletki najmocniej zapisała się w sercach jej fanów. I choć od ostatniego klapsa na planie produkcji TVP minęło już trochę czasu, Magdalena nadal spełnia się jako aktorka.
Ilona Ostrowska o powrocie serialu "Ranczo". "Brakuje mi tego serialu"
ZOBACZ TAKŻE: Jak dziś wygląda Klaudia Kozioł z "Rancza"? Marta Chodorowska nie chce słyszeć o powrocie serialu (FOTO)
Magdalena Waligórska-Lisiecka schudła aż 10 kg
Ostatnio Waligórska-Lisiecka znacznie schudła. W wywiadzie dla portalu "Złota Scena" zdradziła, że na odchudzanie zdecydowała się razem z mężem Mateuszem. W efekcie zrzuciła aż 10 kilogramów. Podczas rozmowy ujawniła również, co mogło jej osiągnąć taki imponujący wynik.
Nie fundowałam sobie ćwiczeń, bo wtedy jestem bardziej głodna. Teraz planuję zacząć, żeby trochę ujędrnić ciało. Głównym sukcesem tej zmiany było to, że jadłam mniej. Nie głodziłam się, ale na kolację podawałam sobie sałatkę albo zupę. Staram się wybierać tylko ciepłe rzeczy. Na śniadanie jem owsiankę, potem dwa posiłki też w odpowiedniej temperaturze. Od ponad 2 miesięcy trzymam tę samą wagę
Aktorka nie zrezygnowała również ze słodyczy. Ograniczyła natomiast ich spożywanie. Wyrzeczenia zdecydowanie się opłaciły. Magdalena z dumą przyznała, że dzięki temu udało jej się wrócić do wagi i figury, którą miała na planie "Rancza".
Częstuję siebie nie tabliczką czekolady, ale jedną kostką albo praliną. To wystarczy, aby zaspokoić moje pragnienie cukru. (...) Wróciłam w tej chwili do wagi i figury, jaką miałam, kiedy grałam Wioletkę w serialu, więc "Ranczo", wracaj!
Zobaczcie, jak serialowa Wioletka wygląda obecnie. Tęsknicie za "Ranczem"?