Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

Syn Krzysztofa Krawczyka potajemnie NAGRAŁ ROZMOWĘ z Ewą Krawczyk: "Na żadne miliony nie licz, bo ICH NIE MASZ"

496
Podziel się:

Spór Krzysztofa Krawczyka juniora i Ewy Krawczyk właśnie wszedł na kolejny poziom. W nowym reportażu "Uwagi!" ujawniono nagranie ich niedawnej rozmowy. "Twoja decyzja, czy chcesz się pier... z panią mecenas i dalej klepać biedę, czy chcesz mojej pomocy" - mówiła wdowa po artyście.

Syn Krzysztofa Krawczyka potajemnie NAGRAŁ ROZMOWĘ z Ewą Krawczyk: "Na żadne miliony nie licz, bo ICH NIE MASZ"
Syn Krzysztofa Krawczyka ujawnia potajemnie nagraną rozmowę z Ewą Krawczyk (East News)

W kwietniu media obiegły smutne wieści o śmierci Krzysztofa Krawczyka. Nieodżałowaną stratę słynnego wodzireja odchorowali zarówno fani, jak i jego bliscy, w tym żona Ewa Krawczyk. Niestety żałoba po artyście wkrótce zamieniła się w brutalną wymianę ciosów, a wszystko przez konflikt wdowy po piosenkarzu z jego dawnymi kolegami oraz synem, Krzysztofem Krawczykiem juniorem.

Konflikt Ewy Krawczyk i jedynego syna Krzysztofa Krawczyka wywołał w mediach ogromne poruszenie. Junior zarzucał macosze, że celowo odsuwała go od ojca i żalił się na trudne warunki, w których przyszło mu żyć. Wdowa po wodzireju z kolei oburzała się na jego sugestie i odpyskowywała mu w prasie. Nie pomógł nawet koncert upamiętniający artystę, na którym zabrakło zarówno dawnych kolegów Krawczyka z Trubadurów, jak i jego syna.

Zobacz także: Ostatnie pożegnanie Krzysztofa Krawczyka. Na zawsze zostanie w naszej pamięci

Teraz z kolei ekipa "Uwaga! TVN" przygotowała kolejny reportaż na temat sytuacji Krzysztofa Krawczyka juniora, w którym nieoczekiwanie zaprezentowano zapis jego rozmowy z macochą. Mowa o słynnej dyskusji, w której Ewa Krawczyk miała zaapelować do syna męża, aby zrezygnował z prawników i zaufał jej w kwestii sprawiedliwego podziału spadku. Warto wspomnieć, że kobieta nie wiedziała o tym, że jest nagrywana.

Krzysiu, ja nie wiem, jak Ty chcesz to zrobić, ale proszę Cię, weź, zobacz to wszystko. Dogadajmy się. Przecież wszystko mamy w dokumentach. Ja wiem, co ja mam zrobić. Bo tatuś... Nic więcej nie zrobię, to, co obiecałam ojcu. Obiecałam dużo. Moje serce jest dla Ciebie. Ja chcę Ci bardzo pomóc, bardzo - zapewniała z początku.

Chwilę później Krawczyk usiłowała go przekonać, aby dogadał się z nią bez pośredników. Twierdziła też, że "nic nie może zrobić", dopóki junior otrzymuje profesjonalną pomoc prawną.

Tylko nie mogę nic zrobić, dopóki Ty masz prawniczkę, która strasznie uwiązała Ci ręce. Wiesz, ona nie dba o Twoje interesy, tylko jak tutaj na nazwisku zarobić kasę. Tacy są - hieny, niestety, prawnicy. (...) Powiedz, że Ty nie życzysz sobie, żeby ona załatwiała Twoje sprawy. Że Ty chcesz się dogadać z Ewą i bez niej - naciskała.

Następnie w dość pasywno-agresywny sposób Ewa Krawczyk zasugerowała, że jego sytuacja nie jest najlepsza i z góry zapowiedziała, żeby "nie liczył na żadne miliony". Postawiła mu też warunek, że jeśli nie zrezygnuje z prawników, to zostanie z niczym.

Załatwisz sprawę z prawniczką, ja Ci powiem, jak wygląda sytuacja testamentowa, jak to wszystko wygląda, bo nie masz ciekawej sytuacji, od razu Ci powiem. Na żadne miliony nie licz, bo ich nie masz. Ale ja Ci dam wszystko, co będę mogła i co uważam, że Ci pomoże w życiu i stabilizacji. Jeżeli załatwisz sprawę z prawniczką, żeby był w rodzinie spokój, żeby już ta prasa dała nam spokój, bo za dużo ciosów na mnie spada. Ja będę miała dokumenty, że Ty sam ze mną, to ja Ci wynajmę mieszkanie, powiesz mi, ile kosztuje, wyprowadzasz się i żyjesz jak człowiek. Twoja decyzja, Krzysiu. Czy chcesz się pier... z panią mecenas i dalej klepać biedę, czy chcesz mojej pomocy, która jest - usłyszeli widzowie.

Jesteście zaskoczeni?

Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(496)
xoxo
3 lata temu
Dobrze ze ja nagrał. Widać ze pazerna...rodzinkę swoją poustawiała za hajs Krzysztofa, a biologicznemu synowi żałuje... Junior jest jaki jest, ale pamiętajcie ze on nie miał w życiu kolorowo. Tatuś robił karierę, a on chyba raczej pozostawiany samemu sobie...
Karol
3 lata temu
Ewunia pokazała swoją prawdziwa twarz
Gość
3 lata temu
A gdzie się podziała ta subtelna kobieta, ta cudowna żoneczka, co tak całowała i przytulała ukochanego męża, gdzie ta empatia i gdzie te przykazania, które klepie co niedzielę w kościele?! Gdzie ta wdowa w rozpaczy? Na tym nagraniu słychać zimna kalkulację i manipulację. Myśli że skoro pasierb jest naiwny jak dziecko to każdy kit mu wciśnie?! Wstyd pani Ewo, tym testamentem i postawa typowo nastawiona na kasę zrujnowała pani wizerunek Krzysztofa Krawczyka! Kto po takim skandalu i niesprawiedliwości będzie pamiętał o dorobku artystycznym pani męża?!
Trina
3 lata temu
Ojciec go nie wydziedziczył. To, że Ewunia zrobiła ojcu na starość pranie mózgu, nie znaczy, że nic się młodemu nie należy. Wręcz przeciwnie, jest jego biologicznym synem, więc w teorii jemu należy się więcej niż tej kobiecie, która całe życie kombinowała z podziałami majątku. W praktyce - wobec faktu, że nie został uwzględniony w testamencie, ale też niewydziedziczony - należy mu się zachowek warty nawet połowę tego co normalnie dziedziczyłby z ustawy jako syn. Nie wiem, czy Krawczyk w końcu adoptował te krewne Ewuni, czy nie bo nie śledzę tej sprawy, ale jeśli nie, to młody ustawowo dziedziczyłby z nią w częściach równych, a zachowek to połowa z tej sumy, która by dziedziczył, więc połowa z połowy = 1/4. Ta kobieta jest chyba chora, jeśli myśli, że zaklei mu buzię płacąc za wynajem i dając ochłapy.
Ella
3 lata temu
Ja wydziedziczyłam brata, tzn. tata wydziedziczył na moje polecenie, bo się nie interesował nic rodzicami, tylko zachowek udało mu się "wyrwać" dzięki córkę, bo zapomnieliśmy o jego dzieciach. Poszliśmy do notariusza, tata spisał testament na moją córkę, a jego wydziedziczył. Ja chorej matce 5 lat d**pę wycierałam, a on 0 zainteresowania. Jakaś sprawiedliwość musi być.
Najnowsze komentarze (496)
Olewajacy tak...
3 lata temu
Wszystkie one sa po jednych pieniadzach , dla przypomnienia wam wdowa po Niemenie --- kasa i tylko kasa a przecie do grobu ja nie wezma ..HIwD.
Jolka
3 lata temu
Życze dla Juniora wygranej w sadzie i to calosci A nie jakiejś czesci. a Kruella niech obejrzy sobie Bajkę o Kopciuszku - ,Powodzenia dla Juniora Krzyska
gosc
3 lata temu
Kosmala powinien mieć absolutny zakaz wypowiadania się publicznie na temat Juniora Po 1 sze Podważa decyzję lekarzy, leczących Juniora, ponieważ ON uważa, że Junior w swoim stanie zdrowia powinien pracować (a nie obciążać Ewę - na marginesie, kiedy ją obciążał? Zawsze to Krawczyk zarabiał pieniądze) Po 2-gie ośmiesza zdolności Juniora i wykpiwa jego próby zaistnienia (KTO STARTUJE W TYM WIEKU) itp. Po 3-cie stara się wywołać u Juniora depresję, nie pozwalając mu na wykonywanie piosenek ojca, nawet napisanych dla niego (podobno żąda od niego opłat za prawo do ich wykonywania). Po 4-te kłamie, mówiąc, że syn nie chciał nawet dzwonić do ojca (są świadkowie prób Juniora, proszenia ojca do telefonu). Po 5-te ośmiesza i deprecjonuje działania przyjaciół Juniora i pracujących nad jego talentem i zdrowiem psychicznym. Po 6-te Do tej pory (już 3 lata) nie postarał się o wydanie płyty, na której ojciec śpiewa z synem. Podobno wydawcy nie byli zainteresowani. Znając jednak wagę tych wykonań dla zdrowia psychicznego tego chorego człowieka i jego poczucia własnej wartości, mógł wydać tą płytę nawet sponsorując ją z niemałych w sumie dochodów Krawczyka (przecież wystarczało na utrzymanie 20 osób miesięcznie (nie syna), o czym wokalista mówił sam. W świetle ostatnich wypowiedzi Kosmali ta decyzja powinna być podjęta natychmiast.
Jesteśmy
3 lata temu
Dziękuję panu Cwynarowi i jego Stowarzyszeniu za pomoc Juniorowi i podziękuję też Pudelkowi, że jest ten artykuł-dzięki temu ludzie o wrażliwym sercu poznali los tego człowieka i zechcą dorzucić coś do skarbonki. "Od ziarnka do ziarnka i zbierze się miarka". Życzę zdrowia panu Cwynarowi i wiary w lepszą przyszłość panu Krzysztofowi Igorowi.
Obiektywny
3 lata temu
Ten drugi testament (na niekorzyść Juniora) przedstawiony przez p.Ewę jest raczej wątpliwy. We wrześniu p.Krzysztof musiał być już bardzo, bardzo chory. Film, który oglądaliśmy w telewizji o życiu Krawczyka z nim siedzącym w foteliku przed kapliczką był chyba kręcony na wiosnę-sądząc po przyrodzie wokoło. Pan Krawczyk już wtedy wyglądał jakby na siłę posadzony do kamery, twarz ciężko chorego człowieka bez woli wypowiedzenia słowa. To był raczej żałosny widok. Kosmala i Ewcia uwijali się, żeby wszystko załatwić "dobrze" dla nich.
HANIA
3 lata temu
Wszystkiego najlepszego dla kochanego Pana Cwynara. Dużo zdrowia powrotu sił.Takich ludzi nam potrzeba. O tym trzeba głośno mówić. Dla niego nie liczy się tylko mamona ale chęć pomocy potrzebującym. Kocham Pana za to co Pan robi.
iza.
3 lata temu
Cóż.. Można się było tego spodziewać po wyborze Krawczyka. Przykre, że własny ojciec nie zabezpieczył swojego syna w testamencie. Teraz, zamiast przeżyć w spokoju żałobę, zarówno syn jak i pani Ewa muszą się kłócić o pieniądze.
HANIA
3 lata temu
Słuchaj MANIA bez powodu nikt jej nie opluwa.Ludzie są zbulwersowaniu jej poczynaniami, zarówno w stosunku do KK jak i do Juniora.Co nagle stało się, że ojciec zmienia testament i wszystko zapisuje laleczce! Przy zdrowych zmysłach zapisał po połowie. Wiedział, że zrobił z syna kalekę. Laleczka zniweczyła osiągnięcia KK. Wiele osób odwróciło się od niego. Sąd powinien dokładnie zbadać okoliczności nagłej zmiany testamentu, stanu zdrowia KK. Ostatnie zdjęcia KK wyglądają podejrzanie.
katoliczka
3 lata temu
Dla wspaniałego człowieka PANA CWYNARA życzą dużo zdrowia i siły w dalszej pracy i pomocy ludziom pokrzywdzonym przez takie wiedzmy jak laleczka.
katoliczka
3 lata temu
Junior musi dobrze uważać na laleczkę, żeby nie zrobiła z nim tego co zrobiła z jego ojcem przed powtórną zmianą testamentu. Uważaj chłopcze na nią.
katoliczka
3 lata temu
tacy właśnie są katolicy
Ławka Przysię...
3 lata temu
Szkoda faceta, mam nadzieję, że PRAWO STANIE PO JEGO STRONIE. I będzie żył godnie.
wklejka
3 lata temu
Znalazłam tutaj świetny komentarz podpisany "obiektywna: "Krzysztof, gdy udzielał wywiadu bez obecności swojej żony uwieszonej na ramieniu, był zupełnie innym człowiekiem: swobodnym, radosnym, opowiadającym z zapałem... Gdy ona siedziała z boku, on był spięty - pomimo pozornego luzu - ważył każde słowo, bo często był strofowany i czuł że jest kontrolowany. Na zadawane Krzysztofowi pytania wielokrotnie odpowiedzi udzielała Ewa. W ogóle to niezrozumiałe dla mnie jest, jak ta chórzystka (że tak to ujmę eufemistycznie) wysunęła się na czoło popularności do tego stopnia, że pchała się do mediów i we wspólnych wywiadach stawiała na równi z mężem. Co z tego, że żona, że piała w chórku męża? To on zawsze był artystą i to nim publiczność była zainteresowana. Jest taki brzydkie powiedzenie: przykleiło się gó..o do okrętu i krzyczy "płyniemy!" Trzeba być niezwykle cwanym człowiekiem, żeby grzać się w blasku czyjejś sławy przez tyle lat, nie mając swoich dokonań choć w połowie takich, jak główna postać. W świecie muzycznym mieliśmy i mamy wielu artystów z górnej półki, ale w większości przypadków nawet nie wiemy, jak wyglądają ich współmałżonkowie. Tymczasem Ewa Krawczyk funkcjonowała z mężem jak awers i rewers tej samej monety. Czy słusznie? Raczej nie, bo on bez niej i tak byłby sławny i mógłby z powodzeniem śpiewać, a ona bez niego zdecydowanie nie. Czy była mu wsparciem na scenie i poza nią? Na pewno robiła wszystko, żeby tak myślał i żył w przeświadczeniu, że bez niej by sobie nie poradził, ale to typowy zabieg stosowany przez socjopatów, osaczających swoje ofiary w tzw. białych rękawiczkach." Wklejam go, ponieważ jest świetny, a schowany w odpowiedzi może być niezauważony.
Alina
3 lata temu
No to laleczka pokazala swoja prawdziwa twarz ,kapliczka w ogrodzie biskupi i ksieza na pogrzebie a serce z kamienia WSTYD!!!!
...
Następna strona