Syn Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka ma nowotwór! "Dziś rozpoczynamy WALKĘ O ŻYCIE"
Magdalena Stępień podzieliła się ze światem przejmującym wpisem. Celebrytka usłyszała od lekarzy, że jej sześciomiesięczny syn choruje na nowotwór wątroby i wkrótce zostanie poddany chemioterapii.
Jakiś czas temu Magdalena Stępień postanowiła zrezygnować z regularniej aktywności na Instagramie. Celebrytka usunęła z profilu wszystkie zdjęcia i ogłosiła, że zamierza odciąć się od świata mediów społecznościowych, w tym przykrych komentarzy i ludzkiej złośliwości.
W piątek Magdalena Stępień wróciła na Instagram, publikując w sieci przejmujący wpis. Celebrytka wyznała, że w ostatnim czasie jej życie wywróciło się do góry nogami. Magdzie przyszło bowiem zmierzyć się z poważnymi problemami zdrowotnymi syna.
Kochani… Znikając z mediów społecznościowych, pragnęłam tylko spokoju dla siebie i dla mojego Synka. Niestety nie było mi to dane. Życie bywa przewrotne i na pewno Wiele i Wielu z Was tego doświadczyło. W tym również i ja. Jednak to, z czym przyszło mi się zmierzyć, to walka o życie mojego kochanego Synka - czytamy we wpisie Magdy.
Jak poinformowała Stępień, dziś usłyszała od lekarzy, że mały Oliwier choruje na rzadki nowotwór wątroby. Celebrytka jest przerażona diagnozą.
Najgłośniejsze zdrady w show-biznesie
Kiedy pół roku temu Oliwier pojawił się na świecie, byłam najszczęśliwszą kobietą nie tylko na kuli ziemskiej, ale i w całym wszechświecie. Wiedziałam, że od tej pory będziemy mieli siebie i miłość, której nie da opisać się słowami. Jest dla mnie wszystkim. Nikt i nic nie jest ważniejsze od Niego. Dziś usłyszałam straszną wiadomość, diagnozę - nowotwór – bardzo rzadko występujący guz wątroby - kontynuowała.
Magda zapowiedziała, że jej syn wkrótce zostanie poddany chemioterapii. Jeśli zaś będzie taka możliwość, chłopca czeka operacja.
Rozpoczynamy walkę, której areną jest szpital. Walkę o ŻYCIE. Oliwierek niebawem przejdzie chemioterapię, a później, jeśli będzie taka możliwość, będzie leczony chirurgicznie - przekazała.
Na zakończenie przejmującego wpisu Stępień poprosiła obserwatorów o modlitwę w intencji jej chorego synka.
Bardzo wierzę w to, że mój mały Wojownik będzie zdrowy, że będziemy cieszyć się życiem. Jedyne, o co chcę Was poprosić, to modlitwa w intencji zdrowia mojego Kochanego Olisia. Płynie od Was taka dobra energia, że jeśli wszyscy połączymy się w modlitwie, to na pewno stanie się cud - zakończyła wpis.
Pudelek życzy dużo zdrowia i siły.