Trwa ładowanie...
Przejdź na
Dymek
Dymek
|

Tak dziś wygląda Andzia z "Warsaw Shore". Poznalibyście ją?! (ZDJĘCIA)

164
Podziel się:

Andzia dość prędko pożegnała się z "Warsaw Shore", ale niewątpliwie jest jedną z bardziej kojarzonych uczestniczek show. Wszystko za sprawą jej konfliktowego usposobienia, a także afer, w które była uwikłana.

Tak dziś wygląda Andzia z "Warsaw Shore". Poznalibyście ją?! (ZDJĘCIA)
Andzia z "Warsaw Shore" (Facebook)

Program "Warsaw Shore" od samego początku budzi skrajne emocje. Nie każdy bowiem jest fanem oglądania w telewizji mocno zakrapianych imprez do białego rana, bójek, awantur i wulgarnego zachowania. Nie da się jednak ukryć, że w rodzimym show biznesie jest kilka postaci, o których usłyszeliśmy właśnie za sprawą show MTV. Mowa oczywiście o między innymi Ewel0nie, Stiflerze, Małej Ani czy Trybsonach. W ósmym sezonie "Warsaw Shore" pojawiła się też niejaka Anna Papierz, znana jako Andzia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Celebryci walczą z inflacją, a Pazurowie łamią prawo przez kabanosy

Andzia przedstawiała się jako "miła dziewczyna z wrednym charakterkiem". Z drugą częścią tego zdania widzom z pewnością zgodzić się było dużo łatwiej, bo Ania od razu pokazała swoją prawdziwą twarz. Nie bała się wchodzić w ostre wymiany zdań z pozostałymi uczestnikami "Warsaw Shore", przez co niekoniecznie dała się poznać od strony tej "miłej dziewczyny". Choć jej przygoda z show skończyła się dość prędko, Andzia zadbała o to, by później też było o niej głośno. Pomógł jej w tym publiczny konflikt z Klaudią Stec, również imprezowiczką znaną z "Warsaw Shore", który ostatecznie zakończył się w sądzie.

W pewnym momencie słuch po Andzi zaginął. Mimo to okazuje się, że aspirująca celebrytka nadal dość aktywnie działa w social mediach i próbuje jakkolwiek zwrócić na siebie uwagę. Patrząc na jej najnowsze posty na Instagramie, można doznać małego szoku. Eks uczestniczkę "Warsaw Shore" naprawdę trudno jest rozpoznać. Andzia na przestrzeni lat przeszła niemałą metamorfozę i teraz swoją odmienioną aparycją ochoczo chwali się w sieci.

Sami zobaczcie, jak dziś wygląda Andzia z "Warsaw Shore". Poznalibyście ją na ulicy?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(164)
:))
2 lata temu
Kiedy skończy się czas promowania i pisania o plastiku? Kogo to kręci??
Nicki
2 lata temu
Trochę tak tanio wyglada i bardzo wulgarnie nie wiem czemu dziewczyny sobie robią takie karpie usta wyglada strasznie
Mimi
2 lata temu
Chyba nie poznałbym. Ps. Kto to jest?
Królik
2 lata temu
Gdzie jest Grażyna Dulska?!!
JaF
2 lata temu
Ten Warsaw Whore, to niezwykle prymitywny program, tak jak i jego uczestnicy
Najnowsze komentarze (164)
Magda
2 lata temu
Kobieta kot bardzo do niej podobna. Straszne, co ze sobą zrobiła.
Ann
2 lata temu
Potwór!!
Doktor
2 lata temu
Co jest z tymi piersiami ??? Trochę, w inna stronę.
frania
2 lata temu
te cycki to każdy żyje swoim życiem hahahaha piękne wykonanie, gratuluję głupoty i braku estetyki
wulkanizator
2 lata temu
a da się toto napompować zwykłą pompką, czy potrzebny kompresor?
:/09876
2 lata temu
Prawdziwa miss slamsów
Urok
2 lata temu
400...
Zioolo
2 lata temu
Generalnie takie panie stały kiedyś pod lataniami i czekały na klientów. Teraz ktoś je nazywa celebrytkami i zasmieca świat informacjami o nich.
facet z Rewy
2 lata temu
Wolę zdecydowanie kobiety o naturalnej urodzie a nie poprawione
rafaello
2 lata temu
Piękna kobieta. Każdy facet o takiej marzy ale często się nie chce przyznać. chyba że jest no wiadomo co... Chcecie być pożądane przez facetów to musicie tak wyglądać. Dla mnie 10/10 dla moich kolegów też
Mona
2 lata temu
Bardzo wulgarnie.. Na nie.
Wiki
2 lata temu
To jest przeciwieństwo urody . Tutaj jej nie ma . Klaudia el dursi pięknośc naturalnq uroda
Agata
2 lata temu
Jakie monstrum.Tragedia.
fferfg
2 lata temu
I miłośnik takich Andź, gdy coś mu nie pasuje w dyskusji pod jakimś przypadkowym postem na fb i wychodzi na idiotę to dojeżdża mi, że jestem brzydka. Jestem przeciętnej urody, naturalna, zadbana, nie mam żadnych defektów na twarzy. Ale nie mam też karykaturalnych warg, wielkich sztucznych rzęsisk i brwi jak namalowanych flamastrem. Ale to ja według prostaków mam "pysk", bo potrafię przytaczać w dyskusji racjonalne argumenty, a oni nie.
...
Następna strona