Taylor Swift ZERWAŁA PRZYJAŹŃ z Blake Lively po 10 latach znajomości: "Nie ma już odwrotu"
Miarka w końcu się przebrała. Wygląda na to, że Taylor Swift zdecydowała się zakończyć trwającą dekadę przyjaźń z Blake Lively. Piosenkarka czuje się wykorzystana przez aktorkę, która wciągnęła ją w aferę wokół filmu "It Ends With Us". "Taylor jest lojalna wobec swoich przyjaciół, ale gdy zaufanie zostaje złamane, nie ma odwrotu" - twierdzi osoba z otoczenia artystki.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że Taylor Swift i Blake Lively zakończyły swoją dziesięcioletnią przyjaźń. Jak donosi "Daily Mail", piosenkarka raz na zawsze "skończyła" z aktorką. Ich wspólna przyjaciółka, Gigi Hadid, również zerwała kontakty z Lively.
Konflikt z Justinem Baldonim
Jak się zapewne domyślacie, powodem rozpadu medialnej przyjaźni jest konflikt prawny Blake Lively z jej ekranowym partnerem z filmu "It Ends With Us", Justinem Baldonim. Aktorka miała grozić ujawnieniem prywatnych wiadomości od Swift, jeśli ta nie wesprze jej publicznie w sporze z Baldonim. Obie gwiazdy zostały wezwane do złożenia zeznań w tej sprawie, mimo że piosenkarka starała się trzymać z dala od konfliktu.
Ich przyjaźń jest skończona - donosi informator "Daily Mail". Swift, która jest matką chrzestną dzieci Lively, czuje się wykorzystana. Taylor jest lojalna wobec swoich przyjaciół, ale gdy zaufanie zostaje złamane, nie ma odwrotu - dodał informator.
Gigi Hadid wybiera stronę
Gigi Hadid, która do niedawna była bliską przyjaciółką obu kobiet, również zdecydowała się zerwać kontakty z Lively. Modelka nie zaprosiła Blake na swoje 30. urodziny, co było wyraźnym sygnałem ochłodzenia relacji.
Gigi jest lojalna wobec Taylor - wyjaśnił informator.
Prawne zawirowania
Wszystko zaczęło się, gdy Lively pozwała Baldoniego, a ten odpowiedział kontrpozwem, oskarżając ją i jej męża, Ryana Reynoldsa, o zniesławienie. Swift została wciągnięta w sprawę, gdyż jej nazwisko pojawiło się w dokumentach sądowych. Baldoni twierdzi, że Swift była obecna na kluczowym spotkaniu dotyczącym filmu "It Ends With Us", w którym Lively i Baldoni występują.
Przypomnijmy, że z upublicznionej korespondencji Blake i Justina wynikało, że Lively ostrzegała aktora, że ma wokół siebie prawdziwych przyjaciół, którzy jej pomogą w walce i staną za nią murem. Nazwała ich wówczas smokami, a siebie porównała do serialowej Khaleesi z "Gry o tron".
Ponadto jedna z piosenek Taylor została użyta w produkcji "It Ends With Us", co mogło jasno wskazywać, po której stronie konfliktu opowie się Swift. Tak się nie stało, bo artystka milczy, ponadto od dawna nie była widziana u boku niegdysiejszej koleżanki. Swift jest zaniepokojona sytuacją i czuje się zdradzona przez gwiazdę "Plotkary". Mimo że stara się zachować spokój, sytuacja mocno ją dotknęła.
Taylor jest bardzo zasmucona - mówi źródło bliskie piosenkarce.
Myślicie, że doczekamy się jeszcze piosenki o zdradzie Blake autorstwa Taylor?