Trwa ładowanie...
Przejdź na
Molly
|

Telewizja Polska NIE ZGADZA SIĘ z zarzutami organizatora Eurowizji i oczekuje wyjaśnień! "TVP czeka na WYCOFANIE SIĘ z zarzutów"

Podziel się:

TVP odpowiada na zarzuty organizatora Eurowizji, który kilka dni temu oskarżył Polskę o manipulację wynikami w drugim finale. Stacja oczekuje wyjaśnień w tej sprawie... EBU się przejmie?

Telewizja Polska NIE ZGADZA SIĘ z zarzutami organizatora Eurowizji i oczekuje wyjaśnień! "TVP czeka na WYCOFANIE SIĘ z zarzutów"
TVP odpiera zarzuty organizatora Eurowizji 2022 (AKPA, Instagram)

Afera z wynikami tegorocznej Eurowizji nie ma końca. Wszystko zaczęło się, gdy Europejska Unia Nadawców wydała oświadczenie, informując, że są podejrzenia, jakoby przedstawiciele sześciu krajów manipulowali wynikami głosowania. Jednym z krajów, które znalazły się na liście, jest Polska. Wywołało to ogromne poruszenie wśród widzów, jak i osób zasiadających w jury konkursu. Sami zainteresowani odpierają zarzuty i domagają się wyjaśnień ze strony EBU, która posądziła ich o oszustwo.

Chwilę po finale Eurowizji ujawniono szczegóły oddanych głosów przez poszczególne kraje, mimochodem zwracając uwagę na te, które potencjalnie manipulowały ostatecznymi wynikami. TVP natychmiast zaczęła bronić się przed oskarżeniami, twierdząc, że osoby zasiadające w jury głosowały zgodnie z własnymi odczuciami, bez zamiaru manipulacji.

Zobacz także: Zero od jurorów z Ukrainy oraz co pogrążyło Ochmana

Okazuje się, że przedstawiciele EBU zorganizowali spotkanie, w którym udział wzięła także delegacja TVP. Polska delegacja twierdzi, że na spotkaniu organizatorzy Eurowizji nie przedstawili wystarczających argumentów świadczących o jakiejkolwiek manipulacji. Mało tego, Telewizja Polska oczekuje wycofania kompromitujących zarzutów. Centrum Informacji TVP przesłało portalowi Plejada stosowne oświadczenie w tej sprawie.

Nie zgadzamy się opinią EBU na temat rzekomych nieprawidłowości w głosowaniu. Identyczny zarzut można próbować formułować w stosunku do innych grup państw, zarówno w tegorocznych, jak i w wielu wcześniejszych konkursach Eurowizji. Wobec tego TVP czeka na ostateczne wyjaśnienie nieporozumień, a w konsekwencji na wyciągnięcie przez EBU wniosków z błędów popełnionych przez organizatorów Eurowizji oraz wycofanie się z zarzutów - przekazała TVP w komunikacie.

Myślicie, że coś wskórają?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl