Rozpoczęty niedawno jedenasty sezon "Hotelu Paradise" przyciąga uwagę widzów, żądnych romansów i skandali w rajskim otoczeniu. Program charakteryzuje się licznymi zwrotami akcji, a wybory singli nieraz budziły ogromne emocje.
Zobacz także: Magda z drugiej edycji "Hotelu Paradise" przeszła olbrzymią metamorfozę. Schudła, przefarbowała włosy i ma "nową twarz"
Od czasu do czasu uczestnicy programu mają możliwość błyśnięcia swoją wiedzą, ale ostatnio pochwalili się raczej jej brakiem. W najnowszym odcinku "Hotelu Paradise" single przeszli test z geografii. Powiedzieć, że poszło im źle, to jakby nie powiedzieć nic.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Test z geografii przerósł uczestników "Hotelu Paradise"
Schody zaczęły się już przy pierwszym pytaniu. Ola, zapytana o flagę Kanady, na początku trafnie wydedukowała, że jest na niej liść. Po chwili doprecyzowała, że to liść konopi. Gdy w sali wybuchła salwa śmiechu, poprawiła się, podając ostatecznie poprawną odpowiedź: liść klonu.
Zobacz także: Ola z "Hotelu Paradise 11" wątpi w to, że Ziemia jest okrągła. Co z kosmitami? "Nie ma kosmitów, są Atlanci"
Jedno z kolejnych pytań dotyczyło także rozwinięcia skrótu RPA. "To jest po prostu Afryka? Zjednoczone Państwo Afryki?" - wypalił Michał. W tym przypadku chodziło, rzecz jasna, o Republikę Południowej Afryki.
Prawdziwą - o zgrozo - wisienką na torcie, było jednak pytanie o kraj kwitnącej wiśni.
Jakie państwo nazywają krajem kwitnącej wiśni?
Wywołana do tablicy uczestniczka odpowiedziała, że to "Francja, bo we Francji mają zaje*iste wino".
Później Ola sama zgłosiła się do pytania o to, czym jest "archipelag". Odpowiedziała: "Obrazy, kojarzy mi się to z takim malowidłem". Chodziło oczywiście o grupę wysp, znajdujących się obok siebie. Swoje trzy grosze dorzucił także Milian. Zapytany o to, kto rządzi Grenlandią, odpowiedział, że... król Anglii.
Dalibyście im mapę i pozwolili nawigować?