Wnuk Stanisława Soyki zabrał głos podczas pogrzebu. "Bardzo mi się z dziadkiem poprawił kontakt w tym roku"
Stanisław Soyka został pochowany 8 września 2025 roku. W trakcie pogrzebu artysty na warszawskich Powązkach głos zabrał jego wnuk, który podzielił się osobistymi wspomnieniami o dziadku.
Stanisław Soyka zmarł niespodziewanie 21 sierpnia 2025 roku. Miał tego dnia wystąpić na festiwalu Top of the Top w Sopocie. Jego śmierć była szokiem dla wiernych fanów, a także bliskich.
Pogrzeb Soyki odbył się 8 września 2025 roku na warszawskich Powązkach. Oczywiście podczas uroczystości ostatniego pożegnania pojawiło się wielu kolegów oraz koleżanek z branży 66-latka, gdyż był on jedną z najbardziej cenionych postaci polskiej muzyki. Jego wkład w kulturę został tego dnia odznaczony przez prezydenta Karola Nawrockiego Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak wyglądał pogrzeb Stanisława Soyki
Wnuk Stanisława Soyki zabrał głos podczas pogrzebu
Na pogrzebie nie zabrakło również poruszających przemówień. Odczytano chociażby pożegnalne słowa drugiej żony Soyki, czyli Ewy Żmijewskiej. Na wzruszające słowa na cmentarzu decydował się także nastoletni wnuk artysty. Ten podzielił się z zebranymi na miejscu żałobnikami wzruszającym wspomnieniem o dziadku.
Bardzo mi się z dziadkiem poprawił kontakt w tym roku. Tęsknię za tymi kawami... Gadałem z nim ostatnio, miał przyjść na nasz koncert – mówił wnuk Stanisława Soyki.