Trwa ładowanie...
Przejdź na
BoyToy
|

Wściekły Justin Timberlake ZRUGAŁ swoją ekipę na scenie. Internauci: "SKRAJNIE NIEPROFESJONALNE" (WIDEO)

57
Podziel się:

Justin Timberlake wystąpił na jednym z festiwali w Anglii, a na publiczność czekała przykra niespodzianka. W trakcie występu do jednego z jego największych przebojów zepsuło się nagłośnienie. Timberlake wściekł się na usterkę i nakrzyczał na ekipę techniczną. Wszystko zarejestrowali fani gwiazdora.

Justin Timberlake wściekł się na koncercie
Justin Timberlake wściekł się na koncercie (TikTok)

Nie da się ukryć, że Justin Timberlake czasy świetności ma zdecydowanie za sobą. Choć niesieni nostalgią ludzie wciąż chętnie przychodzą na jego koncerty, wokalista nie ma ostatnio najlepszej prasy. Słaba sprzedaż płyty, przyłapanie na jeździe po pijaku i lawina plotek o kryzysie w małżeństwie z Jessicą Biel to tylko niektóre z jego problemów wizerunkowych.

Justin Timberlake nakrzyczał na swoją ekipę podczas koncertu

Timberlake wciąż jednak może liczyć na wsparcie fanów, którzy mając w pamięci jego dawne przeboje, tłumnie stawiają się na koncertach swojego idola. Ostatnio jednak i ich czekała przykra niespodzianka. Podczas występu Justina na angielskim festiwalu Lytham Festival doszło do wpadki technicznej. Gdy gwiazdor śpiewał swój hit "Cry Me A River" nagle posłuszeństwa odmówiło nagłośnienie, co zaowocowało przerwą w koncercie. Ekipa techniczna szybko starała się zaradzić problemowi i wyjaśnić wokaliście, co się dzieje, ale zirytowanemu Timberlake'owi puściły nerwy. Sieć szybko obiegło wideo, na którym wściekły Justin krzyczy na członków swojego zespołu. Z uwagi na wyłączony mikrofon wokalisty nie słychać dokładnie co wykrzyczał w kierunku technicznych, ale sądząc po jego mimice i mowie ciała, nie była to wiązanka serdecznych życzeń.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Górniak o karierze syna: "Ma taką samą bibliotekę dźwięków co Justin Timberlake"

Takie zachowanie Timberlake'a nie przypadło do gustu internautom, którzy są zdania, że nawet w tak stresującej sytuacji powinien być w stanie opanować nerwy i nie wyżywać się na bogu ducha winnej ekipie technicznej.

"Strata panowania nad sobą przy ekipie, która ci pomaga, jest uważana za skrajnie nieprofesjonalne w świecie występów na scenie", "Rozumiem, że to może być frustrujące, ale dlaczego on tak się wściekł. Przecież widać, że próbują to naprawić", "On i tak jest do niczego", "Wściekł się, bo ucięło mu taśmę z playbackiem i musiał naprawdę zacząć śpiewać?" - czytamy pod nagraniem, które odtworzono już blisko 650 tysięcy razy.

Zobaczcie, jak Justin zareagował na problemy techniczne. Mógł sobie darować krzyki?

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(57)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Karolina J.
2 miesiące temu
Ależ macie refleks, Pudel, przecież ten koncert był tydzień temu 😜
Tomek W.
2 miesiące temu
Normalna reakcja. Ja bym ich bił.
Aleksandra D.
2 miesiące temu
Raczej stara się przekrzyczeć tłum ;/ od razu afera.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Bez przesady
2 miesiące temu
Bez przesady.Ludzie czekają na występ ,a coś co powinno działać nie działa.Ma prawo się wkurzyc.Poza tym na filmie widać frustracje ,a nie atak na członka ekipy.
DDd
2 miesiące temu
Raczej wygląda jakby próbował przekrzyczeć skandujący tłum
APARAT
2 miesiące temu
placi im za profesjonalizm, wiec ma prawo wymagac
Matylda
2 miesiące temu
Venera Tear - znajdź na Youtube. On jest przyzwyczajony do tego, że mu ktoś usługuje od najmłodszych lat. Przecież to dziecko z klubu Myszki Mickey. W czasach największej sławy zamykano dla niego centra handlowe, żeby gwiazdor mógł spokojnie zrobić zakupy.
Pracownik
2 miesiące temu
Mój kierownik krzyczy na mnie jeszcze bardziej 🤣🤣🤣
NAJNOWSZE KOMENTARZE (57)
Gosc
2 miesiące temu
Nie był może zachwycony bo czym, no ale bez przesady że znowu tak ostro się zachował. Dla mnie to jest normalna reakcja.
Aleksandra D.
2 miesiące temu
Raczej stara się przekrzyczeć tłum ;/ od razu afera.
ado.fl
2 miesiące temu
Czy ktoś go w ogóle jeszcze słucha? Po tej akcji z jazdą po pijaku i koncercie na haju powinien być spalony
Kok
2 miesiące temu
Timberlake, to jest tylko mała gwiazdka, nie musimy się nim zajmować i o nim pisać, do jasnej ! Przestańcie robić gwiazdy z przeciętnych piosenkarzyków!
olo
2 miesiące temu
nosmy ich nadal na rekach,traktujmy jak Bogow,to wtedy napewno beda normalni. To my,prasa,media,showbiznes doprowadzilismy do tego!!!
Memwm
2 miesiące temu
Pokazal prawdziwa twarz
Anonim
2 miesiące temu
Każdy by się wściekła. Płaci im za obsługę i za to żeby wszystko działało. Zatrudnia ich właśnie w tym celu. A ludzie którzy przyszli na koncert i zapłacili gruba kasę chcą koncertu. Proste
Hfdee
2 miesiące temu
Właśnie koncertuje ma stadionach, od 1,5 roku w trasie, wszystkie koncerty wyprzedane, w tym na PGE Narodowym w czerwcu, a a propos żony, to Jessica mu wlasnie towarzyszy w trasie. Jest fenomenalnym artystą i jego koncerty cieszą się dużym zainteresowaniem.
ggate
2 miesiące temu
Po to jest ta ekipa, żeby koncert gładko się odbył. Skoro o to nie zadbali, to ich wina.
Gosc
2 miesiące temu
Kto chodzi na jego koncert???
Gość
2 miesiące temu
Mój instruktor nauki jazdy głośniej krzyczy zamiast mobilizować zniechęca ..
pewnie
2 miesiące temu
nawalili kolejny raz, to się wpienił, pracownikom zawsze się wydaje, że szef to jakiś nadczłowiek, nie ma żadnych emocji i musi zawsze trzymać poziom i ciśnienie, no niestety , ale tak nie jest- jesteśmy zwykłymi ludźmi i mamy wysoki poziom stresu, bo za efekt końcowy ( wszelki- wizerunkowy, finansowy itd.) odpowiadamy my, kto by nie nawalił...
Gosc
2 miesiące temu
Jako wokalista jest w porządku,jako osoba już niekoniecznie,widać to po historii z Britney Spears I innymi kobietami.Prywatnie prawdopodobnie to cwaniak bez empatii,do tego nielojalny,tutaj też wyszedł jego charakter
Olo
2 miesiące temu
Gdyby mój ojciec tak na mnie "krzyczał", to bym się nawet nie przestał wydurniać.