Wybraliśmy 5 najlepszych i 5 najgorszych stylizacji Anny Lewandowskiej. Ikona stylu czy ofiara mody?
Modowe wybory Anny Lewandowskiej niejednokrotnie dzieliły Pudelkowiczów. Zdarza się, że ogromny majątek i dostęp do najbardziej ekskluzywnych ciuszków nie powstrzymuje celebrytki przed modowymi wpadkami. Bywa jednak, że ukochana Roberta Lewandowskiego prezentuje się niczym milion dolarów. Zajrzyjcie do naszego rankingu najlepszych i najgorszych stylizacji Ann.
Anna Lewandowska jest prawdziwą weteranką jeśli chodzi o podbój rodzimych i zagranicznych ścianek. Nie da się nie zauważyć, że na przestrzeni lat styl rezolutnej łodzianki uległ diametralnej zmianie, co niewątpliwie ma związek ze wzrostem zarobków i - co za tym idzie - imponującym awansem społecznym.
Nie dość, że trenerka fitness korzysta z pomocy najlepszych stylistów, to jeszcze ma dostęp do najbardziej ekskluzywnych ciuszków, jakie tylko można sobie wymarzyć. W ostatnich latach nawiązała współpracę z kilkoma topowymi markami, takimi jak Dolce & Gabbana czy Louis Vuitton, dzięki czemu może liczyć na zaproszenia na takie prestiżowe wydarzenia, jak paryski Tydzień Mody czy festiwal w Cannes.
Małżonka Roberta Lewandowskiego stawiała pierwsze kroki na polskich salonach w prostych kreacjach, z czasem jednak zaczęła sięgać po coraz to bardziej dopracowane stylizacje, a w końcu stała się prawdziwą modową koneserką. Niestety nie wszystkie modowe eksperymenty wychodzą gwieździe na dobre i niejednokrotnie jej warte krocie stroje stają się obiektem krytyki internautów.
Specjalnie dla Was przygotowaliśmy dla Was ranking pięciu najlepszych oraz pięciu najgorszych stylizacji według Pudelka. Znajdziecie w nim zarówno bajeczną suknię projektu Gosi Baczyńskiej z kolacji Choparda w Cannes oraz efektowną, pomarańczową suknię z baskinką, jak również skórzanego koszmarka z pokazu BIZUU czy zniekształcającą sylwetkę "podomkę" z gali amFAR.
Pierwsze pięć zdjęć to najlepsze kreacje Anny Lewandowskiej, kolejna piątka to już stylówki, o których lepiej zapomnieć.
Podzielacie nasze typy?