Wyrozumiały Maciej Pela "trzyma kciuki" za Kaczorowską i Rogacewicza: "Niech sobie robią tak jak chcą"
W najnowszym wywiadzie Maciej Pela zdradził czy śledził poczynania byłej żony w "Tańcu z Gwiazdami" i
Choć od rozstania Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli minął już ponad rok, temat wciąż jest żywy. Tancerz od początku nie ukrywał, że ma do matki swoich dzieci żal, na każdym kroku, wskazując, że to nie on podjął decyzję o zakończeniu relacji. Zdarzało mu się też wbić eks szpilę.
W ostatnim czasie emocje między rodzicami Emilki i Gabrysi zauważalnie opadły. Adze i Maćkowi udało się nawet rozwieść. Jak ustaliliśmy, zakończyli małżeństwo bez orzekania o winie. Postanowiono też, że opiekę nad córkami będą sprawować naprzemiennie.
Zobacz: TYLKO NA PUDELKU: Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela ROZWIEDLI SIĘ! Co z opieką nad dziećmi?
TYLKO U NAS! Pela o rozstaniu z Kaczorowską. Mówi o relacjach z eks, córeczkach, pracy z Agą, rozwodzie i nowej rzeczywistości
Maciej Pela oglądał Agnieszkę Kaczorowską w "Tańcu z Gwiazdami"?
Pela zdążył udzielić pierwszego wywiadu po rozwodzie. W rozmowie z reporterem Plotka 36-latek ujawnił, czy śledził występy byłej żony w "Tańcu z Gwiazdami". Okazuje się, że zabrakło mu czasu.
Co drugą niedzielę mam córki pod opieką, a jak nie mam, no to jestem albo w pracy, albo na siłowni. Mój dzień jest dosyć mocno napięty - wyjaśnił, dodając, że nie jest fanem choreografii prezentowanych w show:
Poza tym to nie jest taniec, z którym ja się wychowałem. Ja oglądałem każdy odcinek "You Can Dance". Jak nie mógłbym być, bo byłem na zajęciach, to puszczałem sobie powtórki.
Zapytany o to, czy natrafiał w social mediach na taneczne treści z udziałem Kaczorowskiej i Rogacewicza, odparł:
Algorytm podrzuca roleczki, nie roleczki. (...) No i okej, no i podrzuca. Czasami się coś wyświetli, jak scrolluję, a czasem nie. (...) Wyświetla się i idę dalej - zapewnił.
Maciej Pela o publicznych czułościach Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza
Pojawił się także temat czułości, które Agnieszka i jej ukochany prezentowali na parkiecie "TzG". Maciej nieoczekiwanie wyznał, że... kibicuje matce swoich dzieci i jej partnerowi.
To nie jest moja sprawa. To jest ich życie, ich związek i trzymam kciuki. To jest ich sprawa, niech jakby robią tak, jak chcą. (...) Po prostu, no niech sobie żyją - powiedział.
Zaskoczeni?