Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ivy
Ivy
|

Youtuber demaskuje przekręty influencerów: "10 tysięcy followersów kosztuje... 150 dolarów"

228
Podziel się:

Paweł Svinarski z kanału "Dla Pieniędzy" pokazuje, za ile można sobie kupić followersów, a inspektor policji tłumaczy, czym to grozi. Myślicie, że polscy influencerzy się przestraszą?

Youtuber demaskuje przekręty influencerów: "10 tysięcy followersów kosztuje... 150 dolarów"
Youtuber demaskuje przekręty influencerów (YouTube)

Instagram z założenia miał być platformą budującą społeczność ludzi, którzy wzajemnie się inspirują. W praktyce szybko stał się maszynką do zarabiania pieniędzy.

Jak grzybów po deszczu przybywa kolejnych influencerów, którzy marzą o przełożeniu zasięgów na finansowe profity. Najpierw trzeba jednak te zasięgi zdobyć, a nie wszystkim chce się cierpliwie pozyskiwać followersów, więc chwytają się innych "sposobów".

Opowiada o tym Paweł Svinarski w swoim najnowszym filmie na kanale "Dla Pieniędzy".

Kupowanie lajków i followersów wydaje się być drobnym oszustwem osób, które próbują się dowartościować, ale tak naprawdę jest poważnym przestępstwem z artykułu 286 Kodeksu Karnego, które wyrządza niemało szkód, a oszustowi pomaga zarabiać niemałe pieniądze - mówi.

Zobacz także: Ola Nowak tłumaczy, jak trudna jest praca influencera

Youtuber tłumaczy, że algorytm Instagrama coraz lepiej wykrywa tego typu praktyki, więc influencerzy zaczęli uprawiać ten proceder na TikToku.

Kupują sobie wyświetlenia czy followersów na specjalnych serwisach, a potem chwalą się na swoich social mediach - mówi Svinarski, podając przykład Kamila Szymczaka.

W przypadku tego tiktokera jego nagły, skokowy wzrost zasięgów nagłośnił m.in. Marcin Dubiel. Okazało się, że Szymczaka lawinowo zaczęły obserwować podejrzane konta "arabskie i hinduskie", które tak naprawdę są botami do "nabijania" followersów.

Łącznie Kamilowi w ciągu miesiąca przybyło ponad 750 tysięcy followersów - mówi youtuber.

Svinarski ujawnia, ile trzeba zapłacić za taki przyrost.

Na jednym z serwisów 10 tysięcy followersów kosztuje 150 dolarów, na drugim 120 dolarów, czyli wychodziłoby, że 750 tysięcy followersów kosztuje 9 tysięcy dolarów, co daje 37 tysięcy złotych, ale przy takim dużym zakupie cena na pewno robi się bardziej atrakcyjna - wylicza.

Youtuber tłumaczy też, po co influencerzy sięgają po takie praktyki. Oczywiście chodzi o pieniądze.

Rośnie wycena twórcy za współpracę (...) przy takim wzroście jak u Szymczaka jednorazowe lokowanie produktu będzie już o kilka tysięcy złotych droższe, dlatego zainwestowanie nawet 30 tysięcy złotych w followersów zwróci się już po kilku współpracach - słyszymy na filmie.

W sprawie wypowiedział się też insp. dr Mariusz Sokołowski.

Firmy, które zlecają takie usługi reklamowe influencerom, przede wszystkim biorą pod uwagę ich dotarcie do określonej dużej liczby odbiorców. Jeżeli ten influencer przedstawi informację nieprawdziwą, jeżeli świadomie wprowadza w błąd tego, kto korzysta z jego usług, wówczas takie zachowanie wyczerpuje znamiona przestępstwa oszustwa, a to jest zagrożone karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności - ostrzega.

Jak myślicie, ile polskich gwiazd "infuencerstwa" korzysta z takich nielegalnych praktyk?

Kuba Wojewódzki ma obsesję na punkcie Pudelka? Dowiecie się w najnowszym Pudelek Podcast! 

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(228)
Tak jest
2 lata temu
Kupują kupują 🐏
Trelelele
2 lata temu
Zadna nowosc, ja to tylko podziwiam tych zdolnych inaczej co obserwuja takie dziwadla patrz koles tu podany jako przyklad wkleja selfiki i nic poza tym
****
2 lata temu
No i dobrze że o tym mówi
gosc
2 lata temu
To jest prceder znany na całym świecie. Wiedzą o nim serwisy, takie jak instagram, wiedzą reklamodawcy i wiedzą przeciętnie rozgarnięci ludzie. W przypadku największych gwiazd, jak Ronaldo, prawdziwych obserwujących jest bardzo duzo, ale nie ma szans, zeby polską aktorke lub trenerke lub miss lub jakieś ekipy obserwowały miliony prawdziwych uzytkowników. Póki interes się kręci i wszyscy zarabiają, przymyka się na to oko. Policja nic nie ma do tego. Konto jest na amerykanskim serwerze amerykanskiej firmy, boty są kupowane w Indiach, na Kajmanach.
gośc
2 lata temu
Najpierw bogaty mąż kupuje "głosy.Potem płaci za wywiady, fotki do prasy. Następnie Pudelek chwali tzw. zasięg. Firmy reklamowe płacą za reklamy, bo osoba taka "znana " i "lubiana". Jeszcze kilka słodkich ustawek i mamy kobietę znaną jako biznes-women.Kasa rządzi.
Najnowsze komentarze (228)
Hecial
2 lata temu
Królica Robczewska takich ma. Mnóstwo kont bez zdjęcia. I obserwują ją i np Goidleską oraz inne „gwiazdy”. Konta bez postów i followersow. Częsta jeszxze ten sam schemat nazwy nickow
toczek
2 lata temu
Jak wytłumaczyć 95 procent negatywów na każdym portalu dla Rabczewskiej w stosunku do z jej aktywności tu i ówdzie???? przecież to beka na maksia!
kukuw
2 lata temu
Tak jak ktoś słusznie zauważył, babcia Dodzia 1,1mln obserwujących a tylko kilka tysi lajków pod zdjęciem. I oczywiście brak odznaczania "współpraca" przy reklamie, tylko Biedronkę oznaczyła hahahaha
Krajsiek
2 lata temu
Z trudem uciułany ,,tysiąc'' tzw. followersów na Instagramie, którymi chwali się od paru dni wycieraczka scen dożynkowych Dorosia Ustępieniek, to jedno wielkie OSZUSTWO! W Internecie pełno jest firm LEGALNIE oferujących PAKIETY followersów. Za 100 lewych „wielbicieli” średnia cena to trochę ponad 8 złotych. Przy pakietach 10.000, 50.000, 100.000 zniżka nawet 50%! Dla nazywającej samą siebie ''artyztkom'' i dragqueenem, to mimo, że Dorosina cienko przędzie, są do przeskoczenia na jej krzywych nogach kwoty, nawet jeżeli kupuje newet ten ,,aż'' tysiąc lewizny. Można też wyszukać w sieci jeszcze tańsze oferty z Chin albo Indii, ewentualnie Bangladeszu (w przeliczeniu 2-3 złote za 100 „followersów”), co jest tajemnicą poliszynela i ,,polipalta''. Jedyna niedogodność – nikt za ten „towar” nie wystawi faktury. Ponad 95% (około 98%) „followersów” Ustępieńkowej to boty z Azji i Rosji, fałszywe konta, polubienia, komentarze, udostępnienia, fałszywi obserwatorzy. Można to sprawdzić na odpowiednich stronach w sieci. Nawet średnio zdolny informatyk bez kłopotu znajdzie te dane. Ustępieńkowa ma realnie parę setek swoich ,,wielbicieli'' na Instagramie, z czego zaledwie 50 (!) osób regularnie komentuje jej śmiechu warte wynurzenia/ filtrowane groteskowe fotki - w tym co najmniej połowa „lajków” i tekstów jest wstawiana przez Dorosię Ustępieniek (stąd tyle koszmarnych błędów językowych - podstawowe wykształcenie daje w kość) oraz dziokera. W kraju, gdzie żyje 38 milionów ludzi!
Kasa
2 lata temu
Ten portal istnieje tylko dzięki Rozenkowej. Ponad 5 tys. artykułów o niej, reszta celebsów, ,,gwiazdów dodów'' daleko, daleko w tyle. Licząc lekko za jeden artykuł 5 tys. zł, to ona wydała na promocję siebie na pudelku 25 mln. zł? Niesamowite, ale ona musi mieć kasy. Zazdroszczę tak szczerze tej kasy. Podobno rodzice Radka są bardzo bogaci, ale że aż tak? No, no, no. Radek ma dla niej prezenty jak mercedes, penthouse, domy na Mazurach, w Nowym Yorku, Portugalii i ,,buk'' wie gdzie, ja też tak chce! Przez dwa ostatnie dni doszło jej 100 tys. ''obserwów'' na insta, ta kobieta wzbudza takie emocje, że szok.
do Kalani
2 lata temu
Jasne, oryginalny komentarz byl o biednej Dodzi Robaczewskiej, wiec chyba zabolalo Robaczewską i jednak w tym prawda skoro został ten komentarz perfidnie przerobiony. Oj Robaczewska ty to baaaardzoooo nisko upadłaś kobito, siedzisz po uszy utopiona w 💩💩💩
Tiskot
2 lata temu
Tak jak ktoś słusznie zauważył, babcia Dodzia 1,1mln obserwujących a tylko kilka tysi lajków pod zdjęciem. I oczywiście brak odznaczania "współpraca" przy reklamie, tylko Biedronkę oznaczyła hahahaha
ubaw z Dody
2 lata temu
Jak wytłumaczyć 95 procent negatywów na każdym portalu dla Rabczewskiej w stosunku do z jej aktywności tu i ówdzie???? przecież to beka na maksia!
boty Gosi
2 lata temu
Bo kto normalny obserwowalby babcie robaczeską albo taka Barbarde
Masia Bócik
2 lata temu
Dodzią pójdzie do paki
Jolusia
2 lata temu
Niech sie dobiora do babci Razbczewskiej. Jej obserwujacy to konta typu "0 postow" i bez zdjecia. Nazwy tez jeden schemat. 🤣 Komentarze tez ma wykupywane, pierwsze 20-30 od "normalnych" ludzi, potem od botow ida komentarze z emotikami tylko, typu serca. Wiadomo ze boty juz nie zaprogramowane zeby w dyskusjach brac udzial. Ukryla tez ilosc lajkow bo wiecej niz 5-10 tys nie wyciagnie. Liczby nieadekwatne do niby 1.1 mln followerow. Jeden wieki przekręt.
ufff
2 lata temu
W sumie to mi ulżyło, bo to oznacza, że w naszym kraju nie ma jednak tylu średnio myślących, którzy obserwują jakąś tam babcie rabczeską, godleską czy inne. Ufff
smajli
2 lata temu
''dosiaqeen'' na pewno kupiła. Ma kilka tysięcy lajków pod zdjęciem a "obserwujących" 1 mln. Ciekawe...
nie
2 lata temu
Kupują, ale tym razem rzucił oskarżeniami bez dowodów, więc to jedynie pomówienia, dlatego chłopak oskarżony o kupowanie może im z powodzeniem wytoczyć proces (Dla pieniędzy & Dubielowi) za zniesławienie.
...
Następna strona