Klaudia El Dursi ujawnia, co zrobi, gdy skończy się jej pięć minut w show biznesie: "STARY BĘDZIE NAS UTRZYMYWAŁ"
Klaudia El Dursi ewidentnie nie martwi się tym, że kiedyś może "wypaść z obiegu". Jak widać ma już plan awaryjny... Co na to jej partner, Jacek?
Klaudia El Dursi dostać się do show biznesu próbowała od lat. Dowodzi temu między innymi rola wodzianki, którą miała okazję przez chwilę pełnić w show Kuby Wojewódzkiego. Jednakże dopiero za sprawą "Top Model", w którym jako "skromna krawcowa" skradła serca jurorów, na dobre udało się jej zagrzać miejsce w branży.
Obecnie Klaudia nie tylko para się influencerstwem, publikując posty za pośrednictwem instagramowego profilu, który śledzi już ponad 750 tysięcy fanów, ale i sprawdza się w roli prowadzącej "Hotel Paradise".
Klaudia El Dursi o ukochanym: "On mnie od razu wyganiał, żebym szła do programu!"
Choć, jak wiemy, show biznes bywa przewrotny i jednego dnia można być rozchwytywanym celebrytą, a drugiego tułać się po jego obrzeżach, El Dursi zdaje się tym zawczasu nie przejmować. W rozmowie z dziennikarzem Pomponika zdradziła między innymi, czy uważa swoją pozycję w branży za mocną:
Hm, nie wiem, czy mocną… Mocna czy stabilna? Mam taką nadzieję, że stabilna, a czy mocna, to nie mnie to oceniać... - stwierdziła skromnie celebrytka. Tak naprawdę to niczego w życiu nie możemy być pewni i to, jaka będzie wizja na dalsze sezony "Hotelu Paradise", to już tylko jego twórcy wiedzą. Ja mogę mieć tylko nadzieję, że spełniam oczekiwania, że widzowie lubią mnie oglądać - tłumaczyła.
Była uczestniczka "Top Model" ujawniła także, że jest optymistką:
Ja w ogóle jestem taką specyficzną osobą i ja naprawdę z każdej sytuacji w życiu się cieszę. Jak wszystko się układa i jest super, no to cieszę się po stokroć, a jak jest trochę gorzej i coś się w życiu wali, to ja też się cieszę, bo zawsze może być gorzej - zdradza ciesząca się tym, co przynosi los Klaudia.
El Dursi opowiedziała też o planie awaryjnym, który przygotowała, w razie gdyby jej pięć minut miało się skończyć.
Jestem świadoma tego, że w mediach jest rotacja. Mój plan B to na pewno dużo więcej czasu i to takiego spokojnego czasu z moją rodziną. O niczym innym nie myślałam. Coś tam się zawsze znajdzie… Stary będzie nas utrzymywał! - zapowiada celebrytka, której życiowym partnerem jest niejaki Jacek Leszczyński.
Zaradna?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!