Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|

Zwyczajna Alicja Bachleda-Curuś opuszcza lotnisko w Gdańsku z Henrym Tadeuszem. Poznalibyście, że to ona? (ZDJĘCIA)

329
Podziel się:

Alicja Bachleda-Curuś widziana była na gdańskim lotnisku w towarzystwie syna, Henry'ego Tadeusza. Aktorce zależało najwyraźniej, by nie wyróżniać się z tłumu - postawiła bowiem na niezobowiązującą stylizację, a oblicze skrywała z pomocą czapki z daszkiem, ciemnych okularów oraz ochronnej maseczki.

Zwyczajna Alicja Bachleda-Curuś opuszcza lotnisko w Gdańsku z Henrym Tadeuszem. Poznalibyście, że to ona? (ZDJĘCIA)
Alicja Bachleda-Curuś przyłapana na lotnisku w Gdańsku z synem (Pudelek Exclusive)

Alicja Bachleda-Curuś od wielu lat dzieli życie między Polskę a Stany Zjednoczone. Aktorka na co dzień rezyduje w słonecznym Los Angeles i właśnie tam wychowuje 13-letniego syna, którego doczekała się z Colinem Farrellem. 39-latka regularnie odwiedza jednak ojczyznę, również w związku z zawodowymi zobowiązaniami. Będąc w Polsce, aktorka chętnie zaszczyca obecnością różnego rodzaju eventy - dwa tygodnie temu wybrała się na przykład na galę wręczenia Diamentowego Klapsa Filmowego.

W podróż do Polski Alicja Bachleda-Curuś zabrała ze sobą syna, Henry'ego Tadeusza. Niedawno aktorka i jej wyrośnięty już potomek zostali przyłapani podczas przechadzki po Sopocie w towarzystwie grupy znajomych. Spacerowicze odwiedzili również jedną z tamtejszych restauracji, gdzie raczyli się napojami i zajadali słodkie desery.

Ostatnio Alicja Bachleda-Curuś ponownie widziana była w ojczyźnie. Tym razem paparazzi wypatrzyli celebrytkę na lotnisku w Gdańsku i uwiecznili moment, w którym ta opuszcza samolot wraz z nastoletnim synem. Na miejscu na aktorkę i Henry'ego czekał szofer, który towarzyszył im w drodze z terminalu wprost do zaparkowanego nieopodal samochodu. Następnie mężczyzna przetransportował Alicję i Henry'ego Tadeusza do hotelu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Alicja Bachleda-Curuś o synu: "Henry kocha Polskę, polskie jedzenie i polską mowę"

Bachleda-Curuś samolot opuściła w kolorowej maseczce na twarzy i wyposażyła również w ochronny gadżet swojego syna. Tego dnia aktorka postawiła na wygodną i niezobowiązującą stylizację. Alicja miała na sobie oversize'owy biały sweter z dekoltem w serek, pod który założyła prosty T-shirt. Do tego dobrała jasne dżinsy z dziurami na kolanach oraz złote sandały. 39-latce najwidoczniej wyjątkowo zależało na tym, by nie wyróżniać się z tłumu podróżnych obecnych na gdańskim lotnisku. Oprócz maseczki uzbroiła się bowiem również w czapkę z daszkiem i okulary przeciwsłoneczne.

Bachleda-Curuś do Gdańska przybyła ze stosunkowo skromnym bagażem - jedną, lecz dość sporą walizką, której transportem do samochodu zajął się czekający na lotnisku szofer. Aktorka, podobnie jak jej syn, zabrała także na pokład samolotu poręczny plecak. Po wyjściu z lotniska Alicja i jej potomek pomaszerowali za towarzyszącym im mężczyzną wprost do samochodu. Następnie zaś wsiedli do pojazdu i ruszyli w dalszą drogę.

Przypomnijmy, że Bachleda-Curuś już wielokrotnie zapewniała, że wychowuje syna w duchu przywiązania do polskiej kultury. Kilka miesięcy temu w rozmowie z "Wprost" celebrytka zdradziła na przykład, iż zależało jej na przekazaniu Henry'emu "polskich wartości". Celebrytka marzyła również, by jej syn płynnie mówił w jej ojczystym języku, niestety jednak okazało się to sporym wyzwaniem.

Mimo że zależało mi bardzo, żeby mówił płynnie po polsku, język angielski przychodził mu łatwiej, słyszał go wokół, a ja z kolei chciałam się móc z nim jak najszybciej porozumieć. Poszłam na kompromis - wyznała niedawno w rozmowie z "Na żywo".

Zobaczcie, jak Alicja Bachleda-Curuś wychodzi z gdańskiego lotniska w towarzystwie syna.

Zobacz także: Antek Królikowski, kochanka i rodzina vs Joanna Opozda
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(329)
Kitty
2 lata temu
To bardzo fajna i kulturalna dziewczyna. Wiedzie spokojne życie, nie pierze brudów, wychowuje syna, dba o dobre kontakty z jego ojcem, jest ładna i naprawdę inteligentna. Nie wiem czy nie jest w ciąży. Jeśli tak, to zdrowia i szczęścia jej życzę.
Olga
2 lata temu
Przestańcie w końcu pisać, że złapała Colina na ciążę. Większość kobiet kochała się w nim kiedyś i mimo opinii bad boya chciałaby urodzić mu dziecko. Młoda i zakochana była, i pewnie standardowo myślała, że "moja miłość go uleczy".
Ada
2 lata temu
Spotkałam ją w zeszłym tygodniu w Pod Papugami, w Krakowie, z grupą amerykańskich znajomych. Nie, nie jest w ciąży, piła małego Guinessa ;-)
Ania
2 lata temu
No przytyło się mocno ale i dobrze naturalna i normalna
Bartek
2 lata temu
Nie poznałbym, bo nie utrzymuję jej w świadomości jako aktualnie działającej/aktywnej gwiazdy czy artystki. Ale....... Wienię bym poznał zawsze, nawet z zamkniętymi oczyma tzn oczami. Jak nie z widzenia, to po głosie, bo śpiewa pięknie jak skowronek.
Najnowsze komentarze (329)
Elffie
2 lata temu
Który miesiąc?
Żal
2 lata temu
Ta maseczka….
Krk
2 lata temu
Fajna dziewczyna z klasą
Zzz
2 lata temu
Z Henrym Tadeuszem.... co za lamusowski naglowek. Nie mozna poprostu napisac z Henrym ? Kto wola swoje dzieci wymieniajac drugie imie? Brajanku Januszu!!! Czas na obiad 😂😂😂😂😂😂
Brawo
2 lata temu
Ja po tym jak ledwo wyszłam z korony miesiąc temu też noszę maseczkę.
Ania
2 lata temu
Ona jest mojego wzrostu, trochę młodsza. Niestety wyglądałam podobnie, właśnie usiłuję zrzucić 10 kg. Usiłuję, bo mimo że biegam, co drugi dzień od 3 miesięcy, codziennie robię min 10 tys kroków, trzymam bilans kaloryczny i już nawet jestem w ketozie, to schudłam … uwaga: 1,5 kg!!! Śmiać mi się normalnie z tego chce. Wizualnie widzę, jakby więcej ubyło, ale bez szału. Cholerne hormony. Najlepsze jest to, że niby jest z tarczycą. Przykro mi tylko, jak słyszę rady: wystarczy się ruszyć i mniej jeść … Nie K! Nie wystarczy
Lollo
2 lata temu
Klasa. Milionerzy nie świecą metkami.
Lila
2 lata temu
Zwyczajna? To kiełbasa? W końcu to człowiek. Ulepiona z tej samej gliny co inni ludzie
Wollna
2 lata temu
W ciazy jest czy co , bo taka duza sie zrobila.
lol
2 lata temu
Alka jest z zamożnej rodziny, coś tam robi zawodowo, wyrwała Farela, Staraka, Kulczyka i innych "grubasów" a na codzień chodzi w jeansach i koszulce, natomiast taka Gocha Rożen, byle kto z nikąd, żona wielbiciela Zatoki z nutrią na głowie do sklepu chodzi w Gucci i na 13cm szpilkach. Taka subtelna różnica pomiędzy klasami ;)
dan
2 lata temu
Założyła maskę zeby trudniej ją było rozpoznać a kowidowi paranoicy już się spocili z zachwytu
pamiętajcie
2 lata temu
Maseczka, dystans, piwnica
Ciekawska Koz...
2 lata temu
Ciekawe który to miesiąc 🤰
Marysia
2 lata temu
Strasznie pretensjonalny jest Wasz styl pisania. Ochronny gadżet, raczyli się,… Jeśli ma to mieć efekt komiczny - to nie ma.
...
Następna strona