Adrian Szymaniak ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wychodzi ze szpitala. Anita opublikowała zdjęcie: "Dziś zabieram tego pana"
Adrian Szymaniak ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" toczy nierówną walkę z glejakiem IV stopnia. Jego żona właśnie poinformowała, że dziś opuści szpital po operacji. Tymczasem zbiórka trwa i para jest już w ponad połowie drogi do celu.
Adrian Szymaniak i Anita Szydłowska zyskali rozpoznawalność za sprawą udziału w "Ślubie od pierwszego wejrzenia". Program dał im nie tylko miłość, ale i popularność, która przełożyła się na rzeszę fanów w mediach społecznościowych. Ostatnio ich życie diametralnie się zmieniło po tym, jak u Adriana zdiagnozowano glejaka IV stopnia.
Adrian ze "ŚOPW" wychodzi ze szpitala: "Dziś zabieram tego pana"
Anita nie ukrywa, że ich rodzina przeżywa teraz bardzo trudne chwile. W wywiadach wspomina, że stara się zapewnić dzieciom normalną codzienność i wraz z Adrianem nie zamierzają ustąpić brutalnej chorobie. Zorganizowali też zbiórkę na leczenie, a po kilkunastu godzinach zebrano ponad milion złotych.
Zobacz także: Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" założył zbiórkę na pomoc w leczeniu. W niecały dzień ZEBRANO PONAD MILION ZŁOTYCH!
Anita i Adrian wciąż śledzą "Ślub od pierwszego wejrzenia". Zdradzili, komu kibicują
We wtorek Anita poinformowała na InstaStories, że dziś zabiera Adriana ze szpitala i będzie mógł wrócić do rodziny. Pokazała ich wspólne zdjęcie i przypomniała o zbiórce, bo teraz liczy się każda złotówka.
Dziś zabieram tego pana ze szpitala! Jesteście naprawdę niesamowici, ale nadal potrzebujemy wsparcia, żeby zbiórka szła do przodu
W momencie publikacji artykułu kwota w zbiórce na leczenie Adriana przekroczyła już 1,5 miliona złotych. Oznacza to, że para jest już w ponad połowie drogi do celu.