Agnieszka Kaczorowska jest aktualnie na etapie tworzenia wymarzonego miejsca dla siebie oraz córek. Tancerka udostępniła w mediach społecznościowych serię zdjęć, na których pokazała parter nowego domu. Według doniesień, które pojawiły się w mediach, w zakupie nieruchomości miała pomóc jej bogata ciotka.
Ciotka milionerka pożyczyła jej pieniądze. Ma ogromne wsparcie w rodzinie. Zresztą wpis w księdze wieczystej tego domu też nie mógł być na Agnieszkę, bo rozwodu ani rozdzielności majątkowej nie ma, więc wszystko nadal byłoby z Maciejem wspólne - stwierdziła znajoma aktorki z teatru, cytowana przez serwis Show News.
Agnieszka Kaczorowska rozprawia nad szukaniem rozwiązań i proszeniem o pomoc
Gwiazda "Klanu" nie skomentowała jeszcze tych rewelacji. Podziękowała natomiast za ciepłe słowa, które otrzymała od fanów po pochwaleniu się nową nieruchomością. Agnieszka nagrała również relacje na Instagramie, na których opowiada o szukaniu rozwiązań oraz proszeniu o pomoc. Kaczorowska wyznała, że ma wokół siebie osoby, na które zawsze może liczyć i jest typem poszukiwacza.
Jestem kobietą, która zawsze szuka rozwiązań. Choć czasem wszystko wydaję się totalnie czarne i wszystko jest źle, to nie siadam, nie mówię źle, kropka. Tylko szukam. Tylko próbuję sobie odpowiedzieć na pytanie: jak? Czasami ktoś obok musi mi pokazać jakieś rozwiązanie. Czasami potrzeba chwilę czasu, aby znaleźć rozwiązanie. Czasami trzeba się wypłakać i wykrzyczeć, i zaakceptować fakt, że jest, jak jest i wtedy przychodzi rozwiązanie. Warto szukać tych rozwiązań - tłumaczyła Kaczorowska.
Warto prosić o pomoc. To jest i zawsze było dla mnie bardzo duże wyzwanie, bo dam radę sama i tak dalej... Ale czasami ci ludzie są bardzo potrzebni. Czasami trzeba po prostu przełknąć ślinę i poprosić o pomoc. Zawsze znajdą się anioły, gdzieś blisko, które chętnie pomogą. I właśnie dzięki takim ludziom dookoła mnie dzieją się piękne i dobre rzeczy - podsumowała swoje wywody.
Czyżby Agnieszka miała na myśli wspomnianą przez media ciotkę?