Aneta Zając bryluje na nagraniach do "Tańca z Gwiazdami". Wpadli też Mikołaj Krawczyk z żoną. Wyszło niezręcznie?
Aneta Zając od lat zwaśniona się z ojcem swoich synów, Mikołajem Krawczykiem. W ostatnich miesiącach ich konflikt tylko przybrał na sile. Teraz aktorka zmuszona była stanąć twarzą w twarz z byłym i jego żoną podczas nagrań do 3. odcinka "TzG".
Relacja Anety Zając i Mikołaja Krawczyka zakończyła się w 2012 r. Para, znana z serialu "Pierwsza miłość", rozstała się w atmosferze skandalu. Krawczyk związał się z inną aktorką, a Zając została z dwójką synów. Od tego czasu ich kontakty są napięte, a głównym punktem spornym stały się alimenty i opieka nad dziećmi.
Po rozstaniu rozpoczęła się sądowa batalia o alimenty. Zając zarzuciła byłemu partnerowi unikanie płacenia na rzecz synów. W grudniu 2024 r. sąd skazał Krawczyka na karę ograniczenia wolności za długotrwałe uchylanie się od płacenia świadczeń. Wyrok nie jest prawomocny, a aktor zapowiedział apelację. Pełnomocniczka Krawczyka podkreślała, że "okoliczności od niego niezależne spowodowały niemożność płacenia przez niego pełnej kwoty alimentów".
W ostatnich miesiącach konflikt przybrał na sile. Krawczyk opublikował w mediach społecznościowych uszczypliwe komentarze na temat wyglądu byłej partnerki. "Jestem bardzo szczęśliwy z moją żoną, która jest zdecydowanie atrakcyjniejsza" - napisał na TikToku. W innym wpisie dodał: "Super, że w końcu schudła, może wreszcie znajdzie jakiegoś faceta i odczepi się ode mnie".
Teraz zwaśnieni ekspartnerzy mieli okazję stanąć twarzą w twarz, a wszystko za sprawą nagrań do trzeciego odcinka do 3. odcinka "Tańca z Gwiazdami". Pierwsza na ściance zapozowała Aneta, z dumą prezentując odchudzone kształty w obcisłej, brązowej sukience z wycięciem pozwalającym na tzw. "grę nogą". Chwilę później do zdjęć zapozowali Krzysztof z Sylwią. Oboje postawili w swoich stylizacjach na czerwone akcenty.
Wyszło niezręcznie?