Robert Lewandowski zawiesił swoją karierę w reprezentacji Polski. Decyzja ta była wynikiem odebrania mu opaski kapitana przez Michała Probierza. Piłkarz pełnił tę funkcję od 2014 roku, zastępując Jakuba Błaszczykowskiego. Jego kadencja trwała 11 lat, co czyni ją najdłuższą w historii.
PZPN poinformował w oficjalnym komunikacie, że opaskę kapitana przejmie Piotr Zieliński. Informacja o tej zmianie i rezygnacja Lewandowskiego z gry w kadrze wywołały zamieszanie. Lewandowski podkreślił, że jest gotów wrócić do drużyny, jeśli Probierz przestanie być selekcjonerem.
Biorąc pod uwagę okoliczności i utratę zaufania do selekcjonera reprezentacji Polski, postanowiłem do czasu, kiedy jest trenerem, zrezygnować z gry w reprezentacji Polski. Mam nadzieję, że będzie dane mi jeszcze zagrać dla najlepszych kibiców na świecie - napisał Lewandowski na Instagramie.
ZOBACZ: Jakie wykształcenie ma Anita Werner? Zanim została gwiazdą TVN24, występowała w filmach i śpiewała
Anita Werner reaguje na decyzję Lewandowskiego
Zmiany w kadrze wywołały lawinę komentarzy w sieci i szybko stały jednym z najważniejszych tematów w mediach. Niedługo po wydaniu oficjalnego oświadczenia przez Lewandowskiego swoją cegiełkę dołożyła jego żona.
O krótki komentarz pokusiła się także Anita Werner. Dziennikarka jest dziś kojarzona głównie jako prowadząca "Faktów", ale na początku kariery sport był jednym z jej głównych zawodowych zainteresowań. Do dziś często pojawia się na meczach piłki nożnej, co dokumentuje w mediach społecznościowych. Teraz udostępniła w instagramowej relacji newsowy post Eurosportu dotyczący zawieszenia reprezentacyjnej kariery Lewandowskiego.
A tymczasem... trzęsienie ziemi w polskiej reprezentacji - napisała.
Dobrze napisała?