Trwa ładowanie...
Przejdź na

Borkowski przegrał w sądzie z teściową

95
Podziel się:

Sędzia kazał dzieciom aktora rozmawiać z babcią przez dwie godziny w miesiącu.

Borkowski przegrał w sądzie z teściową

Jacek Borkowski latem zeszłego roku ujawnił, że matka i siostra jego zmarłej żony postanowiły odebrać mu sądownie prawo do opieki nad 14-letnim Jackiem i 11-letnią Magdą. Po śmierci żony, która rok temu przegrała z białaczką, aktor został samotnym ojcem. Jak ujawnił w wywiadach, jest ciężko, ale dokłada starań, by stanąć na wysokości zadania. Potwierdzają to jego znajomi z Klanu, którzy nie skrywają podziwu, jak dobrze radzi sobie w trudnych warunkach. Niestety, rodzina żony, mieszkającą z Szprotawie pod Zieloną Górą, uważa, że nie jest dobrym ojcem. Matka i siostra zmarłej Magdaleny Borkowskiej złożyły w sądzie pozew o zabezpieczenie kontaktów z dziećmi. Zdążyły już nasłać na Borkowskiego kuratora.

Podobno kierują się troską o ich przyszłość. Jak ujawnił sam aktor, siostra zmarłej żony już podjęła próbę zabezpieczenia przyszłości siostrzeńców, kradnąc z jego domu cenną biżuterię, w tym prezenty komunijne dzieci. Aktor do tej pory ustępował rodzinie zmarłej żony, godząc się na pochowanie jej w rodzinnej Szprotawie, chociaż sam mieszka z dziećmi w podwarszawskim Radzyminie.

Jednak po kolejnych popisach w wykonaniu teściowej i szwagierki, odciął dzieciom komunikatory w komputerach i zmienił im numery telefonów, by nie utrzymywały relacji, które uznał za szkodliwe. Zobacz: Borkowski: "Odciąłem dzieciom w komputerze komunikator Skype, zmieniłem im numery telefonów!"

Sędzia jednak nie poparł tego rozwiązania. Jak donosi tygodnik Twoje Imperium, w Sądzie Okręgowym dla Warszawy Pragi, zapadł właśnie wyrok nakazujący Jackowi i Magdzie rozmawianie z babcią przez dwie godziny w miesiącu. Rozmowy mogą się odbywać telefonicznie lub za pośrednictwem Internetu. Takie prawo sędzia przyznał jednak tylko babci, za nieuprawnione uznał natomiast roszczenia siostry zmarłej Magdaleny Borkowskiej, o której aktor często mówił, że jest bezdzietną starą panną, w dodatku mieszkającą na stałe w Londynie.

_**Jej prawnik zapewnia jednak, że nie oznacza to końca starań kobiety o odzyskanie kontaktu z chrześniakami**_ - dodaje tabloid.

Borkowski, mimo że nie udało mu się wygrać w sądzie, jest dobrej myśli. Najwyraźniej zdaje sobie sprawę z tego, że sędzia poszedł mu jednak na rękę. Mógł wydać dużo bardziej niekorzystny wyrok, jak na przykład zrobił sędzia w procesie teściów przeciwko Edycie Górniak. Nie tylko kazał Allanowi rozmawiać z dziadkami raz w tygodniu przez telefon i dwa razy w miesiącu osobiście, to jeszcze obłożył zaniedbanie tego obowiązku karą grzywny. Zobacz: Górniak nie chce mieć nic wspólnego z teściami. "Allan nie chce z nimi nawet rozmawiać przez telefon"

_**To dobra wiadomość**_ - komentuje swój wyrok Borkowski. Jest to jakieś ułożenie sprawy.

Zobacz także: Durczok w sądzie do swojej adwokat: "Asia, ale ty jak wyglądasz!"
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(95)
Marek
7 lat temu
Mnie kiedyś chcieli odebrać ojcu po śmierci matki. Babka i ciotki roszczyły sobie prawo do mnie, choć za życia matki nie utrzymywaliśmy z nimi kontaktów. Na szczęście zostałem z ojcem. Miałem szczęście.
W podobnej sy...
7 lat temu
Wiem z doświadczenia, że zarówno babka jak i rodzeństwo, mogą ostro namieszać. Nie dziwię się więc Borkowskiemu, że próbował temu zapobiec. Szkoda tylko, że sąd tego nie rozumie.
Ala
7 lat temu
Panie Borkowski, nie daj się pan wiedźmom! Życzę powodzenia i trzymam kciuki.
Gość
7 lat temu
On jest chamem???? Próba odebrania mu dzieci nim nie jest???
Gość
7 lat temu
P******a rodzinka jego zmarłej żonie się trafiła
Najnowsze komentarze (95)
gość
7 lat temu
Tak kochał Magde że na cmentarzu nie był jak ją chowali tylko siedział w samochodzie.
Gość
7 lat temu
porazka z wszystkim lecą do gazety ,
Gregor
7 lat temu
zakłamany gość
gość
7 lat temu
Wg mnie kontakt a babką może być, tylko żeby ona nie buntowała dzieciaki przeciwko ojcu, bo to pogorszy ich relacje z ojcem. Ojciec nie chce na pewno dla nich źle.
Gość
7 lat temu
Coraz więcej podłych kurev. Sąd też k***a. Rodzic ma decydować z kim się dziecko kontaktuje i to tym bardziej, że te s**i działają przeciw rodzicowi. Lojalność przede wszystkim.
jz
7 lat temu
a mnie sie wydaje że dzieci powinny mieć kontakt z babcia - babcia jest bardzo ważna w zyciu dziecka tylko nie powinna być przeciwo ojcu i zle o nim mowić nawet jak się jej wiele nie podoba,
Gość
7 lat temu
Pierdzioch, co jesz, że tak bździsz? Jesteś Pierdobogiem!
anula
7 lat temu
Ciocia sie znalazla niech sobie machnie i bendzie miala co robic gupie Baby na milosc im sie zebralo zenada
anula
7 lat temu
Ciocia sie znalazla niech sobie machnie i bendzie miala co robic gupie Baby na milosc im sie zebralo zenada
gość
7 lat temu
a co na to dzieci nie są już takie malutkie żeby nie mogły się wypowiedzieć tylko brać udział w sporach dorosłych te baby wstydu nie mają co to za babcia i ciotka żeby im sądy fundować
gość
7 lat temu
te baby wstydu nie mają mało że go okradły to teraz łażą po sądach wstyd
gość
7 lat temu
To ze on ma konflikt z rodzina zmarlej zony nie upwaznia go do wciagania w to dzieci. Te dzieci maja babcie i powinny miec kontakt.. Moze to kontrolowac ograniczac ale zabronic nie ma prawa , bo dzieci kiedys upomna sie o babcie
gość
7 lat temu
dla mnie jest to wszystko dziwne dlaczego seperuje dzieci od babci i ciotki
gość
7 lat temu
Dziadkowie to część rodziny dziecka, są ogromnie ważni.
...
Następna strona