Trwa ładowanie...
Przejdź na

Mówią o małżeństwie, żeby lepiej sprzedać film?

78
Podziel się:

Dziennikarzy bardziej niż Złota Palma w Cannes interesują plany ślubne Jolie i Pitta.

Mówią o małżeństwie, żeby lepiej sprzedać film?

Angelina Jolie i Brad Pitt są chyba najczęściej prowadzoną przez ołtarz parą świata. Mimo trwającego ponad 5 lat związku, nie kwapią się do jego zalegalizowania. Nie przeszkadza im to jednak regularnie wzbudzać spekulacji, że być może niedługo ten stan ulegnie zmianie...

Brad udzielił kilka dni temu pełnego ciepłych i mądrych słów na temat rodziny wywiadu. Zapewniał, że dzieci zmieniły ich życie i priorytety. Ponoć bardzo interesuje je kwestia małżeństwa, co skłoniło ich do "przyjrzenia się" tej kwestii. Angelina opowiadała z kolei o tym, jak wyznała swoim pociechom, że są adoptowane.

Jednak jak twierdzą amerykańscy dziennikarze, za tymi dość niewinnymi wyznaniami o życiu rodzinnym kryć mogą się znacznie bardziej przyziemne sprawy. Chodzić ma o promocję nowego filmu, w którym jedną z głównych ról gra Pitt. Tree of Life dostało co prawda Złotą Palmę w Cannes, nie odbiło się to jednak szerokim echem za oceanem. Film nie jest dystrybuowany nawet w dużych sieciach kinowych, jedynie w ramach specjalnych pokazów w kinach studyjnych. Ponoć po tych kilku wywiadach zainteresowanie produkcją wzrosło. Co więcej - kilkukrotnie bardziej, niż po przyznaniu prestiżowej nagrody na francuskim festiwalu.

Czy dzięki osobistym wyznaniom Jolie i Pitta film zarobi więcej?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(78)
gość
13 lat temu
sami sobie jestemy winni iz bardzije interesujemy sie filmami i muzyka po uslyszeniu plotki niz recenzjami i nagrodami
gość
13 lat temu
swoja droga film , moze byc ciekawy
gość
13 lat temu
A ja uważam ich za cudowna parę. Wychowują dzieci,, są razem, mnóstwo kasy wydają na cele charytatywne. Oby zarobili jak najwięcej, bo wtedy jeszcze więcej przeznacza dla ubogich. nie to, co Madonna. Założyla fundację, a kasa indzie na niejasne cele....
gość
13 lat temu
rewelacyjne torebki w stylu river island użytkownik paulapin
gość
13 lat temu
a ja dzieki tej plocie zainteresowalam sie filmem, bo zwykle to czego nie sprzedaje sie masom jest ciekawe
Najnowsze komentarze (78)
gość
13 lat temu
Film nie jest dystrybuowany nawet w dużych sieciach kinowych, jedynie w ramach specjalnych pokazów w kinach studyjnych. Może dlatego, że to film artystyczny, eksperymentalny, a nie zadna duża, typowa produkcja z Hollywood, zdecydowanie nie jest to takie kino. A co do promocji, to sami dziennikarze ciągle zadają im podobne pytanie, a potem sami oskarżają o promocje!
ivss
13 lat temu
Niech adoptują kolejne dziecko - to w końcu sprawdzony sposób.
gość
13 lat temu
nie myje sie b****s jeden...
gość
13 lat temu
Jolie jest absolutnie przepiękną kobietą!!!!!!!!!!!!!!!
gość
13 lat temu
maja strategie ... ;-)
gość
13 lat temu
Brad usłyszał od dziennikarza pytanie o małżenstwo, to szczerze odpowiedział, że ze względu na dzieci zaczynają o tym myśleć. Od dawna mówili, że dla nich ślub nie ma znaczenia, ale jeżeli zacznie mieć dla dzieci, to się pobiorą. Dzieci dorastają, najstarszy syn ma prawie 10 lat, więc nic w tym dziwnego, że może pytać czemu mama nie jest żoną taty. Myślę, że niechęć Brada do ślubu ma związek z tym jak bardzo się sparzył w swoim związku z Aniston i jak kruche okazały się złożone przez nich przyrzeczenia. Okazało się, że bez papierka zbudował solidniejszą i szczęśliwsza rodzinę. Nie rozumiem, czemu niektórzy fani J.Aniston krzyczą, że powinien wrócić do niej. Gdyby ich związek był tak cudowny jak się fanom wydaje, Brad nigdy by nie spojrzał na inną.
gość
13 lat temu
jaka idolka taki fan, skoro dzieci nazywasz zoo i życzysz im separację od ojca, to życzę powodzenia w życiu osobistym, oby ciebie tak partner/ partnerka urządził
amorek_com_pl
13 lat temu
BANDA CYNIKOW
gość
13 lat temu
A ja myślę, ze u Joli i Pita będzie już tylko lepiej. Najgorsze chwile maja juz za sobą. Dzieci dorastają i będą mieli więcej czasu dla siebie. Gdyby Brad chciał być z Jen, to by nie odszedł!!! A swoja droga to ta Jen jest żałosna, wieczna męczennica, ciągle nie umie ułożyć sobie życia. Cos jest z nią nie halo ... Brad ma swoje życie i swoje dzieci bez łaski Jen. (Wolała bycie gwiazda niż rodzinę, on myślał inaczej.)
gość
13 lat temu
Przedstawiłaś/łeś się już wiemy jak wyglądasz :)
gość
13 lat temu
Przedstawiłaś/łaś się, już wiemy jak wyglądasz :)
gość
13 lat temu
boze "Brad to coraz bardziej nabiera blasku z wiekiem", a Angie się wogóle nie starzeje...
gość
13 lat temu
Kocham Cię Marceli!
gość
13 lat temu
wiem swietny był ten film!!!!!!!!!!!!
...
Następna strona