Trwa ładowanie...
Przejdź na

Mama dzieci Włodarczyka cierpiała na depresję. "Jej dusza była chora"

110
Podziel się:

Karen Friesicke popełniła samobójstwo w Boże Narodzenie. Osierociła dwóch synów.

Mama dzieci Włodarczyka cierpiała na depresję. "Jej dusza była chora"

Pod koniec stycznia dowiedzieliśmy się, że zmarła była partnerka Marka Włodarczyka, matka jego dwóch synów. Aktor i Karen Friesicke od dawna nie byli już razem, ale ze względu na 23-letniego Vincenta i 19-letniego Simona pozostawali w dobrych relacjach.

Pani zrozumie, w jakim jestem stanie, ja i moi synowie. Odbieram dziesiątki telefonów w tej sprawie - powiedział Włodarczyk tuż po tragedii.

Okazało się, że Karen poniosła śmierć samobójczą. Zginęła w płonącym samochodzie na obrzeżach Hamburga, w dzień Bożego Narodzenia. Jak donosi tygodnik Życie na gorąco, policja, na prośbę rodziny, zachowała dyskrecję, dbając, by informacje nie przedostały się do mediów. Miesiąc po tragicznej śmierci Friesicke, jej matka ujawniła, że od dawna cierpiała na depresję.

Zawsze miała w sobie pogodę ducha, ale dusza, niestety, była chora - wyznała jednej z niemieckich gazet Anke Friesicke. Musimy być silni i myśleć pozytywnie.

Podobne obserwacje miała znajoma aktorki, dyrygentka Jutta Jahnke. Jej zdaniem stan Karen w minionych miesiącach bardzo się pogorszył.

Ostatnio źle się u niej działo, cierpiała na lęki i depresję - ujawnia w rozmowie z niemiecką gazetą. Najwyraźniej nie miała nadziei.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(110)
WYRÓŻNIONE
gość
9 lat temu
Przykra sprawa... Szczere kondolencje.
Gość
9 lat temu
Smutne, bo miała dla kogo żyć. Dzieci to wystarczający powód.
gość
9 lat temu
Straszna choroba. Jak bardzo człowiek musi cierpieć, że woli od tego śmierć. Współczuję.
gość
9 lat temu
przykre... pokoj jej duszy
gość
9 lat temu
a ten zamiast wesprzec to nowa na boku obracal...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (110)
gość
8 lat temu
Karakan
gość
9 lat temu
Nie rozumiecie przede wszystkim, że depresja to choroba psychiczna. Nie bez powodu nazywana jest rakiem duszy, bo niszczy człowieka. Ja chorowałam na depresję ale na szczęście szybko znalazłam pomoc. W ciągu kilku miesięcy od zachorowania byłam wykończona psychicznie, miałam lęki i próbę samobójczą za sobą. Depresja jest dla osób postronnych egoistyczna ale musicie zrozumieć, że ból jest tak wielki że nie widzi się nadziei. To taki sam chory jak inni, tylko że choruje dusza. Nawet nie do końca sama dusza, nie zdajecie sobie sprawy ile objawów występuje ze strony organizmu. Ale najłatwiej jest oceniać jak się nie miało styczności z chorobą.
gość
9 lat temu
lekarze nie radzą sobie z leczeniem depresi jest lekcewazona ,a psychoterapeuta to luksus ,ludzie umierają w 21 wieku na depresję ,to sa straszne męki
gość
9 lat temu
Nie oszalał, tylko w tym słowie jest odmiana słowa d.u.p.a., dlatego cenzura ;)
gość
9 lat temu
Szkoda. Ładna kobieta. Pewnie dobiła ją samotność...
Gość
9 lat temu
Pewnie ten p****t byl przyczyna tej depresji bo na pewno jej nie uszczesliwil
gość
9 lat temu
Depresja to jedno, ale przecież nie wybrałaby spalenia się, no ludzie... To trochę dziwne, może to przypadek że się spaliła w samochodzie?
gość
9 lat temu
przy takim facecie każda popadłaby w depresję , ale dno
gosc
9 lat temu
Teraz niech Wlodarczyk wychowuje swoich synow .Smutne .
gość
9 lat temu
ona go Kochala-on zas sie szmacil i s****a jest w Pl
gość
9 lat temu
Czyste szczochy, niemozliwe, smutne
gość
9 lat temu
Ludzie ich dzieci są już dorosłe. To jest oczywiście nieszczęście dla synów ale nie są już małymi dziećmi. Dużo ludzi traci rodziców w tym wieku.
gość
9 lat temu
Ale depresja nie bierze sie ze szczęścia panie Włodarczyk i wszyscy inni tak beztrosko oceniający.
gość
9 lat temu
kurd**el wykonczyl ja zdradami
...
Następna strona