Beata Tadla wróci do pracy w programach informacyjnych? Stanowcza deklaracja
Beata Tadla w rozmowie z Magdą Mołek wykluczyła powrót do prowadzenia serwisów informacyjnych. Dziennikarka podzieliła się także refleksją o swojej dawnej pasji.
Beata Tadla i Magda Mołek znają się od czasów liceum, kiedy obie zaczynały pracę w tej samej rozgłośni radiowej w Legnicy. Po latach spotkały się ponownie, tym razem w programie „W moim stylu”. Rozmowa szybko zeszła na tematy zawodowe, a Magda Mołek zapytała Tadlę, czy rozważa powrót do „Faktów”.
ZOBACZ TEŻ: Beata Tadla chwali się SPEKTAKULARNĄ METAMORFOZĄ! "Mam prawie 50 lat i nigdy nie czułam się tak świetnie"
Beata Tadla o powrocie do telewizji informacyjnej
Beata Tadla, która niedawno świętowała 50. urodziny, nie pozostawiła wątpliwości co do swojego stanowiska
Nie chcę wracać do „Faktów” czy „Wiadomości”. Zresztą nie ma już "Wiadomości". Jest "19.30"- odpowiedziała Tadla w rozmowie z Magdą Mołek.
W trakcie rozmowy Magda Mołek przyznała, że nie ogląda programów informacyjnych TVP, które często spotykają się z krytyką widzów.
"Błąd!" - zareagowała Tadla, czym zaskoczyła prowadzącą. Dziennikarka wyjaśniła, że warto śledzić różne źródła informacji, by mieć pełniejszy obraz sytuacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Beata Tadla o zmianach w życiu.
Dawne marzenia Beaty Tadli i początki kariery
W dalszej części rozmowy Beata Tadla opowiedziała o swoich młodzieńczych marzeniach.
Wtedy chciałam być aktorką. (...) Marzyłam o aktorstwie, więc od szkoły podstawowej brałam udział we wszystkich konkursach recytatorskich i występowałam w teatrzykach – wspominała Tadla.
Jak zdradziła, jej droga zawodowa zmieniła się, gdy podczas roznoszenia gazet zauważyła ogłoszenie o castingu do radia w Legnicy. To wydarzenie okazało się przełomowe i skierowało ją na ścieżkę dziennikarstwa.