Brooklyn Beckham odciął się od rodziny i sławnych znajomych. Za wszystkim stoi żona: "Znajdzie byle powód, żeby go ODDALIĆ od braci"
Nie milkną echa drugiego ślubu Brooklyna Beckhama i Nicoli Peltz, a internauci nadal nie mogą uwierzyć, że na ceremonii zabrakło sławnych rodziców pana młodego. Brytyjska prasa donosi też, że syn Davida i Victorii odciął się od brytyjskich znajomych-celebrytów, a za wszystkim stoi jego żona.
Brooklyn Beckham i Nicola Peltz liczyli, że ich odnowienie przysięgi małżeńskiej stanie się jednym z głośniejszych wydarzeń w Hollywood i owszem, tak się stało, ale raczej nie z powodów, których życzyliby sobie małżonkowie. O drugim ślubie pary rozpisują się absolutnie wszyscy, ale w kontekście nieobecności Victorii i Davida Beckhamów, którzy o uroczystości dowiedzieli się z internetu.
Nicola Peltz izoluje Brooklyna Beckhama od rodziny i najbliższych
Amerykańskie i brytyjskie media próbują doszukać się powodów, dla których w rodzinie Beckhamów doszło do aż tak ogromnego kryzysu. Wygląda na to, że wspólnym mianownikiem jest tutaj Nicola Peltz, która najpierw miała mieć na pieńku z Victorią, a później stać za konfliktem Brooklyna z jego bratem - Romeo miał się bowiem spotykać z eks dziewczyną brata, Kim Turnbull. Nicola natomiast nie chciała jej w bliskim otoczeniu męża. Para przestała pojawiać się na rodzinnych wydarzeniach, a dystans między Brooklynem a jego najbliższymi tylko rósł.
O tym, że konflikt Brooklyna z rodziną jest poważny, świadczyć miała jego nieobecność podczas 50. urodzin Davida Beckhama. Syn nie pokusił się nawet o złożenie mu życzeń za pośrednictwem social mediów, co zostało szeroko odnotowane. Brak zaproszenia na drugi ślub był ostatecznym ciosem dla rodziców i rodzeństwa. Według brytyjskich gazet, za tą decyzją stoi żona Brooklyna, której zależy na takim obrocie spraw.
Nicola szuka "jakiegokolwiek powodu", by odsunąć Brooklyna od swoich braci, po tym jak wcześniej oskarżono ją o "izolowanie" męża od rodziny i przyjaciół - czytamy w "Daily Record".
Osoby z otoczenia Beckhamów nie rozumieją jednak, dlaczego rykoszetem obrywają wszyscy członkowie rodziny, w tym nastoletnia siostra Brooklyna i jego dziadkowie, z którymi celebryta był blisko związany. Teraz nie ma z nimi kontaktu, nie zaprosił ich również na odnowienie przysięgi małżeńskiej.
Po co karać całą rodzinę za coś, co w zasadzie jest poróżnieniem tylko między mamą i tatą? - zastanawia się informator tabloidu.
Znajomy Brooklyna i Nicoli stara się ich jednak bronić, tłumacząc, że sytuacja jest trudna dla obu stron.
Starają się podejmować najlepsze dla siebie decyzje w tych bardzo niefortunnych okolicznościach. Poruszanie się w sprawach rodzinnych jest trudne i przykre - zapewnia.
Pomimo obecnej sytuacji, wszyscy wciąż mają nadzieję na pojednanie. Przyjaciel Brooklyna zapewnia, że drzwi do zgody nie są zamknięte.
Drzwi są otwarte. Nikt nie chce widzieć takiego bólu. Zawsze jest nadzieja. Koniec końców, więzy krwi są silniejsze niż cokolwiek innego - mówi w "Daily Record".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyjątkowa impreza u Beckhamów. Wideo trafiło do sieci
Brooklyn Beckham odciął się od sławnych znajomych
Rodzina i najbliżsi nie są jedynymi, którzy ucierpieli na małżeństwie Brooklyna z Nicolą Peltz. Celebryta odciął się również od swoich sławnych znajomych z Wielkiej Brytanii, z którymi wcześniej był w kontakcie i spędzał sporo czasu razem. Chodzi m.in. o inne nepo babies, w tym Rocco Ritchiego, syna Madonny, oraz córkę Gordona Ramsaya, Holly Ramsay. Kontakty między nimi zostały całkowicie zerwane i przyjaciele przestali się obserwować. w social mediach. Żadne z nich nie pogratulowało mu nawet drugiego ślubu.
Relacje z jego starymi przyjaciółmi bardzo się ochłodziły – to tak, jakby ślub z Nicolą oznaczał dla niego rozpoczęcie zupełnie nowego życia z nowymi ludźmi wokół. Nie ma kontaktu z przyjaciółmi z "poprzedniego życia" w Wielkiej Brytanii. To naprawdę smutne, ale ludzie ewidentnie wyczuli zmianę w jego życiu i priorytetach - donosi informator "Daily Mail".
Na odnowieniu przysięgi małżeńskiej Brooklyn bawił się już w towarzystwie nowych znajomych z Los Angeles i rodziny małżonki. Myślicie, że kiedyś pożałuje odcięcia się od najbliższych?