Cleo i Donatan rozprawiają o Eurowizji: "Są tacy, którzy BIORĄ KREDYT na udział, my tego nie musieliśmy robić"
Cleo i Donatan udzielili ostatnio wywiadu dla serwisu WP Kultura. Podczas rozmowy opowiedzieli m.in. o udziale w Eurowizji czy pieniądzach.
Cleo zyskała rozpoznawalność dzięki współpracy z Donatanem. Przed laty ich wspólny utwór "My Słowianie" był wielkim przebojem. Zapewnił im również udział w Eurowizji w 2014 roku. Temat słynnego konkursu powrócił m.in. w trakcie wywiadu, którego artyści udzielili ostatnio dla serwisu WP Kultura.
Za każdym razem, gdy zapraszają mnie do "Szansy na Sukces" w roli jurorki, puszczają mi nasz występ. I zawsze mówię: "Jezu, co tam się działo?" Ale podchodzę do tego z ogromnym sentymentem i uśmiechem na twarzy. Fajnie było
ZOBACZ TAKŻE: TVP PODJĘŁA DECYZJĘ w sprawie udziału Polski w Eurowizji 2026! Podczas "Pytania na Śniadanie" pojawił się komunikat
Donatan wspomina Eurowizję i współpracę z TVP
Donatan postanowił natomiast opowiedzieć o technicznych aspektach reprezentowania kraju na międzynarodowym wydarzeniu. Producent przyznał, że dziś artysta może liczyć na wsparcie całego sztabu ludzi. Oni w 2014 roku nie mieli jednak tyle szczęścia, a dużo spraw musieli załatwiać na własną rękę.
Teraz na Eurowizję jedzie cały sztab ludzi: stroje, make-up, wszystko. My pojechaliśmy w sześć osób. Ja byłem menadżerem i producentem w jednej osobie, więc moim zadaniem było wywalczyć jak najwięcej pieniędzy z TVP. Udało się, bo dzisiaj TVP nawet prosi artystów, żeby dokładali do wyjazdów, a są tacy, którzy biorą kredyt na udział – my tego nie musieliśmy robić
Dodatkowo wywalczyłem dobre warunki na miejscu, żeby nie spać w byle jakim hotelu. Wiedzę o organizacji Eurowizji i sztabie ludzi zdobywaliśmy sami – nie mieliśmy skąd czerpać doświadczenia. Pojechaliśmy z Cleo, która pełniła w jednej osobie rolę stylistki, make-upistki, coacha wokalnego i samej siebie.
Krzysztof i Maja Rutkowscy w "Parometrze"
Cleo szczerze o prezentach i pieniądzach
Eurowizja okazała się prawdziwym przełomem w ich karierze. Zapewniła im nie tylko popularność, ale również spore zyski. Dziś artyści mogą pochwalić się imponującymi majątkami. Gorącym tematem są prezent, którymi ci bardzo często się obdarowują.
Cleo jakiś czas temu otrzymała od Donatana m.in działkę, nowe mieszkanie czy samochód. Ona również na nim nie oszczędza. Piosenkarka podczas wspomnianego wywiadu dla WP Kultura przyznała jednak, że mimo tych prezentów, oboje racjonalnie podchodzą do wydatków.
Od lat ciężko pracujemy i zarabiamy pieniądze, ale też je mądrze inwestujemy. Nie chodzę z torebkami za 40 tysięcy ani nie lansuję się w drogich lokalach. Nie wydajemy pieniędzy na prawo i lewo - szczerze o tym mówię.
Miło, że robią sobie takie prezenty?
ZOBACZ TAKŻE: Cleo chwali się, że podarowała Donatanowi LAS: "Cieszę się, że mogłam zobaczyć ŁEZKĘ WZRUSZENIA"