Trwa ładowanie...
Przejdź na
Dav
|

Elżbieta Zapendowska przekazała smutne wieści dotyczące zdrowia: "Nie można liczyć na to, że zdarzy się cud"

48
Podziel się:

Na pogrzebie Stanisława Soyki Elżbieta Zapendowska pojawiła się na wózku inwalidzkim, co wzbudziło niepokój wśród jej fanów. "Nie wiedziałam, czy dojdę o własnych siłach, a bardzo chciałam uczestniczyć w tych uroczystościach" - wyznała w rozmowie z "Faktem".

Elżbieta Zapendowska
Elżbieta Zapendowska (AKPA, KAPiF)

Elżbieta Zapendowska od dłuższego czasu zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Ponieważ medycyna nie daje jej szans na odzyskanie wzroku, podjęła decyzję o zakończeniu kariery zawodowej.

Słynąca z ostrych i szczerych ocen, wciąż od czasu do czasu zabiera głos w mediach. W rozmowach z dziennikarzami komentuje aktualne wydarzenia ze świata show-biznesu, ostatnio wypowiadała się choćby na temat składu jury "Must Be the Music", udziału Justyny Steczkowskiej w Eurowizji czy występu Edyty Herbuś w "Twoja Twarz Brzmi Znajomo".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zapendowska o Idolu: "Miałam wątpliwości, czy dam sobie radę z moim wzrokiem"

Zapendowska pojawiła się na pogrzebie Stanisława Soyki, zwracając uwagę fotoreporterów. Wszystko przez to, że korzystała z wózka inwalidzkiego i pomocy asystenta. W rozmowie z "Faktem" wyjaśniła, że decyzja o jego użyciu wynikała z problemów z poruszaniem się.

Jestem już w takim wieku, że u mnie tylko bida z nędzą. Staram się w każdym razie chodzić, póki jeszcze mogę. Ponieważ ja nie widzę na długie odległości, to nie za bardzo bym dała radę przejść się po cmentarzu, więc wózek był idealny na taką sytuację. Nie wiedziałam, czy dojdę o własnych siłach na ten pogrzeb, a bardzo chciałam uczestniczyć w tych uroczystościach - powiedziała.

W codziennym życiu pomaga jej asystent, co pozwala jej zachować samodzielność.

Mam asystenta, który mi bardzo pomaga i załatwia mi wszystkie sprawy, także jestem dobrze zaopiekowana - dodała.

Trenerka wyznała również, że z powodu zaawansowanej jaskry jej wzrok nie poprawi się. Mimo tych trudności, wciąż zachowuje optymizm.

To jest jaskra na tym etapie już nieoperacyjna. Tu nic już nie da się zrobić i żadna operacja mi nie pomoże. Bywa źle, ale później znowu fikam. Tak w kółko. Nie można liczyć na to, że zdarzy się cud, że będzie olśnienie i będę miała sokoli wzrok. Nie będę. Najważniejsze jest poczucie humoru. Samemu z siebie trzeba sobie jaja robić i na wesoło podchodzić do życia -przyznała.

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(48)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Ligia D.
4 godz. temu
lepiej byc młodym i zdrowym, niz starym i chorym, tak jak ja, ale młodzi w to nie wierzą - oni bedą zawsze młodzi i zdrowi....no cóż
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Mon
4 godz. temu
Bardzo ją szanuję. Jej oceny były zawsze merytoryczne, bardzo profesjonalne. Do tego fajne poczucie humoru. Zdrowia!
fanka
4 godz. temu
Zdrowia w miarę możliwości życzę pani Elżbieto.
cóż
4 godz. temu
Starość nie radość
taka prawda
4 godz. temu
Starość jest niefajna, gdy zdrowie szwankuje. Jak jeszcze człowiek jako tako sprawny, to może być, ale jak zależny od innych, to koniec świata.
fanka
4 godz. temu
Zdrowia w miarę możliwości życzę pani Elżbieto.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (48)
inna
27 min. temu
Dbajcie o oczy. Opary ze środka przeciw pleśni zniszczyły mi oczy. Była zima, nie chciałam się przeziębić, nie otworzyłam okna. Poparzenie chemiczne i komplikacje spowodowały zaawansowany zespół suchego oka. W oczach mam Saharę, tak powiedziała okulistka. Wiem ,że wielu ludzi to ma. Ja nie potrafię się pogodzić,że wystarczyło otworzyć okno i przez pól godziny płukać oczy , a choroby by nie było. Choruję na schizofrenię i ona spowodowała brak odpowiedniej reakcji. Przez własną głupotę mam takie zmartwienie. W lutym 2024 roku to się stało, a ja wciąż nie mogę się z tym pogodzić. Podczas spowiedzi ksiądz powiedział, że trzeba nosić swój krzyż i nie buntować się. Ja jeszcze ciągle tego nie potrafię. Dbajcie o swoje zdrowie. Bardzo chciałabym cofnąć czas. Oczy ciagle pieką, w nocy jakbym miała gruz w oczach, czasem trudno je otworzyć.
Okki
1 godz. temu
Jeszcze widzi, chodzi, zarabia, nie gada glupot,czyli jest OK.
M1+1
1 godz. temu
ooo dała pracę i lokum ahmedowi z granicy
ojej
1 godz. temu
Co oznacza takie opuchnięcie kostek?
Grzegorz
2 godz. temu
Przykro się patrzy na to jakie życie jest beznadziejne, tylu osobą pomogła, tyle osób dzięki niej żyje dzisiaj w dostatku , i wszyscy o niej zapomnieli, gdzie jest Górniak, Doda i inni,nic nie widzą!!!!
Gosc
2 godz. temu
O, jakis pontonowy inzynier zalapal prace w PL 😳
Gosc
2 godz. temu
Pani Zapendowska,życzę w miarę możliwości zdrowia, pogody ducha,życzliwości od innych.
Anonim
2 godz. temu
Boję się, jestem mocno otyły, singiel 35lat z winy kobiet, które wolą ciacha i wysokich, mieszkam sam w 2 pokojach, nie mam już rodziców, jestem jedynakiem, nie wiem co ze mną będzie jak zachoruje, w sylwestra siedziałem na wy kop🥲
Xoxo
3 godz. temu
Też uważam,że Sanah nie ma dobrego głosu,jej śpiew męczy,jest niejaki,ale wiadomo ,że Polska to stan umysłu. Naprawdę nie wiem skąd zachwyty nad przeciętnym śpiewem.
kcm
3 godz. temu
Chyba tylko Beata Tyszkiewicz nie epatuje w mediach swymi dolegliwościami zdrowotnymi, inni celebryci mimo chorób i starości szukają atencji w mediach
Kris99
3 godz. temu
Bylem wychowankiem Pani Eli na zajeciach z wokalistyki - swietna osoba, bardzo krytyczna ale i bardzo wspierajaca. Duzo zdrowia pani ELu! Poczucie humoru jak zawsze ratuje!
Musicring
3 godz. temu
Spotkałam ja 13 czy 14 lat temu w Opolu. Juz wtedy potrzebowała pomocy w poruszaniu sie po sali. Bardzo sympatyczna osoba i mam nadzieje ze mimo wszystko jest szczesliwa i sobie radzi.
taka prawda
4 godz. temu
Starość jest niefajna, gdy zdrowie szwankuje. Jak jeszcze człowiek jako tako sprawny, to może być, ale jak zależny od innych, to koniec świata.
Ligia D.
4 godz. temu
lepiej byc młodym i zdrowym, niz starym i chorym, tak jak ja, ale młodzi w to nie wierzą - oni bedą zawsze młodzi i zdrowi....no cóż