Trwa ładowanie...
Przejdź na
Droppa
Droppa
|

Ewelina Lisowska została oskarżona przez fankę o UDAWANĄ CIAŁOPOZYTYWNOŚĆ. Solennie zapewnia: "Nie odchudzam się"!

114
Podziel się:

Ciesząca się nie tak dawno z nadprogramowych kilogramów Ewelina Lisowska wróciła do intensywnych ćwiczeń. Jedna z fanek gwiazdy z reklamy sklepu z elektroniką jasno wyraziła swoje rozczarowanie.

Ewelina Lisowska została oskarżona przez fankę o UDAWANĄ CIAŁOPOZYTYWNOŚĆ. Solennie zapewnia: "Nie odchudzam się"!
Ewelina Lisowska (fot. Instagram)

Trudno mówić o jakichkolwiek sukcesach Eweliny Lisowskiej na polu zawodowym po tym, jak od Bałtyku aż po Tatry "włączała niskie ceny" w reklamach pewnej sieci ze sprzętem elektronicznym. Celebrytka sama przyznała nawet, że od dłuższego czasu bardziej niż pracą w studiu nagraniowym przejmuje się niemalże codziennymi wizytami na siłowni. Sytuacja ta zmieniła się ponoć diametralnie w okresie lockdownu. Przerwa od "pompowania bicka" miała pomóc Ewelinie zrozumieć, że dążenie do rozmiaru zero nie może być sensem jej życia. O swoich słusznych co bądź przemyśleniach wokalistka zdążyła nawet opowiedzieć na kanapie Dzień Dobry TVN.

Niektóre fanki Eweliny Lisowskiej znalazły najwyraźniej pocieszenie w tym, że ich instagramowa idolka czuje się doskonale z siedmioma dodatkowymi kilogramami. Tym większe musiało być więc ich rozczarowanie, gdy profil śpiewającej influencerki zaczęły zalewać nowe relacje z wycieńczających treningów. Fotka Lisowskiej w kostiumiku z odsłoniętym brzuchem okazała się kroplą, która przelała czarę goryczy.

Zobacz także: Ewelina Lisowska rozlicza się z plotkami na temat swoich stóp

Dalej nie rozumiem. Najpierw chuda, później trochę masy weszło, a teraz znowu odchudzanie... Pytanie teraz, czy jednak wpływ ludzi nie ma znaczenia dla gwiazdy - głowiła się wyraźnie zgorzkniała internautka.

Lisowska postanowiła pospieszyć z wyjaśnieniami. Zapewniła, że wcale jej się nie spieszy, aby rozstać się z dodatkowymi kilogramami. Nie zamierza przy tym jednocześnie rezygnować z wysiłku fizycznego.

Nie odchudzam się! - rzuciła stanowczo Lisowska, po czym dodała: Co nie oznacza, że nie żyję aktywnie.

Rozsądne nastawienie?

Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(114)
Michu
3 lata temu
W tych naszych czasach wszystko jest udawane, wszystko na pokaz, wszystko robi się z próżności, wszystkiemu dopisuje się kłamliwą ideologię. Dziękuję za uwagę.
Gość
3 lata temu
Zazdroszczę fance problemów, które ma z wagą Lisowskiej Powiem krótko, świat oszalał.
met
3 lata temu
Dajcie spokój Ewelinie, kiedyś chłopak ją dla Rafalali rzucił, pewnie stąd te nerwowe wahania wagi
Pfff
3 lata temu
Laska ma zrobione piersi, ale zapomina o tym wspominać przy okazji promowania „więcej ciałka”. Słabe tak wciskać kity małolatom.
Paol
3 lata temu
Urodą nie grzeszy
Najnowsze komentarze (114)
Ale
3 lata temu
A ten biust to chyba sztuczny? To jaka to ciałopozytywność?
kobieta
3 lata temu
Ma rację, bo ćwiczenia wcale nie oznaczają, że będzie się ważyć mniej. Nie obniżając spożycia kalorii regularnie ćwicząc można ważyć tyle samo, albo nawet więcej niż bez ćwiczeń. Po prostu człowiek staje się umięśniony. Mięśnie ważą więcej niż tłuszcz. Kiedy pojawiają się mięśnie, to nawet można jeść więcej, a i tak będzie się wyglądać sportowo, bo część posiłku utrzymuje mięśnie i mniej się odkłada jako tłuszcz. Ćwiczenia to niekoniecznie odchudzanie sylwetki, ale np. robienie rzeźby.
confused
3 lata temu
Czy ta cała ciałopozytywność oznacza, że jeśli ktoś dba o siebie, to źle?
Fffg
3 lata temu
Fajnie wygląda z kilkoma kg więcej. Piersi ekstra
Imienniczka
3 lata temu
Grafik na focie z bezowym bikini zapomnial jej zretuszowac lewe z naszej strony ramie, ktore widac jest spalone :)
Nick
3 lata temu
I mądrze, człowiek potrzebuje ruchu, ćwiczy się nie tylko po to, żeby schudnąć, ale żeby nie być na starość sztywnym dziadem, co nie potrafi zawiązać butów, ani pójść do sklepu po bułki
NICk
3 lata temu
Bodyshaming to sciema! Bo jak zgubisz pare kilo, to ju cie atakuja. HIPOKRYZJA
Szok
3 lata temu
Przecież widać operację tu i ówdzie.. a po za tym celebrytki udają wszystko
Operacja
3 lata temu
Wiadome bylo, że schudnie, a piersi cudownie zostaną
ciałopozytywn...
3 lata temu
wymyślono dla leniwych grubasów.To szkodliwe hasło slogan mówi np.,że fajnie być grubym.To może nawet zabić , powodując choroby.Tak to hasło zabija ludzi.Tymczasem schudnąć może KAŻDY bez głodzenia się i katowania nadmiernego.No ale jak ktoś ma w koszyku w sklepie zgrzewkę coli ,salceson ,pasztetową a przy kasie kupuję 2 paczki fajek to mówi samo za siebie.
grubasZpis
3 lata temu
jestem ciałopozytywnym grubasem zjednoczonej prawicy.Co mi tam nadciśnienie czy miażdżyca.Nie straszne mi nowotwory.Jestem ciałopozytywny 120 kg przy 150 cm wzrostu.
Koko
3 lata temu
A jeśli ona lubi siebie w rozmiarze zero? To co? Ciałopozytywności kończy się gdzie zaczynają się szczupłe sylwetki? Trzeba być opasłym tłuszczakiem? Dajcie se luzu i jak same wolicie mieć nadwagę to nie zmuszajcie innych.
nie wiedzieć
3 lata temu
na której w końcu ręce ma tatuaże ?
Sss
3 lata temu
Ciałopozytywnosc oznacza ze kocha swoje ciało w kazdej wersji - równiez kiedy chce by bylo bardziej umieśnione i sprawne A Grażyny jak zwykle burza...bo znowu ktos podwaza ich samouwielbienie lenistwo i 150 wymówek dlaczego nie mogą ćwiczyc i dbac o siebie
...
Następna strona