Kolejne sukcesy na koncie Anny Lewandowskiej zapewne wywołują u jej licznych koleżanek "lekkie" ukłucie zazdrości. Najsłynniejsza polska trenerka fitness to urodzona bizneswoman, której wciąż mało: 32-latka dorobiła się już autorskiej linii kosmetyków, cateringu dietetycznego, platformy z treningami online, centrum sportowego, a także serwisu internetowego dedykowanego matkom. Sportsmenka i jej małżonek mają też już w planach kolejny biznes, który jeszcze bardziej powiększy ich już i tak imponujący majątek.
Matka dwójki dzieci wciąż nie zwalnia tempa, starając się w pełni wykorzystać swój medialny potencjał. Co ciekawe, jej daleko idące zasięgi umożliwiają spełniać marzenia także jej najbliższym. Ostatnio Ania wspierała mamę, Marię Stachurską na premierowym pokazie filmu dokumentalnego "Położna", wyreżyserowanym przez rodzicielkę celebrytki.
W natłoku obowiązków znana entuzjastka sportu nie zapomina o ćwiczeniach, dzięki którym może pochwalić się wyjątkowo atletyczną sylwetką. W ramach Fight Summer Challange przez cały maj "Lewa" mobilizowała swoje obserwatorki do katorżniczych ćwiczeń, które maja zapewnić im idealną formę na lato. W czwartek żona Roberta udostępniła na profilu instagramowym swoje zdjęcie w podkreślających jej płaski brzuch czarnych majtkach, chwaląc się w ten sposób rezultatami morderczych treningów.
Halo, FIGHTERKI?! 25. dzień wyzwania! Do końca zostało już tylko kilka dni... Co robimy dalej? Ja czuję lekki niedosyt... - napisała Lewa.
Smukłe kształty zaprezentowane na zdjęciu nie uszły uwadze jej obserwatorek, które pozostawiły pod postem morze komplementów.
Piękna Ania z rana.
Cudna! Wyglądasz bosko.
Wow, Ania, jakie piękne ciało! Pozazdrościć.
Chciałabym tak wyglądać.
Wam też zaimponowała "fighterka" Lewa?
