Ida Nowakowska bezlitośnie o niewierzących celebrytkach, które obchodzą Boże Narodzenie: "Dla mnie święta bez wiary NIE MIAŁYBY SENSU"
Ida Nowakowska nie jest fanką celebracji świąt przez niewierzących, gdyż jej zdaniem bez wymiaru duchowego ateiści mają do czynienia ze "zwykłym spotkaniem rodzinnym". "Zachęcam, żeby poznali historię Bożego Narodzenia" - apeluje życzliwie. Maja Bohosiewicz posłucha?
Święta Bożego Narodzenia to dla osób wierzących jeden z najważniejszych momentów w roku. To wtedy mają okazję spotkać się i zjeść z rodziną w większym gronie oraz śpiewać kolędy, co dla wielu jest zresztą esencją tych dni. Niestety ostatnimi czasy wizyty u krewnych kończą się coraz częściej dysputami przy stole czy toczeniem politycznych bojów, o czym przekonała się na przykład Marianna Schreiber.
Bywa też tak, że znane osobistości mają do świąt nieco inne podejście. Tak jest w przypadku Mai Bohosiewicz, która przyznała, że nie zalicza się do osób wierzących, a jednak celebruje Boże Narodzenie jako okazję do spędzenia miłych chwil w rodzinnym gronie. Nie ma w tym zresztą nic złego, gdyż podobne podejście prezentuje wielu rodaków, jednak jej słowa nieoczekiwanie wzbudziły spore kontrowersje.
Przypomnijmy: Maja Bohosiewicz NIE JEST katoliczką, ale OBCHODZI święta Bożego Narodzenia. "Wiara to nie wyznanie"
Ida Nowakowska wspomina chwile zaraz po porodzie: "Zakochałam się w moim mężu BARDZIEJ"
Teraz do niedawnych wywodów Mai postanowiła odnieść się naczelna krzewicielka wiary w narodzie, Ida Nowakowska. "Super Express" postanowił zapytać uduchowioną celebrytkę, co sądzi o osobach, które nie wierzą w Boga, a jednak celebrują Boże Narodzenie. Ida nie rozumie takiej postawy i zachęca sceptyków, aby zapoznali się z historią tego święta.
Wszystkich zachęcam, żeby poznali historię Bożego Narodzenia i się w nią wciągnęli. Myślę, że wtedy zupełnie inaczej będą przeżywać te święta. Zachęcam do tego naprawdę, bo to jest coś przepięknego - apeluje.
Co natomiast sądzi o podejściu, które prezentuje Maja? Cóż, nie ma chyba najlepszego zdania na ten temat, bo stwierdziła, że dla niej to po prostu bez sensu. Wspólna celebracja świąt przez ateistów zostaje jej zdaniem zredukowana do "zwykłego spotkania rodzinnego", co najwyraźniej przeczy idei Bożego Narodzenia.
Dla mnie te święta bez tej najważniejszej części, czyli wiary, i celebracji przyjścia na świat Jezusa Chrystusa nie miałyby sensu, bo byłyby to zwykle spotkania rodzinne, a takie możemy mieć zawsze. Więc zachęcam do tego po prostu, bo mogą wtedy wejść w taki świat naprawdę niesamowity - usiłowała zachęcać.
A Wy z którą z nich wolelibyście zasiąść do świątecznego stołu?
Kuba Wojewódzki ma obsesję na punkcie Pudelka? Dowiecie się w najnowszym Pudelek Podcast!