Internauci podzieleni po pierwszym dniu Top of the Top Sopot Festival 2025: "Odgrzewane kotlety. Od dziesięcioleci TA SAMA KLIKA"
Pierwszy dzień Top of the Top Sopot Festival 2025 już za nami, a na scenie pojawiło się wiele kojarzonych osobistości polskiej (i nie tylko) sceny. Nie wszyscy są jednak zadowoleni, a komentujący - jak zawsze - są mocno podzieleni w opiniach.
Tegoroczny Top of the Top Sopot Festival oficjalnie się rozpoczął. W poniedziałek na scenie zaprezentowało się wielu kojarzonych artystów polskiej (i nie tylko) sceny. Przed publiką wystąpili m.in. Agnieszka Chylińska, Andrzej Piaseczny czy Helena Vondrackova. Już pierwszego dnia nie obyło się jednak bez problemów.
Internauci psioczą po 1. dniu festiwalu w Sopocie: "Odgrzewane kotlety"
Pierwszy dzień już za nami, więc nadszedł moment, w którym internauci zaczęli wystawiać organizatorom komentarzo-recenzje. Spora część z nich dotyczy nagłośnienia, na które fani uskarżali się jeszcze w trakcie koncertu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Paulina Krupińska o zmianach w "Dzień dobry TVN" i festiwalu w Sopocie
W sprawie samego line-upu i pozostałych kwestii komentujący są natomiast wyraźnie podzieleni. Pojawiło się wiele ciepłych głosów w stosunku do występów Małgorzaty Ostrowskiej i Kasi Stankiewicz czy pod adresem samych prowadzących, ale nie wszyscy mogli liczyć na podobną sympatię.
"Od dziesięcioleci ta sama klika. Układziki i znajomości decydują o składzie na scenie, a nie muzyka. Tylu zdolnych i dużo lepiej brzmiących twórców w tym kraju, a my oglądamy słabe karaoke w wykonaniu Reni Jusis i Mery Spolsky i Muńka Staszczyka", "Bardzo słabo, odgrzewane kotlety, nic nowego, covery, nie podobało mi się", "Szkoda było czasu na oglądanie. Żenada", "Miałam wrażenie, jakby nikt nie potrafił śpiewać! Brzmiało jak festiwal żenady", "Trochę jestem w szoku, mizerne występy i z roku na rok coraz słabszy festiwal" - krytykują ci pierwsi pod postem na Facebooku.
"Małgorzata Ostrowska petarda, a reszty nie dało się słuchać", "Przestańcie narzekać, są inne programy, to był koncert przebojów sprzed lat, publiczność się dobrze bawiła. Tylko proszę, aby Chylińska już nie śpiewała po angielsku. Tragiczny występ, po polsku była ok. Marcin i Dorotka super!", "Mnie się bardzo podobał ten pierwszy dzień festiwalu", "Super było", "Najlepsze wykony to Ostrowska i Stankiewicz! Dla tych pań wielkie brawa" - próbowali bronić ci drudzy.
Do którego z obozów Wam bliżej po pierwszym dniu dniu?