Internauci zarzucili Sandrze Kubickiej USUNIĘCIE słynnego tatuażu z "matchą". Doczekali się miłej reakcji: "JA PIE**OLĘ"
Kilka tygodni temu Sandra Kubicka pochwaliła się nowymi tatuażami. Jeden z nich stanowi wyraz uwielbienia do zielonego napoju serwowanego w jej lokalu gastronomicznym. Obserwujący poczynania celebrytki w sieci niesłusznie wytknęli jej pozbycie się dziary.
Napoje serwowane w matcharni Sandry Kubickiej stały się tematem jednego z najgłośniejszych sporów tegorocznych wakacji. Żądni nowych wrażeń smakowych influencerzy tłumnie nawiedzili lokal, na ogół nie zostawiając suchej nitki na zielonym napoju firmowanym imieniem celebrytki. Jedni ubrali w słowa swe zdegustowanie, inni zaś wyrazili rozczarowanie w oosobliwy sposób, wypluwając zawartość plastikowego kubeczka.
ZOBACZ: Sandra Kubicka jest oburzona, bo influencerzy WYPLUWAJĄ JEJ MATCHĘ: "Tyle ludzi na świecie GŁODUJE"
Na ratunek przybiegły zaprzyjaźnione sławy, w tym naczelna propagatorka zdrowej żywności, Anna Lewandowska, która doceniła walory smakowe napitku. Zupełnie nie przeszkadzał w tym fakt, że ochroniarz jej męża wchodzi w skład zarządu Sandra's Matcha. Nie bacząc na złe języki, Kubicka jeszcze bardziej zaakcentowała słabość do swojego flagowego produktu, tatuując słowo "matcha" na przedramieniu.
Internauci mylnie wytknęli Sandrze Kubickiej pozbycie się tatuażu
Przedsiębiorcza 30-latka niemal nie rozstaje się z telefonem. W zalewie jej instagramowych relacji dziś w południe można było natrafić na upublicznione przez nią komentarze zostawione pod jednym z postów. Obserwujący profil Kubickiej toczyli pasjonującą dyskusję na temat rzekomego usunięcia słynnej już dziary.
Sandra, a gdzie twój tatuaż z napisem "matcha"? - zapytała jedna z osób. - O właśnie, okłamałaś nas? - wtórowała inna uczestniczka konwersacji.
Kolejna z internautek stanęła w obronie Sandry, spostrzegając, że "przecież robiła go od wewnętrznej strony". Główna zainteresowana w końcu ucięła debatę, pokazując wytatuowaną "matchę" na swoim miejscu z dosadnym komentarzem.
Ja pie**olę. Problemy ludzi - podsumowała.
ZOBACZ TEŻ: Sandra Kubicka wraca do "afery matchowej": "Wiele osób czekało, aż sobie coś zrobię, albo zamknę lokal..."