Johnny Depp i jego prawniczka MAJĄ ROMANS?! Internauci ekscytują się nową teorią (ZDJĘCIA)
Od jakiegoś czasu fani aktora doszukują się gestów świadczących o romantycznej relacji między nim a jego adwokat. Po jednej z ostatnich rozpraw prawniczka Johnny'ego Deppa, Camille Vasquez, spontanicznie przytuliła się do swojego klienta. Ten odwzajemnił się kładąc jej rękę na ramieniu. Najnowsze doniesienia amerykańskich mediów nie pozostawiają jednak złudzeń.
Ciągnący się już ponad miesiąc proces sądowy między Johnnym Deppem a jego byłą żoną, Amber Heard, już okrzyknięty został "procesem dziesięciolecia". Wszystko za sprawą brudnych szczegółów, które przed oczami milionowej publiczności wygrzebują byli małżonkowie.
ZOBACZ: Amber Heard POGRĄŻY Johnny'ego Deppa? Pokazała kompromitujące fotografie z narkotykami (FOTO)
W ostatnich dniach jednak to Johnny'emu Deppowi dopisywało szczęście. Wszystko za sprawą filmowego wręcz przesłuchania jego byłej żony, za które odpowiedzialna była prawniczka aktora, Camille Vasquez. Filmy z rozpraw już robią karierę w mediach społecznościowych jako "wielkie grillowanie Amber".
Zero od jurorów z Ukrainy oraz co pogrążyło Ochmana
Camille Vasquez przepytywała Amber Heard przez dwa dni. Prawniczka oskarżyła aktorkę o zmyślenie historii o przestępstwach seksualnych jej byłego męża. Sama pokazała też fotografię Deppa mającą być dowodem, że to on był ofiarą przemocy z jej strony. Wyciągnęła też sprawę z przeszłości Heard, kiedy między nią a jej ówczesną dziewczyną doszło do szarpaniny. Zapytała też wprost, czy to Johnny załatwił jej rolę w "Aquamanie".
Słucham?! Nie, pani Vasquez. Dostałam tę rolę po przesłuchaniach. Takie są zasady - odparła rozdrażniona Heard.
Nie tylko wymiana zdań między Vasquez i Heard rozniosła się po mediach społecznościowych. Fani aktora spekulują o romansie, do którego miałoby dojść między Deppem i jego prawniczką. Świadczyć o tym miałyby fotografie z Vasquez obejmującą Deppa zrobione na sali sądowej we wtorek. Okazuje się jednak, że taki scenariusz jest całkowicie wyssany z palca.
Te plotki są w 100 procentach nieprawdziwie - powiedział krótko magazynowi "Entertainment Tonight" informator będący blisko sprawy.
Zobaczcie sami. Myślicie, że specjaliści od mowy ciała mieliby nam coś do powiedzenia?