Jonathan Bailey został okrzyknięty "najseksowniejszym mężczyzną" świata. Słuszny wybór?
Redakcja tygodnika "People" postanowiła uhonorować Jonathana Baileya tytułem "najseksowniejszego żyjącego mężczyzny" 2025 r. Stał się pierwszym homoseksualistą, który zyskał to zaszczytne miano. Aktor zdobył światowy rozgłos za sprawą jednej z głównych ról w serialu "Bridgertonowie".
Redakcja magazynu "People" już od 40 lat wyłania "Najseksowniejszego żyjącego mężczyznę". Jak można się domyślać, w przypadku tego plebiscytu atrakcyjność fizyczna odgrywa pierwszorzędne znaczenie, choć niewątpliwie istotnym czynnikiem jest też kształtowanie trendów w światowej popkulturze. Pierwszym posiadaczem tego prestiżowego miana został Mel Gibson. Wraz ze zmieniającymi się kanonami męskiej urody w kolejnych latach otrzymywali go m.in. Brad Pitt, Jude Law, Adam Levine, David Beckham czy Michael B. Jordan.
W ubiegłym roku dumnym posiadaczem tego tytułu został John Krasinski, 46-letni gwiazdor serialu "The Office" posiadający polskie korzenie. Wczoraj podano do publicznej wiadomości, że pałeczkę po nim przejmuje młodszy o 9 lat Jonathan Bailey. Kariera aktorska Brytyjczyka ruszyła z kopyta po globalnym sukcesie produkcji "Bridgertonowie", w której występuje od pierwszego odcinka.
Jonathan Bailey zasilił grono "najseksowniejszych"
37-latek długo czekał na swoje "pięć minut" sławy. W wywiadach często podkreśla, że wciąż przyzwyczaja się do rosnącej popularności. Dziś może pochwalić się rolami w takich blockbusterach, jak m.in. "Jurassic World: Odrodzenie" czy obsypany nagrodami musical "Wicked". W 2024 r. zdobył nominację do Emmy za głośną rolę w serialu "Fellow Travelers".
Jonathan Bailey zaangażowany jest w działalność społeczną. Niedawno założył fundację The Shameless Fund, której nadrzędnym celem jest wspieranie społeczności LGBTQ+ na całym świecie. On sam przez lata ukrywał swą orientację seksualną w obawie o ostracyzm ze strony środowiska artystycznego. 6 lat temu zdecydował się raz na zawsze rozprawić z wszelkimi plotkami na swój temat, całując swojego ówczesnego partnera podczas gali rozdania nagród teatralnych Olivier.
Aktor tym samym został pierwszym gejem nagrodzonym tytułem "Sexiest Man Alive". Wiadomość została uroczyście ogłoszona w poniedziałkowym wydaniu talk-show Jimmy'ego Fallona, w którym Bailey zapozował na tle powiększonej wersji okładki magazynu.
To ogromny zaszczyt na całe życie, choć wydaje mi się to kompletnie absurdalne. To była tajemnica, więc bardzo się cieszę, że moja rodzina i przyjaciele wreszcie się o tym dowiedzieli
Wpadł wam w oko?
ZOBACZ TEŻ: Scarlett Johansson pozuje do "pikantnego" zdjęcia z kolegą z planu. Mąż nie będzie zazdrosny?