Karolina Gilon w lutym tego roku urodziła syna. Po urlopie macierzyńskim nie wróciła jednak do pracy, gdyż Polsat nieoczekiwanie zdecydował się z nią rozstać, odbierając jej rolę prowadzącej programu "Ninja Warrior Polska". Mimo hucznej dramy ze swoim byłym szefem, gwiazda stanęła w obronie nowej gospodyni show, na którą spadła lawina krytyki.
Zobacz także: Zwolniona z "Ninja Warrior" Karolina Gilon BRONI nowej prowadzącej: "Została postawiona w TRUDNEJ sytuacji"
Celebrytka skupia się obecnie na macierzyństwie, a syn stał się dla niej prawdziwym oczkiem w głowie. Mimo to Karolina liczy, że wkrótce ponownie zagości na telewizyjnych ekranach. Dotychczas nie ujawniła jednak żadnych konkretów.
A my zobaczymy się przed ekranami już wkrótce - mam nadzieję
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Karolina Gilon ma za sobą niespokojną noc
Była prowadząca programu "Ninja Warrior" wyznała w środę na Instagramie, że miniona noc była dla niej wyjątkowo trudna. Jej syn zaczął bowiem gorączkować. Gilon stara się obecnie robić wszystko, aby u malucha nie rozwinęła się poważniejsza choroba.
Dziś za nami najtrudniejsza, pierwsza noc z Franeczkiem. Gorączkował... Nie ukrywam... Ten pierwszy raz jest bardzo trudny. Mimo wszystko, zachowujemy zimną krew i robimy wszystko, najlepiej jak potrafimy, żeby maluszek jak najszybciej poczuł się lepiej... I żeby mu się choróbsko nie rozwinęło
Zobacz także: Karolina Gilon tęskni za życiem sprzed macierzyństwa: "Mam chęć SPAKOWAĆ WALIZKĘ i ruszyć na koniec świata"
Celebrytka poinformowała też fanów, że z uwagi na stan zdrowia pociechy musi ograniczyć swoją internetową aktywność.
Trzymajcie kciuki. Pogadamy później. Póki co, na chwilkę znikam