Katarzyna Niezgoda i jej mąż wcinają razem śniadanie w knajpce. Romantycznie?
Katarzyna Niezgoda i Paweł Markiewicz uczestniczyli w nagraniach do talk-show "Mówię Wam". Po zdjęciach wybrali się wspólnie na śniadanie do jednej z warszawskich knajpek. Wizyta pary w lokalu nie umknęła uwadze paparazzi.
Katarzyna Niezgoda i Paweł Markiewicz są w związku od niemal dekady. Dwa lata temu zakochani stanęli na ślubnym kobiercu i powiedzieli sobie "tak". Bizneswoman tworzy ze swoim mężem zgrany duet, o czym mogli przekonać się widzowie emitowanego obecnie sezonu "Afryki Express". Para pożegnała się już z programem, ale jeśli myśleliście, że na długo zniknie z ekranów, to nic bardziej mylnego.
Zobacz także: Niezgoda o przypisywaniu jej "łatki" byłej partnerki Kammela: "Dla mnie jest to niekomfortowa sytuacja, dla Tomka też"
Kasia i Paweł pojawili się w sobotni poranek na planie pokazywanego na antenie TVN7 talk-show "Mówię Wam". Po skończonych nagraniach Niezgoda znalazła czas na kilka fotek z fanami, a następnie udała się z mężem na śniadanie do znajdującej się nieopodal knajpki. Ich wspólna wizyta w lokalu nie umknęła uwadze paparazzi.
Para zajadała się zamówionymi smakołykami i spędziła chwilę przy stoliku. Bizneswoman i jej mąż następnie przespacerowali się do stojącego w okolicy auta, mając ze sobą torebki z jedzeniem zabranym na wynos. Później oboje wyruszyli samochodem w dalszą drogę.
Zobacz także: Katarzyna Niezgoda otwiera się na temat paraliżu nerwu twarzowego. Ujawniła też, dlaczego zrobiła LIFTING
Spójrzcie, jak Kasia i Paweł relaksowali się podczas wspólnego śniadanka. Było romantycznie?
Katarzyna Niezgoda i Paweł Markiewicz pojawili się w sobotni poranek na planie programu "Mówię Wam". Bizneswoman po nagraniach znalazła czas na fotki z fanami.
Po krótkim spotkaniu z widzami para zaczęła zastanawiać się nad najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia, czyli śniadaniem.
W oko pary wpadła znajdująca się nieopodal knajpka.
Wybrany przez parę lokal miał bogatą ofertę śniadaniową.
Katarzyna wraz z mężem musiała postać chwilę w kolejce do kas. Paweł w tym czasie zajął się rozmową telefoniczną.
Bizneswoman prawdopodobnie konsultowała wraz z mężem, co by chcieli zamówić.
Para złożyła zamówienie i odebrała następnie zamówiony posiłek.
Kasia i jej mąż zasiedli przy wolnym stoliku, by delektować się śniadaniem.
Obrotna bizneswoman nie zapomniała o tym, by być na bieżąco z tym, co dzieje się w social mediach.
Podczas posiłku oboje toczyli rozmowę.
Kasia i Paweł opuścili knajpkę z pełnymi brzuchami.
Para udała się do stojącego w okolicy samochodu.
Bizneswoman i jej mąż wyruszyli samochodem w dalszą drogę.