Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
|

Katarzyna Warnke o trudach macierzyństwa: "To bardzo wyczerpujące. Kiedy wychodzi z ciebie dziecko, następuje DEWASTACJA"

128
Podziel się:

Podczas instagramowej transmisji na żywo aktorka wyjaśniła również, dlaczego nie zamierza pokazywać pociechy w sieci.

Katarzyna Warnke o trudach macierzyństwa: "To bardzo wyczerpujące. Kiedy wychodzi z ciebie dziecko, następuje DEWASTACJA"
Katarzyna Warnke szczerze o trudach macierzyństwa (ONS)

We wrześniu ubiegłego roku Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski po raz pierwszy zostali rodzicami. Chociaż aktorka stosunkowo chętnie dzieli się ze światem swoim życie prywatnym, szczegóły wychowania pociechy stara się raczej zachowywać dla siebie. Fani Warnke muszą więc zadowolić się okazjonalnymi zdjęciami paparazzi ze wspólnych wyjść aktorki celebrytki i jej dziecka.

Niedawno Katarzyna Warnke postanowiła jednak zrobić wyjątek i publicznie opowiedziała o swoich przemyśleniach na temat macierzyństwa. W czwartek aktorka wzięła udział w transmisji na żywo organizowanej przez magazyn Gala. W rozmowie z Sandrą Hajduk zdradziła m.in., czym kieruje się w wychowaniu pociechy.

Przede wszystkim ja nie wierzę w podręczniki. Ostatnio przeczytałam bardzo mądry tekst o skłonności do tego, aby dzieci rządziły naszym światem. W publicznych miejscach dzieci robią, co chcą. Ja byłam trochę inaczej wychowywana. My, jako dzieci, musieliśmy się wpasować w ten świat, żeby nie przerywać mówiącym, nie krzyczeć w miejscach publicznych. Jestem zwolenniczką wychowywania dzieci dla świata i do świata, żeby były elastyczne i rozumiały, gdzie są - wyznała Warnke.

Aktorka otwarcie przyznała, że miała kompletnie inne wyobrażenie na temat okresu połogu i samego macierzyństwa.

Udało mi się wrócić już do siebie, ale byłam przerażona, kiedy mówiono mi, że to potrwa około roku. Macierzyństwo jest bardzo wyczerpujące. Sama miałam w głowie jego bardziej cukierkowy obraz. Nie wiedziałam o połogu, o tym co się dzieje po porodzie. Następuje dewastacja, kiedy wychodzi z ciebie dziecko. Jest się notorycznie niewyspanym, brakuje sił, jest burza hormonalna i trudno znaleźć równowagę jeśli chodzi o relacje w związku i siebie samego. Próba synchronizacji tego wszystkiego trwała u nas kilka dobrych miesięcy - wspominała.

Warnke nie ukrywa, że rodzicielstwo na pełen etat nie należy do najłatwiejszych. Dziś aktorka raczej nie narzeka na zbyt dużą ilość wolnego czasu.

Mam 43 lata, niewyspanie to dla mnie bardzo duże obciążenie, również jeśli chodzi o urodę. Wcześniej potrafiłam zadbać o siebie, regenerowałam się lepiej. W tej chwili ten czas muszę oddać swojej córce i to widać. Myślę, że to jest minus późnego macierzyństwa - zdradziła Katarzyna.

Zdaniem aktorki, zdrowy tryb życia znacznie ułatwił jej powrót do formy.

U mnie ten powrót nie był taki dramatyczny, bo mi się nie zatrzymały żadne kilogramy. Co prawda miałam problem z opuchlizną hormonalną, ale wcześniej miałam zdrowe nawyki - dobrze się odżywiałam, uprawiałam jogę - i moje ciało to chyba pamięta. Trafiłam na dobrą panią doktor, która zszyła mi mięśnie brzucha, o czym też się mało mówi. Po prostu ten brzuch po cesarce może różnie wyglądać i to zależy też od lekarza i jego dobrej woli - stwierdziła Warnke.

W rozmowie aktorka zapowiedziała również, że nie zamierza wychowywać córki na oczach całej Polski. Jej fani mogą więc raczej zapomnieć o cukierkowych instagramowych wpisach czy wspólnych sesjach okładkowych.

Nie publikuję zdjęć mojego dziecka. Mogę opowiadać o swoim stosunku do macierzyństwa, natomiast o niej milczę, bo to będzie jej wybór. Jak będzie chciała zostać celebrytką, proszę bardzo, pomogę jej z całego serca. W tym momencie nie chcę na dziecku "kręcić lodów" - oświadczyła Warnke.

Doceniacie jej szczerość?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(128)
Ble
4 lata temu
Jedna mądra, nienawidzę wrzeszczących dzieci w miejscach publicznych, a jeszcze bardziej ich "madek" które jeszcze się z tego śmieją, bo to przecież tylko mały słodki bąbelek
Mom
4 lata temu
Tak to jest prawdziwe macierzyństwo. Niewyspanie, stres i troska. Ale są piękne chwile. Bycie matką, rodzicami jest daleki od instagramowych foteczek a'la Pani Lewandowska. Trzeba to zrozumieć i potek pomysleć o potomstwie.
Brawo
4 lata temu
Ma racje. Nie przesadza w zadna strone. Lewandowska powinna sie wstydzic z tymi swoimi klamstwami. Przy pierwsze ciazy oszukiwala, ze ma plaski brzuch zaraz po porodzie, a zdjecia z Nad jeziora pokazaly, ze ma normalnie odstajacy brzuch. Klamie i wpedza kobiety w kompleksy.
Asa
4 lata temu
Na pewno poród po 40 jest trudny. Ja mialam 28 lat a bardzo źle to zniosłam
40STKA
4 lata temu
Mam 40 lat i powiem Wam nie żałuję że musialam siedziec cicho przy stole albo obok z innymi dzieciakami ze nie mozna bylo sluchac o czym dorosli mowią a tym bardziej sie wtrącac.Trzeba bylo isc spac jak kazali zjesc co dali.Moze dlatego my starsi bardziej szanujemy i doceniamy to co mamy i na co ciezko zapracowalismy bo dzisiejsze bezstresowe wychowywanie nie wychodzi na dobre patrzac co sie dzieje wokol
Najnowsze komentarze (128)
Beata
4 lata temu
ja uwazam ze sie duzo nie zmieniła..nigdy nie zachwycała urodą ...
odwa
4 lata temu
I tak widzę postęp, jeszcze niedawno mówienie prawdy o koszmarze i beznadziei ciąży, porodu i połogu (oczywiście nie u wszystkich) spotykało się z agresją sfrustrowanych babek lub ultrakatoli. Jest z pewnością dużo fajnych chwil, ale tylko jak dziecko jest wychowane, są pieniądze i rodzice są szczęśliwi, kochający i dający dobry przykład swą aktywnością i zaradniścią. a kobieta nie jest traktowana jak macica.
pegg
4 lata temu
Uwielbiam Panią i Pani męża- jesteście super, świetni aktorzy, mądrzy ludzie. Pani jest piękna i taka interesująca- podziwiam. Powodzenia, wszystkiego dobrego!!!!!!!
ANNA
4 lata temu
SZCZERA W SWOICH WYPOWIEDZIACH. MAM PYTANIE, A GDZIE OJCIEC DZIECKA ? MOZNA ODNIESC WRAZENIE, ZE JEGO ROLA SIE SKONCZYLA. PIELEGNACJA BOBASA, TO OBOWIAZEK OBOJGA RODZICOW.
Anisa
4 lata temu
Dewastacja gdy leżysz bezmyślnie i przesz na siłę, a do tego twój poród jest przyśpieszany oksytocyną, amniotomią czy innymi metodami. Poza tym nacięcie krocza, które powinno być zakazane prawnie, to również dodatkowa dewastacja. Natomiast gdy rodzisz w normalny sposób i w pozycji pionowej, to jest całkiem inaczej.
Marta
4 lata temu
Coście czepili tej p. Lewandowskiej? Zazdrościcie jej? W artykule jest o pani Kasi i odnoście się do niej tu nie ma słowa o p. Lewandowskiej.
Inya
4 lata temu
A ja nie będę mieć dzieci, wolę zachować wolność urodę. :)
Inya
4 lata temu
A ja nie będę mieć dzieci, wolę urodę. :)
Nikt Ważny
4 lata temu
A to dopiero początek przygody życia .Mówie to jako tata na pełny etat 17 i 15 latka .Powodzenia
ZEN
4 lata temu
Żona prezydenta to Duda a nie Dude. Więc Katarzyna to Warnka.
babcia
4 lata temu
43 lata nie było czasu by wcześniej być mamą? sory i do tego mąż 11 lat młodszy
Hue
4 lata temu
I dobrze mówi ! A Lewandowska przecież też daje wybór córce czy będzie chciała być osobą publiczną. Absolutnie ! Przecież twarzy nie pokazuje 😂😂😂😂😂🤦tylko każdy szczegół z jej życia ale twarzy ? Nigdy 🤣
Ela
4 lata temu
Wreszcie głos rozsądku ! Brawo !
Lux
4 lata temu
Ładnie wygląda, wysubtelniała.
...
Następna strona