Kim Kardashian pozdrawia z zabiegu upiększania i martwi fanów: "Co ty sobie wstrzykujesz w ramię?!"
Kim Kardashian wybrała się do Korei Południowej, gdzie poddała się zabiegom upiększającym. Celebrytka pokazała twarz pokrytą maseczką i taśmę na brwiach. Fani zaczęli niepokoić się o gwiazdę: "Mam nadzieję, że to bezpieczne" - piszą.
Kim Kardashian słynie z prób utrzymania nieskazitelnego wizerunku, bowiem często poprawia swoją urodę. Mało jest też celebrytek, które nakładają na twarz tak dużo makijażu, jak ona. Gwiazda zgromadziła jednak niemałe grono fanów w social mediach, które są przecież idealnym miejscem do dzielenia się perfekcyjnym i odrealnionym życiem. Kim najchętniej nadaje na Instagramie, gdzie do tej pory zgromadziła ponad 355 mln followersów.
Członkini celebryckiego rodu w ostatnim czasie udała się do Korei Południowej. W podróży towarzyszą jej siostra Khloé i przyjaciółki. 44-latka ochoczo dzieli się zdjęciami z wyjazdu w mediach społecznościowych, a niedawna relacja z zabiegów przykuła uwagę jej fanów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie: Dzieci Kardashian oszalały. Gwiazdor spełnił ich marzenie
Kim Kardashian poddała się nietypowym zabiegom
Na najnowszych zdjęcia Kim prezentuje eksperymenty, które mają poprawić jej wygląd. Celebrytka pokazała się z taśmą na brwiach i białą maską na twarzy. Wszystko z pozoru przypomina profesjonalny zabieg kosmetyczny, jednak uwagę fanów przykuł intensywnie fioletowy płyn, który gwieździe wstrzyknięto w ramię.
Co ty sobie wstrzykujesz w ramię?; Kim, to jest trochę przerażające...; Nigdy nie widziałam czegoś takiego. Dlaczego akurat fioletowy płyn?; To wygląda jak jakiś kosmiczny koktajl; Mam nadzieję, że to bezpieczne - piszą internauci.
Kim zdaje się nie przejmować troską fanów, bowiem nie zdecydowała się powiedzieć, na czym polegał wspomniany eksperyment. Pod zdjęciami pozostawiła jedynie enigmatyczny opis: "Rzeczy, które robimy".
Myślicie, że teraz będzie wyglądała (jeszcze) lepiej?