Kim Kardashian prezentuje swoje wdzięki w prześwitującej kreacji, a fani doradzają: "Włochate stringi byłyby tu idealne" (FOTO)
Kim Kardashian uraczyła ponad 350-milionową instagramową publiczność nową porcją zdjęć. Tym razem zapozowała na tle oceanu przyodziana w koronkową suknię, spod której prześwitywała jej bielizna.
Kim Kardashian można lubić bądź mnie, ale trzeba przyznać, że jest pewnego rodzaju ewenementem. Pomimo braku większego talentu Amerykance udało się zyskać międzynarodową sławę i zbudować olbrzymie imperium. Dziś 45-latka to prężnie działająca bizneswoman, która zapraszana jest na najbardziej prestiżowe wydarzenia z udziałem największych gwiazd. Miliarderka nie spoczywa na laurach i co rusz zaskakuje kolejnymi zawodowymi projektami. Ostatnio zadebiutowała w roli prawniczki w serialu "Wszystko dozwolone" w reżyserii Ryana Murphy'ego.
Kim to także jedna z czołowych instagramerek. Jej profil na popularnej platformie śledzi bowiem ponad 350 (!) milionów osób. To właśnie tam córka Kris Jenner promuje swoje przedsięwzięcia.
Przypominamy: Kim Kardashian wypuściła majtki za 154 złote ze sztucznymi… włosami łonowymi. Internauci pytają: "WSZYSTKO Z TOBĄ OKEJ?"
W social mediach Kardashianka ochoczo chwali się także swoimi wdziękami. Tak też było ostatnio, gdy opublikowała porcję świeżych zdjęć znad oceanu. Celebrytka jak zwykle miała na sobie stylizację niepozostawiającą wiele wyobraźni i podkreślającą jej ultrawąską talię. Na udostępnionych przez nią fotografiach widzimy, jak pozuje boso w koronkowej sukni bez ramiączek, spod której prześwituje jej bielizna.
Kim błyskawicznie zebrała tysiące lajków, a pod postem zaroiło się od komentarzy, głównie zachwyconych jej prezencją fanów.
Wow, ale piękna; Zachwycająca; Niesamowita; Bogini; Królowa; Perfekcyjna - komplementowali użytkownicy Instagrama.
Pojawiło się także sporo pytań o jej autorskie "włochate majtki".
Włochate stringi byłyby tu idealne; Dlaczego nie założyłaś włochatych majtek?; Całkowicie przegapiłaś okazję, nie zakładając włochatych majtek - piszą internauci.
Zgadzacie się z nimi?