Krzysztof Ibisz wystąpi w "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"! Jego udział w show skomentowała BYŁA ŻONA

Wokół "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" ostatnio sporo się działo. Głównie na poziomie składu jurorskiego. Z posadą najpierw pożegnał się Michał Wiśniewski, a następnie nieoczekiwanie ogłoszono odejście Katarzyny Skrzyneckiej. Informacja była o tyle dużym zaskoczeniem, że celebrytka występowała w programie od pierwszego sezonu. Jakby jednak tego było mało, po tym wszystkim przygodę z "TTBZ" rzekomo z własnej woli postanowił zakończyć Piotr Gąsowski.

Przypominamy: Piotr Gąsowski odchodzi z "TTBZ", za co... Katarzyna Skrzynecka dziękuje: "Zdecydowałeś się na ekstremalny GEST SOLIDARNOŚCI"

Sporo mówi się jednak nie tylko o nowych jurorach, ale i uczestnikach 18. już edycji "Twarzy". W ostatnich dniach zdążono już ogłosić, że swoje wokalne umiejętności zaprezentują na polsatowskiej scenie m.in. Julia Kamińska oraz Piotr Stramowski.

Zobacz: Piotr Stramowski wystąpi w "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"! "Aktor teatralny, filmowy i telewizyjny, a także BOŻYSZCZE KOBIET"

Teraz z kolei poinformowano o uczestnictwie... Krzystofa Ibisza. Przedstawiając gwiazdora za pośrednictwem instagramowego profilu, produkcja pokusiła się o żart nawiązujący do jego "wiecznie młodego" wizerunku.

Tego Pana chyba nie musimy Wam przedstawiać. Jest świetnym prezenterem, ale jak poradzi sobie na naszej scenie? Przed Wami najmłodszy uczestnik wszystkich edycji #TTBZ - czytamy.

Chwilę później informację o udziale w show potwierdził sam 57-latek. "Polski Benjamin Button" także postanowił nieco "pośmieszkować":

Jak wiecie, prowadzę @tanieczgwiazdami, żeby w nim nie tańczyć. Z @twojatwarzbrzmiznajo mi się nie udało. Będę śpiewał. Nie zdziwię się, jak ludzie moje wyczyny wokalne będą używać jako syreny alarmowe, a ja stanę się Twarzą zatyczek do uszu. W każdym razie obiecuję, że zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby nie zepsuć Wam tych pięknych piątkowych wieczorów - czytamy.

Zabrać głos na ten temat zdecydowała się także była żona Krzysztofa. Anna Nowak-Ibisz, bo o niej mowa, zostawiła pod wpisem komentarz, w którym nawiązując do wspólnego życia, wsparła ojca swojego syna:

Być twarzą zatyczek do uszu to fajna sprawa - mają we mnie wiernego klienta od lat, niemieckie najlepsze. Lata temu śpiewałeś w telewizji dla naszego synka "Kołysankę dla okruszka" i było bardzo dobrze! Na co dzień słoń na ucho też Ci nie nadepnął, także... ten... Trzymamy kciuki za kontrakt z zatyczkami! Będzie Pan zadowolony i my też - pisze "Pani Gadżet".

Sympatycznie? Nie możecie się doczekać popisów wokalnych Krzyśka?