Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kamil Kozłowski
Kamil Kozłowski
|
aktualizacja

Kulisy konfliktu między Probierzem i Lewandowskim: krytyka sztabu, postawa wobec Grosickiego i... piosenka Grzeszczak

183
Podziel się:

Od wczorajszego wieczoru media huczą o zmianach kadrowych w reprezentacji Polski w piłce nożnej. Po utracie opaski kapitana Robert Lewandowski nie chce mieć nic wspólnego z kadrą zarządzaną przez Michała Probierza. Okazuje się, że ich konflikt eskalował już wiele miesięcy temu.

Współpraca Probierza i Lewandowskiego przebiegała źle
Współpraca Michała Probierza i Roberta Lewandowskiego przebiegała w burzliwej atmosferze (Getty Images, KAPiF)

Po 11 latach pełnienia roli kapitana reprezentacji Polski Robert Lewandowski musiał ustąpić ze stanowiska. Decyzją Michała Probierza tę zaszczytną funkcję przejął występujący na pozycji pomocnika Piotr Zieliński. Piłkarz występujący na co dzień w barwach FC Barcelony zdecydował się całkowicie zrezygnować z gry z orzełkiem na piersi, demonstrując w ten sposób swoją niechęć do szkoleniowca.

Już na poprzednim zgrupowaniu "Lewy" otwarcie wyrażał swoje niezadowolenie z pracy selekcjonera, uważając, że jego potencjał jest marnowany. Przełożyło się to na zdecydowane pogorszenie atmosfery wśród piłkarzy, o czym informują dziennikarze "Przeglądu Sportowego", opisujący zakulisowe rozmowy po marcowym spotkaniu z Maltą.

Już wcześniej w reprezentacji mieli dość jego szarogęszenia się, ale ostatnie wydarzenia przelały czarę goryczy. (...) Po kolejnym wymęczonym zwycięstwie ówczesny kapitan wpadł do szatni i obsztorcował sztab szkoleniowy do spółki z piłkarzami. Już wtedy wszyscy w kadrze byli na niego źli. Oto bowiem Lewandowski najpierw postanowił się pooszczędzać na mecz Barcelony, który wypadał 3 dni później, następnie wszedł na gotowe (Polska prowadziła już 2:0), aż w końcu ich zwymyślał - czytamy.

Robert Lewandowski już dawno podpadł selekcjonerowi

Początkowo nic nie zwiastowało konfliktu na linii kapitan reprezentacji - trener. Osoby z otoczenia 52-latka spostrzegły jednak, że nieobecności Roberta na zgrupowaniach były mu nawet na rękę. Sprytnie wykorzystał trudną do ukrycia niechęć innych zawodników do pompowanego przez fanów i media "Lewego", coraz jawniej faworyzując jego następcę. Niewątpliwie pomogła mu też w tym sama postawa napastnika, który zaczął mówić otwarcie o dostrzeganych przez niego ułomnościach sztabu szkoleniowego.

Sygnałów, że "Lewemu" nie podoba się praca Probierza, było jednak więcej - i nie chodzi tylko o rozbieżność w medialnych wypowiedziach, gdy jeden zwracał uwagę, że do poprawy jest jeszcze wiele, a drugi z uporem twierdził, że reprezentacja idzie w dobrym kierunku. Chodziło o małe gesty i z pozoru niewinne sytuacje, w których selekcjoner czuł, że podważany jest jego autorytet. Jako osobisty przytyk miał odebrać nawet... piosenkę puszczoną przez Lewandowskiego w autokarze - opisuje Wojciech Górski z portalu weszlo.com. Wspomnianym utworem okazały się "Małe rzeczy" z repertuaru Sylwii Grzeszczak.

O braku koleżeńskich relacji w szatni dobitnie świadczyła wypowiedź byłego reprezentanta, Kamila Glika, który przyklasnął decyzji Michała Probierza. Podczas pisania swojego krótkiego, pochwalnego komentarza, przebywał na wakacjach z żegnającym się 2 dni wcześniej z kadrą Kamilem Grosickim. To właśnie piątkowe spotkanie z Mołdawią miało zadecydować o zdegradowaniu Roberta.

Niezadowolenie z postawy (ówczesnego) kapitana pogłębiło się, gdy Lewandowski postanowił nie przyjeżdżać na czerwcowe zgrupowanie. (...) Wypoczywający na Balearach Lewandowski poczuł się zewsząd krytykowany i chaotycznie próbował ratować swój wizerunek, przyjeżdżając na pożegnanie Kamila Grosickiego. Komunikat, że przyjazd do Chorzowa był z góry zaplanowaną niespodzianką, także miał pogłębić niezadowolenie wewnątrz grupy. Podobnie jak i ostateczna wizyta Lewandowskiego. Zawiedziony tym, jak sprawę rozegrał kapitan, miał być sam Grosicki, robiąc przed kamerami dobrą minę do złej gry, gdy pozował do wspólnych zdjęć z boiskowym kolegą. "Grosikowi" już wcześniej było przykro, że kapitana miało zabraknąć na jego pożegnalnym meczu, a gdy "Lewy" ostatecznie przyjechał, miał być zły, że stało się to właśnie w taki sposób - relacjonuje dziennikarz.

Kluczowa jest też kwestia momentu ogłoszenia tej zaskakującej decyzji przez Michała Probierza. Przypomnijmy, że już jutro Biało-Czerwoni staną do pojedynku z reprezentacją Finlandii w ramach eliminacji do mistrzostw świata. Rozegranie meczu w cieniu rewolucji kadrowych może dodatkowo obciążyć psychicznie zawodników, a w szczególności nowo powołanego kapitana. Niezależnie od tego, czy Polacy zejdą z murawy z uśmiechami na twarzy, czy ze spuszczonymi głowami, szkoleniowiec jest krytykowany w środowisku piłkarskim za formę przekazania wiadomości Lewandowskiemu. Przypomnijmy, że napastnik dowiedział się o tej nagłej zamianie podczas krótkiej rozmowy telefonicznej.

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(183)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Igor
3 miesiące temu
Ciekawe czy Lewandowski zachowałby się tak w stosunku do trenera Barcelony. Czy by mu tak powiedział. Czy też by mu odmówił gry...bo zmęczony jest. Widać co dla niego jest ważniejsze. Niestety.
Iwo
3 miesiące temu
Lewandowski myśli, że pozjadał wszystkie rozumy. Chce aby każdy słuchał tylko jego, robił tak jak on chce. Chciał rządzić trenerem, sztabem. Przeliczył się. nie tędy droga.
Elkę Ę.
3 miesiące temu
A kiedy napiszecie na temat Najjasniejszej Polskiej Gwiazdy? Wlasnie ukazal sie nowy wywiad z jej przyjaciolka, ktora potwierdza slowa bylego meza...
deko_saper
3 miesiące temu
To są wszystko wielkie autorytety: Robercik, Gortat.
Ooo! ☝🏼
3 miesiące temu
Lewy mógłby być czirliderką !!!
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Wkurzona
3 miesiące temu
Jak Błaszczykowskiemu wzięli opaskę,to grał dalej ,nie obraził się...a tu jak panienka obraził się Robercik i tyle...co on grał,jak wiecznie kontuzja,a tu mu się nie chce,a za mało kasy...jakość gdzie indziej strzela gole i kasę zbiera,a tu? Reklamy tylko...weźcie nie brońcie go,bo ma was głęboko...
nick
3 miesiące temu
To jest pierwszy większy sukces tej kadry odsunięcie magistra od reprezentacji. Tak trzymać i więcej młodych do kadry!
123
3 miesiące temu
Lewy zjedz S... 🍫 i przestań gwiazdorzyć
Ona
3 miesiące temu
A jak mu miał przekazać Promierz informację inaczej? Przecież Lewy szybko uciekł do domu!
Miko
3 miesiące temu
Robert czuje się ważniejszy do selekcjonera i trenera, więc tu zgody nie będzie
NAJNOWSZE KOMENTARZE (183)
KIBIC
3 miesiące temu
JAKIE KOMENTARZE SĄ DOZWOLONE?
BKr
3 miesiące temu
Ne przepadam za Lewandowskim(i), jednak piłkarza z takimi zasługami, dorobkiem i "kapitanowaniem" tyle czasu należało potraktować inaczej. A i były kapitan również mógł zachować się inaczej, choć na pewno boli....
Se nie kupisz
3 miesiące temu
Artykuły se kupisz, komentarze se kupisz, ale pewnych rzeczy żadne pieniądze świata nie kupią!!!!
Ja Janina
3 miesiące temu
Drodzy Rodacy, znamy naszą polską mentalność – lubimy narzekać, widzimy wszystko w ciemnych barwach. Dlatego tym bardziej cieszę się, że mamy kogoś takiego jak Lewandowski – człowieka, który potrafi postawić na swoim i zna swoją wartość. Niestety, nasi trenerzy zamiast trenować – gwiazdożą. To nie brak wiedzy, to zbyt wielkie ego. Lewandowski zapracował na swoją pozycję ciężką pracą i klasą – na całym świecie go za to szanują. Mieszkam w Kanadzie i widzę, jak ludzie go doceniają. Szkoda tylko, że my, Polacy, często nie potrafimy tego samego. Zamiast być dumni – narzekamy. Taka nasza przypadłość. Współczuję.
Róża
3 miesiące temu
Panie Lewandowski, kadra nie jest Probierza, kadra narodowa to kadra Polski. Nie jest niczyją własnością. Zrezygnował Pan z grania dla Reprezentacji, dla Polaków. Nie dla Probierza
Yer
3 miesiące temu
Ja za Lewandowskim nie będę płakał..
Dghkk
3 miesiące temu
Skandal jak go potraktowali, szybko zapomnieli o jego dokonaniach . Najlepszy piłkarz w historii
Super
3 miesiące temu
Dorośli faceci kłócą się o piłkę. Super poważne sprawy.
Alexxa
3 miesiące temu
No a o co chodzi z tą piosenką Grzeszczak bo w końcu nie napisaliście?
brawoProbierz
3 miesiące temu
To niby trener miał jeździć po Europie lub innych rajskich rajach żeby Lewemu, który na jego wezwania nie przyjeżdża nowinę osobiście przekazać?. I tak dobrze, że mu nie wysłał czerwonej kartki przez portiera i w ogóle chciał z nim gadać.
nick
3 miesiące temu
Czym wy się tak podniecacie, polska drużyna piłki nożnej jest jedna z najgorszych na świecie, żadnych sukcesów- cale szczęście ze chociaż Robert wypromował Polskę a wy tylko psioczycie... jak zwykle.. na wszystko
Ech!
3 miesiące temu
Wszędzie się kłócą i oskarżają niedobrze się robi, jak w naszym kraju ma być dobrobyt kiedy sami podkładamy ogień pod kocioł w piekle
mahuss
3 miesiące temu
Sylwia powinna przeprosić!
Gość
3 miesiące temu
Piłkarz jest od kopania piłki a nie od robienia fochów. . Jak nie pasuje to wypad. Zakładaj szkółkę i tam się wymądrzaj ! Co ty niby takiego zrobiłeś dla naszej drużyny. Jak ciebie nie ma to jest świetna gra zespołowa a ty wszystko rozwalasz.
...
Następna strona