Trwa ładowanie...
Przejdź na
Baby
|

Maffashion zapowiada, że chce mieć więcej dzieci! "MOIM MARZENIEM JEST TRÓJKA"

77
Podziel się:

"Nie chciałabym, żeby różnica wieku była jakaś duża" - wyznaje Maffashion, sugerując, że już niebawem powiększy rodzinę. Julia zdradza też, co zmieniło się w związku z Sebastianem od kiedy na świecie jest Bastek...

Maffashion zapowiada, że chce mieć więcej dzieci! "MOIM MARZENIEM JEST TRÓJKA"
Maffashion planuje powiększenie rodziny (Instagram, AKPA)

We wrześniu zeszłego roku na świat przyszedł syn Maffashion i Sebastiana Fabijańskiego o imieniu Bastek. Celebrytka przez wiele miesięcy ukrywała przed fanami fakt, że jest w ciąży, bo (jak mówi) chciała podzielić się tym ze światem na własnych warunkach i w odpowiednim czasie. Obecnie blogerka jest dużo bardziej wylewna i chętnie rozmawia na temat macierzyństwa. W ostatnim wywiadzie z portalem Ani Lewandowskiej Baby by Ann, zdradziła, że choć świetnie czuje się w roli mamy, to bywa bardzo zmęczona opieką nad Bastkiem.

Miewam od czasu do czasu jakieś takie słabsze momenty. Chciałabym, żeby ktoś mi więcej przy dziecku pomagał, chciałabym się wyspać… No i ten dylemat: jak to wszystko połączyć? Muszę coś nagrać, coś opublikować, komuś odpisać, wysłać maile i w tym wszystkim dziecko… Jestem w trakcie robienia czegoś, ale muszę zająć się Bastusiem, który właśnie się obudził. Czasem mu mówię: Pośpij jeszcze pół godzinki, plis. Potrzebuję tylko te pół godziny. Nigdy się nie udaje - wyznała.

Ale udaje Ci się połączyć macierzyństwo i pracę - stwierdziła dziennikarka.

Tak, bo mam nianię. Najcudowniejszą na świecie! Dziadkowie niestety daleko, więc super, że jest ona. Mam ten przywilej, że mnie na nią stać. Tylko dzięki niej mogłam wrócić do roboty - dodała Maff.

Zobacz także: Maffashion ściska synka i dziękuje za życzenia urodzinowe

Celebrytka opowiedziała też, jak bardzo dziecko zmieniło jej związek z Sebastianem.

Zmienia dużo, każda para to wie. Priorytety są zupełnie inne. Nieprzespane noce… Zdarza się, że nie śpi się razem, bo dziecko płacze, a ktoś za chwilę, rano musi jechać na plan. Człowiek nie usiądzie i nie pogada o duperelach, nie obejrzy Netfliksa, kiedy ma na to ochotę. Mniej jest czasu dla siebie, jest za to czas: my razem i dziecko. Ostatnio udało nam się pojechać w trójkę w góry i to było super - powiedziała Maff.

Okazuje się też, że Sebastian i Julia zamierzają powiększyć rodzinę i myślą już o kolejnym dziecku.

Moim marzeniem jest trójka. Choć obecna sytuacja w naszym kraju sprawia, że się tego boję… Muszę dać sobie trochę czasu. Ale też nie chciałabym, żeby różnica wieku była jakaś duża - wyznała Kuczyńska.

Maff dodała też, że marzy o córeczce. Myślicie, że Bastek niedługo doczeka się rodzeństwa?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(77)
Jaa
3 lata temu
Przynajmniej przyznała, że korzysta z pomocy niani i nie robi z siebie niewiadomo kogo
Niki
3 lata temu
Spokojnie to wszystko mija te nieprzespane noce, ta rezygnacja z siebie :) dziecko rosnie rozwija się i jest coraz bardziej samodzielne . Przyjdziei pora na netflixa, na pracę czy wyjście z przyjaciółmi na drinka :)
Galka
3 lata temu
Przynajmniej nie robi z siebie terminatora i nie udaje, jak oh ah cudownie sobie sama radzi. Propsy Julka!
Siedem
3 lata temu
Mała różnica między dziećmi wcale nie jest taka fajna. Konkurencja, zgrzyt o każdą rzecz, o każdą uwagę rodzica.. no i zmęczenie rodziców bo dzieciaki w podobnym wieku dają popalić. Ja uważam że dobrze jest się skupić na dziecku i lepiej dać mu trochę czasu i sobie. Jednak ta Pani ma inną sytuację niż przeciętna Kowalska, w tym ja, wobec tego nie rozumie jak to jest.
Masakra
3 lata temu
Każda z nich ma nianki i nic dziwnego że chcą się pchać w więcej dzieci. Jakby sama siedziała z dzieckiem i sama musiała wszystko koło niego robić już by inaczej śpiewała. U mnie jest różnica 5 lat i się cieszę bo większe dziecko robi już koło siebie wszystko a nie ze trzeba skakać koło niego i kobieta uwięziona w domu. Chłop albo za granicą albo do późna w robocie..
Najnowsze komentarze (77)
dvdf
3 lata temu
po co mieć dzieci w dzisiejszych czasach? chyba tylko po to, żeby dodać sobie zmartwień o ich przyszłość...
Jeremiasz
3 lata temu
Hehe. Śmiało. Przy drugim zauważysz dopiero, że życie Ci się zmieniło. Przy trójce nie będziesz poznawać samej siebie. Wiem co mówię :)
Juliajulia
3 lata temu
Sprowadzanie na świat 3! Przy tak ograniczonych zasobach i katasfrofie klimatycznej wiszącej n włosku - wielka odwaga!
takto
3 lata temu
Przed operacją "przegrody nosowej" była ładniejsza.
no nie
3 lata temu
kolczyki pasują do zębów
Lolok
3 lata temu
O nie! nie wyrabiam z kaszojadem! a, zrobie se jeszcze dwa.
Kkkkk
3 lata temu
Powodzenia :) też zawsze chciałam trójkę a póki co żadnego nie mam...
Eee
3 lata temu
Niech ma dwadzieścioro... Tylko niech zdjęć nie wstawia.... A ta fota w ci@ży i czarnej mini tubie... Dramat - jakby szła do pracy wiecie gdzie... Mogła sobie darować taki strój z brzuchem...
Gość
3 lata temu
Zniszczyla twarz ta operacja.
Klops
3 lata temu
I bedzie terminie Bastianka po tatusiu z wielkim ego
kara
3 lata temu
ale mnie śmieszą te ustawiane zdjęcia typu "wyciągam łape i robie sobie fote telefonem, że niby śpię"
arelavac
3 lata temu
Tylko dzieci będą musiały póżniej też zrobić operacje nosa żeby być podobne do matki, No ale spoko!
Masakra
3 lata temu
Każda z nich ma nianki i nic dziwnego że chcą się pchać w więcej dzieci. Jakby sama siedziała z dzieckiem i sama musiała wszystko koło niego robić już by inaczej śpiewała. U mnie jest różnica 5 lat i się cieszę bo większe dziecko robi już koło siebie wszystko a nie ze trzeba skakać koło niego i kobieta uwięziona w domu. Chłop albo za granicą albo do późna w robocie..
Prawda
3 lata temu
Troje dzieci a nie trójka.Liczebniki zbiorowe!
...
Następna strona