W niedzielny wieczór rozpocznie się jubileuszowa, trzydziesta edycja "Tańca z Gwiazdami". Widzowie Polsatu po raz kolejny będą mieli okazję do śledzenia tanecznych pląsów rodzimych celebrytów. Największą uwagę w nadchodzącej odsłonie show z pewnością skupiać będą takie gwiazdy, jak m.in.: Tomasz Karolak, Ewa Minge, Lanberry czy Agnieszka Kaczorowska, która tańczy w parze z Marcinem Rogacewiczem.
Zobacz także: Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz relacjonują pełne czułości próby przed pierwszym odcinkiem "Tańca z Gwiazdami"
Jedną z uczestniczek 30. edycji "Tańca z Gwiazdami" jest Maja Bohosiewicz. Celebrytce na parkiecie partnerować będzie Albert Kosiński. Na kilkadziesiąt minut przed rozpoczęciem programu gwiazda zamieściła na Instagramie dość osobliwe nagranie. Możemy na nim zobaczyć, że podawany jest jej zastrzyk.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maja Bohosiewicz dostała zastrzyk przed występem w "Tańcu z Gwiazdami"
Uczestniczka tanecznego show wyjaśniła, że musiała przyjąć zastrzyk antyhistaminowy z powodu Alberta Kosińskiego. Z jej słów wynika, że tancerz poczęstował jej ciastem. Bohosiewicz najwyraźniej musi być uczulona na składniki, które znajdowały się w smakołyku.
Wjechał zastrzyk antyhistaminowy, bo Albert chciał mnie otruć ciastem
Zobacz także: Popek też wróci świętować 20-lecie "Tańca z Gwiazdami". Internauci nie są przekonani: "SERIO? Ale żeście ekipę zmontowali"
Zastrzyk antyhistaminowy zawiera zazwyczaj substancje do leczenia objawów alergicznych, takich jak: swędzenie, obrzęk czy zaczerwienienie.
Gwiazda pod koniec wspomnianego filmiku zażartowała z uśmiechem do pielęgniarza, że podczas wykonywania zastrzyku trafił w nerw, przez co ta "będzie kulała".
Będziecie kibicować Mai Bohosiewicz w "Tańcu z Gwiazdami"?