Sądząc po wydarzeniach z ostatnich tygodni, możemy dojść do wniosku, że rok 2020 upłynie w TVP pod znakiem bliźniąt, a dokładniej rzecz ujmując braci Mroczków. Cierpiący od lat na męczącą stagnację serial M jak Miłość, któremu Rafał i Marcin zawdzięczają popularność, zainaugurował styczeń z hukiem, nareszcie dając widzom to, czego od lat chcieli - skandaliczny romans. Między graną przez Katarzynę Cichopek Kingą a zawadiackim Pawłem, który folguje sobie pod nieobecność przykładnego brata, nareszcie doszło do zbliżenia! Zajęło im to jedyne 1483 odcinki.
Postanowiwszy kuć żelazo póki gorące, Rafał Mroczek zdecydował się przyjąć zaproszenie do kolejnego tanecznego show w swojej karierze. Tym razem zwycięzca trzeciego sezonu Tańca z Gwiazdami zawalczy o tytuł czempiona najnowszej edycji "Dance, Dance, Dance", który okazał się niespodziewanym hitem ramówki Telewizji Polskiej.
Przypomnijmy: TYLKO NA PUDELKU: Awantura o dziecko Rafała Mroczka. Skończyło się NOCNĄ INTERWENCJĄ POLICJI. Mamy komentarz Mroczka
Rafał stawia wszystko na jedną kartę. Po tym, jak stracił najwyraźniej zaufanie do kobiet w wyniku medialnej walki o opiekę nad córeczką, aktor stwierdził, że największe szanse na wygraną będzie mieć u boku swego zaufanego przyjaciela z serialowego planu - Przemysława Cypryańskiego! Męska para tym samym dołączyła oficjalnie do ekipy drugiego sezonu, której członkami są już oficjalnie Rafał Jonkisz i jego brat, Kasia Stankiewicz z siostrą, Małgorzata Tomaszewska z Olkiem Sikorą i duet Fit Lovers.
Wróżycie panom szansę na sukces w programie?
