Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
|
aktualizacja

Meghan i Harry nazwani NAJWIĘKSZYMI PRZEGRANYMI wśród royalsów w dobie koronawirusa: "W Stanach wciąż są NIKIM"

122
Podziel się:

Jeden z ekspertów wyraził opinię, że pandemia wpłynęła pozytywnie na wizerunek całej rodziny królewskiej - z wyjątkiem jej "byłych" członków. Myślicie, że się zmartwią?

Meghan i Harry nazwani NAJWIĘKSZYMI PRZEGRANYMI wśród royalsów w dobie koronawirusa: "W Stanach wciąż są NIKIM"
Meghan Markle i Harry są "największymi przegranymi" pandemii? (ONS.pl)

Meghan Markle i Harry od wielu tygodni próbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Para wraz z końcem marca oficjalnie opuściła rodzinę królewską i wyruszyła na podbój Los Angeles, jednak na razie lista ich sukcesów w Stanach jest nadzwyczaj skromna. Wiemy natomiast, że nadal nie odmawiają sobie odrobiny luksusu, do której byli przyzwyczajeni.

Gdy Meghan Markle i Harry opuszczali szeregi royalsów pod koniec marca, spodziewano się, że nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Niestety "Megxit" zbiegł się w czasie z szalejącą po świecie pandemią koronawirusa, która pozbawiła ich potencjalnych szans na zarobek. W efekcie dużo więcej mówiło się o tym, że budują ekrany wokół domu niż o planach na przyszłość, które wkrótce i tak zeszły na drugi plan.

Pandemia koronawirusa skutecznie zweryfikowała też to, jak rodzina królewska i jej "byli" członkowie radzą sobie wizerunkowo w dobie globalnego kryzysu. Podczas gdy royalsi starali się aktywnie uczestniczyć w życiu obywateli i dodali im otuchy w trudnym czasie, Meghan i Harry woleli przeczekać sprawę w zaciszu własnego domu. Co prawda kilkukrotnie "przyłapano" ich w roli dostarczycieli jedzenia dla potrzebujących, jednak to mogło nie wystarczyć.

Sprawę skomentował teraz ekspert ds. royalsów Phil Dampier w rozmowie z The Express i wysnute przez niego wnioski raczej nie są zaskakujące. Jego zdaniem rodzina królewska wyszła "z twarzą" z kryzysu i dzięki swojemu zaangażowaniu zyskali sympatię obywateli, natomiast Meghan i Harry zostali przez niego utytułowani "największymi przegranymi" pandemii.

Wizerunkowo izolacja społeczna pomogła wszystkim royalsom, z wyjątkiem Meghan i Harry'ego. Są w tej sytuacji wielkimi przegranymi i sprawiają wrażenie odizolowanych. W Stanach Zjednoczonych wciąż są nikim - twierdzi Dampier w rozmowie z tabloidem.

Co więcej, ekspert uważa, że niewielkie zaangażowanie Sussexów w walkę z kryzysem naraziło ich na medialny niebyt.

Ludzie mogą wciąż się nimi interesować, ale wielu już po prostu wzrusza ramionami. W przeciwieństwie do reszty royalsów nie wydawali się zaangażowani w sprawę. Rodzinie królewskiej pomogło to z kolei zyskać popularność, bo dobrze wywiązali się ze swoich obowiązków.

Myślicie, że faktycznie mają powody do zmartwienia?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(122)
Dzikus
4 lata temu
Bo w Ameryce nikt się nie interesuje rodzina krolewska. Maja swoje Kardaszjany to na co im Megan i szary Hary.
Gosc
4 lata temu
A z drugiej strony... Co ci pozostali royalsi takiego zrobili? Telefon zaufania ktory "mial byc" tajemnica? Czy parady przed krolowa?
Gosc
4 lata temu
O nie! Maleje popularnosc?! Dla MM to tak, jakby ktos odcial tlen.
Pimp
4 lata temu
Moze wlasnie chca byc 'nikim', moze nie chca zainteresowania prasy itd..
:(((
4 lata temu
Ale Harry z wiecznie uśmiechniętego faceta stał się przy niej smutnym gościem.Wystarczy spojrzeć na zdjęcia
Najnowsze komentarze (122)
XYZ
4 lata temu
mają co chcieli ,mnie jest szkoda Harrego
gosc
4 lata temu
a wszyscy szczuli meghan
gosc
4 lata temu
w stan...sa nikim. co to za kom...? oni pojechali tam zyc a nie krolowac ! co za podle podsumowania i opinie podlych ludzi. elzbieta nie chce odpuscic od koryta, zlotej zyly dla rodziny
Ojoj
4 lata temu
Przedostatnie zdjęcie - dane miny maja. Harry - coś mi nie wyszło, Meghan - jest dobrze.
XYZ
4 lata temu
ZASTANAWIAM SIĘ JEDYNIE , JAK MOŻNA KOMUŚ POWIEDZIEĆ , ŻE JEST " NIKIM "
Beta
4 lata temu
Harry z tą Meghan trafił jak kulą w płot. Oby niebawem nie było rozwodu, bo ona jest bardzo wyrachowana.
Lol
4 lata temu
Bo oni właśnie chcą być nikim. Dlatego się wyprowadzili do USA, bo tam mogą być nikim.
Kriss
4 lata temu
Przecież chcieli być Nikim ,sami tak wybrali !!! Teraz brakuje im pokłonów ? Harry zrobił to dla niej ale teraz jest nieszczęśliwy w innym, obcym kraju- to widać po nim i wiadomościom ze Stanów !!! Nie wróży to dobrze na przyszłość !!!!!
gosc
4 lata temu
tak się kończy knowanie i spory
Gość
4 lata temu
Są beznadziejni.
babcia
4 lata temu
"Co prawda kilkukrotnie "przyłapano" ich w roli dostarczycieli jedzenia dla potrzebujących, jednak to mogło nie wystarczyć" hahah dostarczali jedzenie ludziom gdzie czynsz zaczyna sie od 2,500 usd hahahha rzeczywiscie pomagali biednym hahahah
Agz
4 lata temu
Młodzi , piękni, bogaci, na pewno się przejęli opinią eksperta 😂
X_X
4 lata temu
A miało być tak pięknie...Sprzedaż pierdół sygnowanych marką RoyalSussex, gale i rauty. A tu do korzystania z marki w celach zarobkowych królowa postawiła BAN. Do ich fundacji dolepiono stosowną piosenkę od męża Kim Kardashian "Gold******". Pandemia rozbiła plany brylowania. W Ameryce byli nowością, atrakcyjną nowością. Zamiast korzystać z tego musieli siedzieć w domu jak każdy.
JJJJ
4 lata temu
Chciałaby być królową tak jak ją wielu jej fantazjujących fanów określa. Ona w centrum zainteresowania i uwielbienia. To jest szczyt marzeń dla każdego narcyza.W UK ta pozycja od dekad zajęta. W Kanadzie było za cicho.W USA ta pozycja zajęta przez Kim i cały klan pań o nazwisku K. Nie po to Amerykanie mieli bostońską herbatkę aby teraz przygarniać parę royalsów o globalnych aspiracjach.
...
Następna strona