Michał Wiśniewski przeszedł WAZEKTOMIĘ na prośbę ŻONY: "Ja już swoje zrobiłem"
Michał Wiśniewski na przestrzeni lat doczekał sześciorga dzieci. Lider zespołu "Ich Troje" nie chce już jednak kolejnych potomków, dlatego zdecydował się na wazektomię. Wiadomo, kto namówił go do zabiegu.
Michał Wiśniewski jest znany nie tylko ze swojego dorobku muzycznego, ale i licznych medialnych związków, których narodziło się łącznie sześcioro dzieci. W małżeństwie z Mandaryną doczekał się syna Xaviera i córki Fabienne, zaś z Anną Świątczak córek: Etiennette i Vivienne. W 2019 roku lider zespołu "Ich Troje" związał się z Polą, którą poślubił rok później. Doczekali się już dwóch synów: Falca i Noëla.
Czerwonowłosy wokalista, oprócz sześciorga własnych pociech, wychowuje wraz z żoną czworo dzieci z jej wcześniejszych związków. Oboje tworzą więc ogromną patchworkową rodzinę. Wydaje się, że sprawowanie wspólnej opieki nad tak liczną gromadą nie sprawia im większych problemów. Dla niektórych może być jednak sporym zaskoczeniem, że Wiśniewscy nie zamierzają już powiększać rodziny. W tym celu poczynili już pierwszy krok...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Michał Wiśniewski lada moment planuje wielkie zjednoczenie z byłymi żonami! "Będzie Dominika, Mandaryna..."
Michał Wiśniewski przeszedł wazektomię
Ostatnio lider zespołu "Ich Troje" podjął odważną decyzję, do czego namówiła go żona. Wiśniewski przeszedł bowiem zabieg wazektomii, czyli przecięcia i podwiązania nasieniowodów, czego konsekwencją jest zablokowanie przepływu plemników do nasienia.
Piosenkarz zrobił to, bo uważa, że doczekał się już wystarczającego potomstwa. Chociaż zabieg ten jest odwracalny, to przynajmniej na ten moment nie planuje przywracać sobie płodności.
Można odwrócić (wazektomię - przyp. red.), ale myślę, że ja już swoje zrobiłem. Mam wspaniałe dzieci i o nie trzeba zadbać. To była propozycja żony, ale ja się na to zgodziłem bez wahania. Więc myślę, że wszystko zależy od partnera - powiedział reporterce portalu "Jastrząb Post", Karolinie Motylewskiej.
Co więcej, wokalista zamierza się teraz poświęcić muzyce. Zaczął nie tylko pisać nową płytę, ale i ma zaplanowane kilka koncertów plenerowych.
Zrobiłem się płodny mimo wazektomii, to jest ciekawe - dodał.
Myślicie, że podjął słuszną decyzję?