Mówi, że ma NAJWIĘKSZE POLICZKI NA ŚWIECIE. 37-latka wydała na to fortunę. Nie uwierzycie, jak wyglądała "PRZED"
36-letnia Anastasia Pokreshchuk szczyci się w sieci, że jest posiadaczką największych policzków na świecie. Dzięki "podrasowanej" aparycji robi karierę na TikToku, gdzie obserwuje ją pokaźne grono fanów. Na zdjęciach "przed" trudno ją rozpoznać.
W obecnych czasach słowo "metamorfoza" jest każdego dnia odmieniane w mediach przez chyba wszystkie przypadki. Czasem jest to tylko korekta nosa, a czasem całkowite "przemeblowanie twarzy", po którym nie przypomina się dawnego siebie. Tę drugą drogę wybrała 37-letnia Anastasia Pokreshchuk, która deklaruje, że ma największe policzki na świecie.
Anastasia podchodzi z Ukrainy i na co dzień jest influencerką, która na samym TikToku zgromadziła ponad 1,6 miliona obserwujących. Jedni chwalą jej przemianę i wyraźnie jej kibicują, inni natomiast zostawiają pod jej nagraniami krytyczne komentarze. Wszystko właśnie przez odmienioną aparycję, gdyż 37-latka nie tylko zoperowała biust, ale także regularnie ostrzykuje usta i policzki, które przybrały już dość monstrualne rozmiary.
Chcę móc patrzeć w lustro i za każdym razem mówić sobie: "wow, jestem przepiękna!". Miałam cycki jak u chłopaka, tak już zadziałała natura. Teraz mam implanty 1050 CC i są perfekcyjne - cytował ją Daily Mail.
Choć krytycy sugerują, że się oszpeciła, to sama twierdziła, że jest dokładnie odwrotnie i mężczyźni wykazują spore zainteresowanie jej "podrasowanymi" kształtami. Co jakiś czas Anastasia chwali się w sieci kolejnymi zabiegami, a także publikuje kadry z ociekającej luksusem codzienności. Wszystko oczywiście ku uciesze pokaźnego grona odbiorców.
Zobaczcie, jak wyglądała "przed". Poznalibyście ją?
Anastasia przeszła na przestrzeni lat ogromną przemianę.
Wielu miałoby zapewne problem rozpoznać ją na starych zdjęciach.