Natsu eksponuje powiększone o KOLEJNE mililitry kwasu hialuronowego usta. Ładne? (FOTO)
Natsu nie stroni od zabiegów medycyny estetycznej. Ostatnio 27-latka po raz kolejny zdecydowała się na powiększenie ust. W social mediach ochoczo prezentuje efekt zabiegu.
Nie jest tajemnicą, że w świecie show-biznesu wygląd odgrywa ogromną rolę. Nic też dziwnego, że wiele gwiazd oraz celebrytów ochoczo korzysta z możliwości, jakie dziś dają chirurgia plastyczna i medycyna estetyczna. W tym gronie jest m.in. Natsu, która opowiada o tym publicznie.
Natalia Karczmarczyk, bo tak naprawdę nazywa się influencerka, chętnie dokumentuje swoje życie w mediach społecznościowych. Jakiś czas temu 27-latka zdecydowała się spełnić jedno z marzeń, a konkretnie powiększenie biustu. Internautom opowiadała nie tylko o całym procesie, operacji i rekonwalescencji, ale również o kosztach.
Pierwsze, co poczułam, no to ku****ki ból, naprawdę. Bolało potwornie. Nie potrafiłam wstać (...) Nigdy czegoś takiego wcześniej nie czułam. Każdy oddech mnie bolał, nie mogłam się ruszyć, nie byłam w stanie się obrócić. Taki ból utrzymywał się przez około dwa, trzy dni. Potem już on był coraz mniejszy. Ja zapłaciłam za nie około siedemnastu tysięcy i to jest taka standardowa cena, myślę, operacji. Na pewno są droższe, na pewno są tańsze, więc taka jest cena - tłumaczyła wówczas w sieci.
Krzysztof i Maja Rutkowscy w "Parometrze"
Natsu znów powiększyła sobie usta
Była Marcina Dubiela chętnie majstruje również przy swoich ustach. W ubiegłym roku influencerka postanowiła rozpuścić górną wargę, aby potem zaaplikować sobie w nią kolejne mililitry kwasu hialuronowego. Ostatnio Natsu znów pojawiła się w gabinecie specjalistki od medycyny estetycznej, aby popracować nad idealnymi ustami.
Na instagramowym profilu 27-latki pojawiło się kilka nowych zdjęć, na których ta dumnie prezentuje efekt wspomnianej wizyty, czyli kolejne już powiększanie ust.
ZOBACZ TAKŻE: Natsu ujawnia kulisy "Królowej przetrwania": "Jak nie masz smutnej historii, nie płaczesz i nie robisz dram, TO CIĘ WYCINAJĄ"
Jest efekt "wow"?